Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: Ostia | 2011-09-30, 18:11

Autor

Wiadomo¶æ

mikmas  

Stały User



Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Wrz 2010

   

Wys³any: 2011-09-30, 18:08   MaÅ‚e zagadnienie z zakresu fizyki - czas

Nie wiem, czy dobry dział. Jak zły to proszę o przeniesienie.

1. Pytanie do ludzi, którym mózg lepiej trybi od mojego :D. Chodzi o czas. Jeżeli zbliżamy się do prędkości światła obserwator stojący widzi nas jakbyśmy się zatrzymali w czasie, a my - jak się starzeje. Rozumiem, jeżeli oddalamy się od niego po linii prostej - fotony dużo później do nas docierają i widzimy je później, lub zbliżamy - wcześniej (przyspieszony "film"). Teoria jednak zakłada, że nawet gdybyśmy biegali wokół obserwatora z prędkością bliską światłu efekt też by był taki, jak w drugim przypadku. Dlaczego? Przecież fotony odbite od obserwatora dolecą w tym samym momencie, gdy uderzą w nas pod kątem 90 st. przy naszej prędkości światła, jak 180st przy staniu w miejscu

2. Powiedzmy, że bieg "wokół" zadziałałby tak samo jak przy zbliżaniu. W momencie zatrzymania znowu widzimy "aktualne" fotony - powrót do teraźniejszości. Możemy wtedy widzieć świat za x lat od teraz, ale nie mamy jak wpłynąć na otaczający nas świat - zjawisko hologramu. Teoretyzując dalej: powiedzmy, że mam takie urządzenie, które patrzy, czy za 10 minut od teraz czy będzie się świecić żarówka. Jeżeli nie - czeka 10 minut i ją zapala. Jeżeli tak - gasi. Powstaje wtedy "twór" zapalający i gaszący żarówkę nieskończenie szybko więc nieskończenie wiele razy. Może to nawet lokalnie zniszczyć czas, bo nie może coś istnieć z wartością "nieskończoność". Co mogłoby wtedy się stać?

Moje myślenie wynika z braków informacji zalepionych dedukcją szczątkowej wiedzy, więc jest to pewnie bardzo płytkie. Tak więc chciałbym, aby ktoś ponaprawiał mi trochę w mózgu :)
 

darecki  

Wymiatacz

Filozof



Wiek: 33

Do³±czy³: 09 Wrz 2009

Sk±d: Z Daleka

   

Wys³any: 2011-12-30, 00:02   

Po pierwsze to nie da się na ziemi osiągnąć prędkości światła.
Po drugie to z tego co pamiętam z fizyki to takie zjawisko zachodzi dopiero przy prędkości światła
Na drugie pytanie w pewnym sensie odpowiedziałeś sobie sam:

mikmas napisa³/a:

nie może coś istnieć z wartością "nieskończoność"


Oczywiście w teorii można było by snuć jakiś domysły i przypuszczenia ale tak szczerze to po co skoro i tak w praktyce to nie będzie miało prawa istnieć.
_________________
Warto pozostać soba w każdej sytuacji...
 

mikmas  

Stały User



Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Wrz 2010

   

Wys³any: 2011-12-30, 17:03   

Cytat:

Po pierwsze to nie da się na ziemi osiągnąć prędkości światła.


Nie można, ale nie tego dotyczy pytanie :)

Cytat:

Po drugie to z tego co pamiętam z fizyki to takie zjawisko zachodzi dopiero przy prędkości światła


Już przy zbliżaniu się do niej zachodzą takie anomalie

Cytat:

Oczywiście w teorii można było by snuć jakiś domysły i przypuszczenia ale tak szczerze to po co skoro i tak w praktyce to nie będzie miało prawa istnieć.


Co nie będzie miało prawa istnieć? Prędkość światła jest osiągana, a nawet i przekraczana chociażby przez neutrina. Gdybyśmy badali tylko to, co sami możemy fizycznie osiągnąć to wątpię, czy byś teraz siedział na kompie tranzystorowym ;)
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com