Oglądać, to raczej nie oglądam. Wole bardziej sobie pograć niż patrzeć na szklany ekran telewizora.
Czasem wyjdę sobie ot tak, pograć o ścianę, zmęczyć się, wyżyć się. A gdy zbierze się kilka osób, to przeważnie wykupujemy sobie kort kryty i jedziemy np. na 2 - 3 godziny wspólnie sobie pograć.
Uprawiać zawodowo nie mogę, ponieważ zbyt duże obciążenie występuje na stawy kolanowy i skokowy dolny, choć w moim przypadku rozchodzi się o ten pierwszy. Pograć amatorsko, dla relaksu to mogę.
Najlepiej tak po całym dniu, gdzieś o 21-22 wybyć na pogranie
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski