Opisany wcześniej przeze mnie sposób , podziałał! dziś nie mam już śladu po kurzajce. Także Panie w te dni pamiętajcie! (;
a Panowie.. poĹĽyczcie od mamy czy tam siostry
Mnie też pomógł Wartix, Wartnera nie próbowałam bo po prostu za drogi jak dla mnie.
Miałam starą kurzajkę, musiała być mocno ukorzeniona, ale po 4 aplikacjach Wartixu w odstępach dwutygodniowych pozbyłam się jej.