Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Jawo

User


Do³±czy³: 24 Maj 2013

   

Wys³any: 2013-05-24, 18:57   

Hej!

Mogę powiedzieć tylko jedno - idź na takie studia, jakie cię interesują. Ja zdawałam na studia już jakiś czas temu - to był okres maksymalnego wyżu demograficznego (wy macie teraz o niebo łatwiej). Mam umysł humanistyczny, ale w obawie o swoją przyszłość (jestem z biednej rodziny) wybrałam kierunek ścisły. I do dziś żałuję. Co prawda nie mam problemów ze znalezieniem pracy, ale moje obowiązki męczą mnie, nudzą, a czasem są bardzo wymagające. Dla kogoś, kto myśli analitycznie i racjonalnie wszystkie te rzeczy są proste, ja niestety muszę naprawdę mocno się natrudzić i napracować, żeby osiągnąć jakie takie efekty. Rodzice nie potrafili/nie chcieli mi pomóc w wyborze studiów, mówili: zrób, jak chcesz, zaakceptujemy każdą decyzję. Ale co może wiedzieć o życiu i świecie 18-latka z małej miejscowości? Jaką decyzję może podjąć? Teraz chcę się przekwalifikować i pomóc ludziom takim jak ja. Chciałabym otworzyć firmę zajmującą się doradztwem zawodowym oraz warsztaty z ludźmi, którzy osiągnęli sukces różnych dziedzinach - od naukowców po przedsiębiorców, którzy przerywali studia. Mam nadzieję, że uda mi sie znaleźć finansowanie z Unii, ale jeśli nie, to pytanie do was - zapłacilibyście za takie warsztaty? Czy uważalibyście, że to strata pieniędzy? Nie wiem, czy jest sens pakować się w takie "naprawianie świata". Byłabym bardzo wdzięczna za wasze głosy!
 

Akeyo20  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³: 16 Cze 2010

   

Wys³any: 2013-05-24, 19:22   

Jawo napisa³/a:

zapłacilibyście za takie warsztaty?


A ty? Ja nie. Jeszcze trochę potrafię myśleć i podjąć decyzję. Po co potem zastanawiać się, czy to przypadkiem na tych warsztatach źle nie doradzili ;p
_________________
There can be only one
 

Jawo

User


Do³±czy³: 24 Maj 2013

   

Wys³any: 2013-05-24, 19:56   

Akeyo20 napisa³/a:

Jawo napisa³/a:

zapłacilibyście za takie warsztaty?


A ty? Ja nie. Jeszcze trochę potrafię myśleć i podjąć decyzję. Po co potem zastanawiać się, czy to przypadkiem na tych warsztatach źle nie doradzili ;p



Sama sobie- nie. Ale swojemu dziecku - tak.
 

7dayss

User



Do³±czy³: 15 Mar 2013

   

Wys³any: 2013-06-02, 16:36   

DeSade napisa³/a:

Prawdopodobnie będą to humanistyczne studia.
Wszyscy namawiają mnie do studiowania innych kierunków, tak więc mam niezwykły mętlik w głowie.
W każdym bądź razie planuję piąć się w górę, uczyć się. Nie ciągnie mnie na razie do pracy.
A moim marzeniem jest wykładanie na uniwersytecie. Bycie panią profesor.



Bardzo dobrze:) Ja akurat wybrałem prawo zaoczne, gdyż chcialem pracować. Dobrze że masz jakis plan i ambicje by piąć się w górę :) pomyśl nad prawem dziennym na Uniwersytecie Wrocławskim, po skończeniu tego kierunku mozesz przecież by doktorantem, następnie wykładowcą:)
 

Titanum

User


Do³±czy³: 16 Wrz 2012

   

Wys³any: 2013-06-02, 22:34   

Taaak, u mnie na roku wśród ćwiczeniowców jest sporo doktorantów. Młodzi, ale ogarnięci ludzie, którzy prowadzą zajęcia w sposób naprawdę profesjonalny. No a być wykładowcą prawa na Uniwersytecie Wrocławskim - to już jest coś... Myślę, że nawet to powinno być odpowiednim motywatorem do rozpoczęcia tych studiów
 

bombel123

User


Do³±czy³: 06 Lut 2013

   

Wys³any: 2013-06-02, 23:21   

Racja, nie warto wybierać studiów, które nas nei interesują, tylko dlatego, ze jest po tym zarobek. Do pracy trzeba iść z usmiechem na twarzy, spędzać w niej miło czas i z uśmiechem z niej wracać. Dlatego wszystkich humanistów zachęcam do studiowania prawa. Poniewaz same studia, jak i praca po nich jest niezwykle wyjątkowa i ciekawa. Nie wiem jak gdzie indziej ale na Uniwersytecie Wrocławskim studia prawnicze napewno są ciekawe
 

alpen.  

