Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-01-02, 18:35
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
Nie tylko ja tak zrozumiałem, wiec może coś z tobą jest nie tak?
A kto jeszcze napisał, że jej nie zrozumiał?
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
No ja tego nie napisałam.
To kto mi próbuje wmówić że nie jestem w stanie niczego się do wiedzieć o kandydacie bo specjaliści od MARKETINGU to ukryją;o Sam sobie to wmawiam?
Nie no coś tam sie dowiesz na pewno, ale nigdy nie dowiesz się jakie są naprawde intencje ich działań oraz prawdziwe "ja". Na tym polega dyplomacja i polityka, że oni swoim wizerunkiem starają się Tobie przypodobać.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Fakt jest faktem, że społeczeństwo pozostaje pod wpływem mediów, czy to w Polsce czy na całym świecie.
To jest pod wpływem, czy jest manipulowane, czy jesteśmy stadem baranów zdecyduj się w końcu.
Przecież to wszystko to samo znaczy.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
To jest wycinek rzeczywistości, o której oni zdecydowali, że będziesz wiedział. Nawet pewnie nie wyobrażamy sobie ile jest podobnych afer, ale których nie ujawniono. Naprawdę wierzysz w neizależność i wolność mediów? O mały włos dzięki nim uwierzyłbyś, że jest epidemia świńskiej grypy.
Poczytaj o aferze. Chyba nie powiesz mi że Michnik kazał opublikować w GW bat na własny tyłek? Poza tym afer było o wiele wiele więcej, po prostu ty nie interesujesz się niczym, ani polityką ( sama to kiedyś przyznałaś ) ani gospodarką, ale wysnuwasz swoje tezy o kontroli i manipulacji. Przecież to jest śmiech na sali.
Nie zastanawiasz sie ile było takich afer, które nie wyszły na jaw, bo np. wszyscy są zadowoleni z układu jaki jest, ale czasem znajduje się ktoś albo grupa osób, którym to przeszkadza no i wtedy dzieją się dziwne rzeczy, z czego do mediów dociera tylko to co można powiedzieć wyborcom i jest tuszowanie, dementowanie, gmatwanie... Nie mówię tylko o Polsce, ale skoro stawiasz jako wzór dojrzałą demokracje to chyba to jeszcze nie my, więc to sie tu dzieje i nie mów mi że nie.
Uesugi napisa³/a:
Nie. Dobrobyt może zapewnić jedynie ciężka praca. A nie takie neo-marksistowskie hasełka jakie rzucasz. W ogóle zdajesz sobie z tego sprawę jaki zbiór poglądów reprezentujesz?
Aha poza tym inwestowanie w militarne technologie przynosi ogromne korzyści wiec znowu głupoty mówisz.
W czasach gdzie wszyscy są ze sobą skomunikowani, mamy do dyspozycji miliony technologii, a także wiemy już bardzo dużo o naturze, człowieku i jego funkcjonowaniu, rozwój nie musi następować poprzez wyścig zbrojeń. Zyskują na tym tylko najbogatsi ludzie, a ubóstwo wielu regionów świata stale się powiększa. Skoro cały czas od wielu wieków się rozwijamy to dlaczego praca nie jest coraz lżejsza tylko coraz więcej trzeba harować, aby coś osiągnąć, jest coraz trudniej, są coraz wyższe podatki... Nie staraj się zdefiniować moich poglądów, ja po prostu opisuje świat w jakim żyje, nie staram się powiedzieć Ci jak można to zmienić...
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
I jak zamierzasz zmusić 30 milionów Polaków do aktywnego uczestniczenia w życiu politycznym?
A gdzie ja mówiłem o zmuszaniu kogokolwiek? Do rzeczy takich jak demokracja trzeba dorosnąć.
Skoro jesteś takim fanem demokracji, to dlaczego tak bardzo nie godzisz się na to, abym miała swoje zdanie i je prezentowała? Mówiac mi takie rzeczy jak Ci sie zdarza, że nie umiem czytać ze zrozumieniem, że moje poglądy są debilne, pokazujesz jakby Twoje zdanie było ważniejsze. Mówisz że musimy dorosnać do demokracji, jak sam nawet jeszcze do niej nie dorosłeś.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Im więcej chcesz zapewnić bezpieczeństwa tym musisz większą kontrole sprawować, więc zakrawasz tym samym na wolność obywateli.
Boże, a to co teraz?;o Czyż nie pisałem o paradoksie wolności w demokracji?
