Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Hachi

User


Do³±czy³: 14 Lut 2016

   

Wys³any: 2016-02-14, 19:08   Jak mam sobie pomóc? Mega Problem

Witam,

Mam 25lat i wiążę się z pewnym problemem, który trudno mi rozwiązać. Mam nadzieję, że tutaj znajdę odpowiedź. Nigdy nie korzystałem z takiej formy pomocy, ale może akurat to pomoże.
Jestem Filip (25lat) i mam dziewczynę Martę (27lat). Spotykamy się od ponad półtora roku czasu. Ja mieszkam u siebie w domu z matką, ona mieszka sama ze swoim synkiem (lat 7). Jej dziecko jest owocem poprzedniego związku. Ja sam obecnie jestem bezrobotny od 2,5 m-cy. Nadal poszukuję pracy.
Przez 3 dni sam musiaÅ‚em opiekować siÄ™ jej dzieckiem, wskutek czego przez 3 dni nie byÅ‚o mnie u mnie w domu. (Nie ważne po co i dlaczego musiaÅ‚em siÄ™ nim opiekować – nie to jest tu istotne). Chodzi o to, że po powrocie do domu matka daÅ‚a mi ofertÄ™, na którÄ… mogÅ‚em siÄ™ zgodzić albo nie: albo spotykam siÄ™ nadal z MartÄ… i wychodzÄ™ do niej przez co coraz krócej bywam w domu – i tu robiÄ™ WYPAD, tzn mam siÄ™ wyprowadzić z domu. Albo czas na spotkanie siÄ™ z MartÄ… ograniczam do weekendów i mogÄ™ nadal mieszkać w domu z matkÄ…. OczywiÅ›cie, kiedy Marta dowiedziaÅ‚a siÄ™ o tym wszystkim to siÄ™ wkurzyÅ‚a, zresztÄ… ja też.
Sprawa wygląda tak: albo przystaję na warunki matki i nadal mieszkam w domu, ale z Martą będę musiał zerwać (właściwie to samo się stanie przez siebie bo za długo się znamy i za bardzo się zżyliśmy i nie wytrzymamy takiej zmiany tym bardziej, że mamy trochę więcej lat i słuchanie, jak ktoś komuś zabrania się z kimś spotykać jest dla nas absurdem). Dodam, że nie chcę i nie zamierzam zrywać z Martą. Albo nie zgadzam się z tą propozycją i wyprowadzam się do Marty (na co ona się zgodziła).
OsobiÅ›cie mam dużo wÄ…tpliwoÅ›ci, jeÅ›li chodzi o tÄ… caÅ‚Ä… sprawÄ™. Tak naprawdÄ™ matka jest po prostu podÅ‚a. Mam siostrÄ™ starszÄ… o 10 lat ode mnie, z którÄ… nie ma kontaktu. Dlaczego? A no dlatego, że już nie wytrzymywaÅ‚a w domu z matkÄ… i siÄ™ wyprowadziÅ‚a. Nie ma z niÄ… kontaktu od kilku lat, ale wiem, że ma męża i 5 dzieci. Uwierzcie mi, że z mojÄ… matkÄ… siÄ™ nie porozmawia. Nie wytÅ‚umaczy siÄ™ jej czegoÅ› bo jej racja jest najważniejsza. „Albo siÄ™ mnie sÅ‚uchasz gówniarzu, albo wypierdalaj mi z domu.” - to jej ostatnie sÅ‚owa. Jest cholernie agresywna (nie zrobi nikomu krzywdy bo jest sÅ‚aba, ale sÅ‚ownie jest agresywna), drze ryja tak, że wszyscy w bloku jÄ… sÅ‚yszÄ… i bluzga na mnie ile wlezie.
Jeszcze jedna sprawa – praca. U mnie w mieÅ›cie BARDZO trudno o pracÄ™ (o umowie o pracÄ™ można pomarzyć). Trzeba mieć znajomoÅ›ci, ażeby mieć konkretnÄ… posadÄ™. Szukam pracy, gdzie tylko siÄ™ da, ale póki co krucho. OszczÄ™dnoÅ›ci mam, to nie tak, że jestem spÅ‚ukany. Matka ma ponoć pomóc ze stażem w pewnej placówce (nie wiadomo ile czasu to zajmie i czy w ogóle siÄ™ uda). Ja sam idÄ™ na szkolenie na pewne stanowisko...jeÅ›li mi siÄ™ uda bÄ™dzie to umowa zlecenie i dużo godzin do wyrobienia.
I tutaj moje pytania:
1) Czy lepiej wyprowadzić się z domu i zamieszkać u Marty, czy zostać w domu?
2) Czy lepsza propozycja ze stażem, czy z umową zlecenie? (po stażu zawsze jest, ale nie musi być możliwość dalszego zatrudnienia).

P.S.
Cała ta sytuacja jest tak stresująca, że za niedługo chyba wypadną mi włosy. Osobiście starałem się napisać to wszystko w miarę zwięźle i na spokojnie. Wiecie, czuję się jak w klatce. Z domu wyjść nie mogę, nie mówiąc, gdzie idę. A matka dodatkowo może się na to nie zgodzić, a jeśli ja się sprzeciwie to ona mnie wyrzuci za drzwi. Ale co by nie było, pierwszy raz w życiu sytuacja mnie przerasta i nie wiem kompletnie, co robić.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com