Pogromca postów

małe duże dziewczę.



ImiÄ™: Klaudia.

Do³±czy³a: 09 Sty 2010

Sk±d: Wadowice.

   

Wys³any: 2013-06-03, 10:20   

bombel123 napisa³/a:

Racja, nie warto wybierać studiów, które nas nei interesują, tylko dlatego, ze jest po tym zarobek. Do pracy trzeba iść z usmiechem na twarzy, spędzać w niej miło czas i z uśmiechem z niej wracać.


bla,bla,bla, bullshit.
Pójde na studia, które mnie interesują, ale perspektywy pracy są po nich żadne. Jeśli już cudem uda mi się znaleźć pracę w zawodzie to na pewno będę szła do niej z uśmiechem jeśli uda mi się ledwo co wyżyć z pensji.
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
 

CeeM  

Stały User

wejdz na mój profil



Do³±czy³: 29 Maj 2013

   

Wys³any: 2013-06-04, 19:16   

alpen. napisa³/a:


Pójde na studia, które mnie interesują, ale perspektywy pracy są po nich żadne. Jeśli już cudem uda mi się znaleźć pracę w zawodzie to na pewno będę szła do niej z uśmiechem jeśli uda mi się ledwo co wyżyć z pensji.




To wolisz iść na studia, które będą Cię męczyć a potem do pracy która zrobi z Ciebie człowieka przychodzącego do domu zz grymasem na twarzy i brakiem ochoty do życia? :)
 

alpen.  

Pogromca postów

małe duże dziewczę.



ImiÄ™: Klaudia.

Do³±czy³a: 09 Sty 2010

Sk±d: Wadowice.

   

Wys³any: 2013-06-04, 20:11   

CeeM napisa³/a:

To wolisz iść na studia, które będą Cię męczyć a potem do pracy która zrobi z Ciebie człowieka przychodzącego do domu zz grymasem na twarzy i brakiem ochoty do życia? :)


Będę przynajmniej miała dom.
Jak ktoś ma możliwości żeby pracę traktować jako hobby to okej, zazdroszcze. Jednak da większości ma to być źródło utrzymania.
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
 

Amellie  

Wymiatacz

engineer.



Wiek: 18

Do³±czy³a: 28 Gru 2008

Sk±d: Praha

   

Wys³any: 2013-06-05, 15:16   

alpen., dokładnie, zgadzam się z Tobą. gdybym chciała iść na studia zgodne z moim hobby to byłabym na ASP, a po tym jakoś specjalnie pracy dla siebie nie widzę. (wątpię, żeby moje obrazy sprzedawały się za miliony). dlatego też męczę się na swoich studiach (są ciężkie), chociaż takie odległe od zainteresowań tak bardzo nie są. mam swoje maszyny, mam swoje górnictwo i jest git!. patrzyłam na nie bardziej pod kątem pracy w regionie, w którym mieszkam (a że mieszkam na śląsku to i maszyny górnicze są).
_________________
"Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!" Pan P(e)..
 

pat_ka  

User


Do³±czy³a: 16 Wrz 2012

   

Wys³any: 2013-06-18, 22:40   jaki kierunek wybrać

wybór jest bardzo trudny - teraz jest wiele przeróżnych kierunków na studiach i ciężko się zdecydować, znalazłam w sieci fajny portal, który skupia opisy wszystkich kierunków na konkretnych uczelniach http://www.kierunki.net/lupa - zajrzyjcie, może pomoże Wam w podjęciu decyzji jak poczytacie o wymaganiach, programie studiów i opiniach studentów
 

kokoszka

User


Do³±czy³: 29 Lis 2011

   

Wys³any: 2013-06-19, 13:43   Jakis absurd.

alpen. napisa³/a:


Będę przynajmniej miała dom.
Jak ktoś ma możliwości żeby pracę traktować jako hobby to okej, zazdroszcze. Jednak da większości ma to być źródło utrzymania.



