Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2009-12-10, 22:52

Autor

Wiadomo¶æ

MaliaDhey  

Hiper wymiatacz

Plum Plum Plum



ImiÄ™: Ja

Wiek: 28

Do³±czy³a: 17 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-12-07, 23:41   

Dawno temu, jak byłam w chyba 2-3 klasie podstawówki, do naszej parafii przyjechał biskup krakowski. No i jako że miałam (i mam ) duży problem rodzinny, to zwróciłam się do niego. Dostałam różaniec (który mam do dzisiaj) no i było mi jakoś lepiej potem...o wiele lepiej..
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=AtA-FpTZOQw
 

Nataniel

Pogromca postów

BORN TO BE



Wiek: 34

Do³±czy³: 28 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-12-08, 14:43   

Ja już od kilku miesięcy rozmawiam z zaufanym księdzem, jeśli mam problem i jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, aby miało to być czymś dziwnym. W końcu każdy, kto przygotowuje się do roli kapłana musi odbyć odpowiednie przygotowanie psychologiczne.
_________________
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku

nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu


GG: 25676781
 

MÅ‚odyDuchem  

Pogromca postów


Wiek: 32

Do³±czy³: 02 Mar 2009

Sk±d: Kêty/Lublin

   

Wys³any: 2009-12-08, 16:03   

Cytat:

Czy wyjde na głupią jeżeli zapytam się go czy jeśli znajde się w trudnej sytuacji życiowej czy mogłabym przyjść do niego ze swoim problemem i najzwyczajniej w świecie porozmawiać.


To bardzo pozytywne, że masz takiego zaufanego księdza :-) Na pewno nie wyjdziesz na głupią :-) Możesz też poczytać o czymś takim jak kierownictwo duchowe, jeśli chcesz :-)
_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
 

motyl  

Moderator

gryzÄ™.



Wiek: 34

Do³±czy³a: 13 Cze 2009

Sk±d: Wielkopolska

   

Wys³any: 2009-12-08, 16:11   

Też mam swojego księdza Pawła, który co prawda najczęściej mnie opierdziela jak coś zrobie głupiego, ale zawsze mogę się do niego zwrócic jeśli mam problem, albo od tak żeby porozmawiac o pogodzie. Wszystko zależy od tego na jakiego księdza trafisz.
_________________
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
 

Lu.

User


Do³±czy³: 07 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-09, 19:59   

Ale co mam tak na legalu po mszy podejść do ksiedza :
"Proszę księdza , mam do księdza pytanie. Czy w razie gdybym miała jakiś duchowy problem to czy mogłabym zwrócić się z pomocą do ksiedza?"

czy jak xd
żeby kwasu nie było i żebym sobie wstydu nie narobila
 

Azimuth  

Wymiatacz


Do³±czy³: 08 Wrz 2009

   

Wys³any: 2009-12-09, 20:26   

Lu. napisa³/a:

"Proszę księdza , mam do księdza pytanie. Czy w razie gdybym miała jakiś duchowy problem to czy mogłabym zwrócić się z pomocą do ksiedza?"

Jak dla mnie to bomba, nie ma co sie silić na wymyślne początki rozmow.
 

MÅ‚odyDuchem  

Pogromca postów


Wiek: 32

Do³±czy³: 02 Mar 2009

Sk±d: Kêty/Lublin

   

Wys³any: 2009-12-10, 11:56   

Lu. napisa³/a:

Ale co mam tak na legalu po mszy podejść do ksiedza :


no np w ten sposób :-)
_________________
“Nie mam co do tego żadnej wÄ…tpliwoÅ›ci, że Å›wiat istnieje tylko dziÄ™ki modlitwie chrzeÅ›cijan”. (Arystydes z Aten)


Macie takich księży, jakich sobie wymodliliście.

http://spes-moritur-extrema.blogspot.com
 

endorfina  

Hiper wymiatacz

Poetka z Å‚awki.



Do³±czy³a: 18 Pa¼ 2009

Sk±d: Wroc³aw.

   

Wys³any: 2009-12-10, 12:40   

Azimuth napisa³/a:

Lu. napisa³/a:

"Proszę księdza , mam do księdza pytanie. Czy w razie gdybym miała jakiś duchowy problem to czy mogłabym zwrócić się z pomocą do ksiedza?"

Jak dla mnie to bomba, nie ma co sie silić na wymyślne początki rozmow.


Dokładnie tak. Wprost.

Ja nigdy nie zasięgałam rad u księży. Od tego mam przyjaciół, a jeżeli wiem, że mi nie pomogą, albo nie chcę aby mi pomagali to radzę sobie sama.
Ale oczywiście ksiądz może być dobrym 'psychologiem', tylko to też trzeba dobrze trafić, bo to, że na mszy mówi mądre kazania to nie znaczy, że jest chętny do pomocy i empatyczny.
Raz miałam tylko taką poważniejszą rozmowę z księdzem, na spowiedzi, klęczałam chyba z pół godziny słuchając go ;d Ale od konfesjonału odeszłam zapłakana i pozbierać się nie mogłam, dał mi dużo do myślenia.
_________________
"Być może mężczyzna wymyślił ogień, lecz kobieta wymyśliła, jak z ogniem igrać."
 

Missy  

Pogromca postów

Gwiazdka



Wiek: 31

Do³±czy³a: 22 Sty 2009

Sk±d: uæ

   

Wys³any: 2009-12-10, 20:35   

endorfina napisa³/a:

nigdy nie zasięgałam rad u księży


powiem tak, że oni są lepsi od przyjaciół tylko pod 3 względami
- wiele do nich dociera z życia innych ludzi, więc mają porówanie i mogą dobrze doradzić.
-są cierpliwi, aż nad potęgę.
-jak już coś mówią to szczerze i to do nas trafia czy chcemy czy nie chcemy.
_________________
ona umrze martwa.
 

Lu.

User


Do³±czy³: 07 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-10, 20:51   

Nie mam przyjaciół ,bo jak wcześniej napisałam nie mogę nikomu zaufać.
A księdzu to jakoś tak bardziej.. tajemnica spowiedzi czy coś. Tylko ciągle nie mogę się przełamać aby do ksiedza podejść.

A mi właśnie potrzeba osoby cierpliwej która mnie wysłucha i szczerze doradzi.
 

Lollita

User


Do³±czy³: 10 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-10, 21:01   

dlaczego Ci ciężko do niego podejść? brak Ci odwagi?
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com