To już wiem dlaczego ci wszyscy bogaci sa takimi bucami niezadowolonymi z zycia!
Nikt nie mowi tu o tym, zeby praca byla hobby - bo malo kto utrzyma sie ze zbierania znaczkow czy wedkowania - proste przyklady, ale obrazuja to co mam na mysli.
Chodzi o to zeby praca dawala satysfakcje - zeby sie mialo poczucie, ze jest sie dobrym w tym co sie robi. Nie bedziesz nigdy dobra jesli pojdziesz na kierunek na ktorym bedziesz musiala zakuwac od rana do wieczora zeby zaliczyc. Bedziesz sie meczyc i na studiach i w zyciu. Co z tego ze bedziesz miec dom, jak bedzie Cie rano skrecac kiedy bedziesz musiala wstac do pracy.

A nikt nie powiedzial ze humanistyczne studia, czy studia zgodne z zainteresowaniem nie dadza pieniedzy. MOja najlepsza przyjaciolka skonczyla socjologie na prywatnym wszibie - dzis mozna powiedziec ma wszytsko - ma mieszkanie, samochod, stac ja na jadanie na miescie, wyjscie do kina, teatru, koncert. I do tego lubi to czym sie zajmuje. Mozna? Mozna!
 

alpen.  

Pogromca postów

małe duże dziewczę.



ImiÄ™: Klaudia.

Do³±czy³a: 09 Sty 2010

Sk±d: Wadowice.

   

Wys³any: 2013-06-20, 01:57   

kokoszka, o matko. Ja moge podać kilka przykładów ludzi bez wyższego wykształcenia, którzy tak sobie ułożyli życie, że wiedzie im się lepiej niż niejednemu znanemu mi absolwentowi uniwersytetu. Ale chyba są wyjątki potwierdzające regułę, nie?

kokoszka napisa³/a:

To już wiem dlaczego ci wszyscy bogaci sa takimi bucami niezadowolonymi z zycia!


Interpretuje to jako wypowiedź pół żartem.:) Ale nie chodzi mi o to, żeby zarabiać krocie. Haaloo, tu Polska. Po prostu wole iść na coś co mnie mniej interesuje, w czym nie jestem pewna jak się odnajdę, ale nie będę musiała zastanawiać się w połowie miesiąca jak wyżyć do następnej wypłaty.
Tak mnie nauczyło moje doświadczenie w życiu. Wole poświęcić swoje spełnienie zawodowe, ale zrekompensować sobie to czymś innym.
_________________
jak Cie odnaleźć, gdy nie wiem gdzie szukać
 

annazmokraglowa  

Stały User


ImiÄ™: Ania

Do³±czy³a: 31 Gru 2012

   

Wys³any: 2013-06-20, 09:51   

Można oczywiście wymieniać sztampowe zawody takie jak adwokat , lekarz, ekonomista, ale moim zdaniem pracę znajdą ludzie zaangażowani i zdecydowani, którzy robią zawsze coś ponad. Inwestują siebie. Dodatkowo znajdą też tacy, którzy kombinują i mają łep do interesów. Ci zapewne założą sobie własną działalność:)
 

Cukierkowa  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Paulina

Wiek: 64

Do³±czy³a: 28 Sty 2012

   

Wys³any: 2013-06-20, 12:50   

alpen. napisa³/a:

Po prostu wole iść na coś co mnie mniej interesuje, w czym nie jestem pewna jak się odnajdę, ale nie będę musiała zastanawiać się w połowie miesiąca jak wyżyć do następnej wypłaty.

bez sensu jest to co mowisz. przeciez jesli dla kogos praca/zawod jest rownoczesnie pasja to ma taka osoba predyspozycje do bycia najlepszym w swojej dziedzinie, zas gdy dla kogos praca jest meczarnia i czyms co zupelnie go nie interesuje to do konca taki czlowiek bedzie jedynie srednim pracownikiem, ktorego przy najblizszej okazji zamieni sie na tego co ma "powolanie". zadnej filozofii tu nie ma- jak ktos chce osiagac sukcesy to musi wykonywac swoja prace perfekcyjnie, a jak ktos chce wykonywac swoja prace perfekcyjnie to musi ja lubic, a nie co rano budzic sie z mysla "k***a, znowu musze isc do roboty" i odliczac tylko dni miedzy jednym wolnym a drugim.
_________________
Take my two hands and put them on my throat. God, give me a mirror so I can watch myself choke.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com