Tak napisałeś, że nie zrozumiałam z czym co napisałam się nie zgadasz i jaki masz na to argument. Czy po prostu tak sobie napisałeś, że znasz taką teorie, żeby sie pochwalić?
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
A nie przyszło Ci do głowy, że wina jest jednak po Twojej stronie troche?
Wohoho, to niby moja wina że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Pisz o sobie, prosze.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
No i co z tego?
No wiec przestań stanowić za kogoś co jest dla niego dobre a co nie. Mów za siebie tylko.
Ja za siebie, Ty za siebie. OK
Wys³any: 2011-01-02, 18:59
Cytat:
A kto jeszcze napisał, że jej nie zrozumiał?
Ado czo jakoś tak zrozumiał to co piszesz tak samo jak ja, więc nie wmawiaj mi z łaski swojej że nie rozumiem. Znowu i znowu.
Cytat:
Nie no coś tam sie dowiesz na pewno, ale nigdy nie dowiesz się jakie są naprawde intencje ich działań oraz prawdziwe "ja". Na tym polega dyplomacja i polityka, że oni swoim wizerunkiem starają się Tobie przypodobać.
Przecież ja wiem jakie są ich intencje;o I nie mów mi na czym polega dyplomacja i polityka, bo twoje rozumienie obu pojęć nie mieści siew żadnych racjonalnych granicach.
Cytat:
Przecież to wszystko to samo znaczy.
Jasne;]
Cytat:
Nie zastanawiasz sie ile było takich afer, które nie wyszły na jaw, bo np. wszyscy są zadowoleni z układu jaki jest, ale czasem znajduje się ktoś albo grupa osób, którym to przeszkadza no i wtedy dzieją się dziwne rzeczy, z czego do mediów dociera tylko to co można powiedzieć wyborcom i jest tuszowanie, dementowanie, gmatwanie... Nie mówię tylko o Polsce, ale skoro stawiasz jako wzór dojrzałą demokracje to chyba to jeszcze nie my, więc to sie tu dzieje i nie mów mi że nie.
A czy ja mówię że się nie dzieje? Ile żon zdradza swoich mężów i na odwrót i nikt o tym nie wie? Tylko właśnie chodzi o to, że prędzej jakiś dziennikarz śledczy sprawę wytropi u upubliczni niż pan Zenek spod dwójki, wielbiciel browarów. Pojmujesz?
Cytat:
W czasach gdzie wszyscy są ze sobą skomunikowani, mamy do dyspozycji miliony technologii, a także wiemy już bardzo dużo o naturze, człowieku i jego funkcjonowaniu, rozwój nie musi następować poprzez wyścig zbrojeń. Zyskują na tym tylko najbogatsi ludzie, a ubóstwo wielu regionów świata stale się powiększa. Skoro cały czas od wielu wieków się rozwijamy to dlaczego praca nie jest coraz lżejsza tylko coraz więcej trzeba harować, aby coś osiągnąć, jest coraz trudniej, są coraz wyższe podatki... Nie staraj się zdefiniować moich poglądów, ja po prostu opisuje świat w jakim żyje, nie staram się powiedzieć Ci jak można to zmienić...
Kto haruje ten haruje, my harujemy bo jesteśmy daaaaleko w tyle inni harują mniej a drudzy więcej, taka jest kolej rzeczy. Natomiast ty chcesz się zabawić w Robin Hooda i zabrać bogatym a dać biednym, a to niestety nie tak działa. Poza tym z krytykujesz wszystko naokoło nie dając żadnego sposobu rozwiązania problemów. Dziecinada.
Cytat:
Skoro jesteś takim fanem demokracji, to dlaczego tak bardzo nie godzisz się na to, abym miała swoje zdanie i je prezentowała?
A w którym miejscu ja się nie godzę? ;o Czy mam jakąś siłę sprawczą, by ci zabronić plecenia nawet największych bzdur? Przecież właśnie to robisz. Poza tym odróżnij krytykę, od zabraniania komuś czegokolwiek. Bo widzisz ja mam prawo krytykować to co ty mówisz i na odwrót. A ty tupiesz nóżką i mówisz że ci zabraniam;o
Cytat:
Mówiac mi takie rzeczy jak Ci sie zdarza, że nie umiem czytać ze zrozumieniem,
Bo nie umiesz, udowodniłaś to wielokrotnie.
Cytat:
Mówisz że musimy dorosnać do demokracji, jak sam nawet jeszcze do niej nie dorosłeś.
Jak wyżej. Ty jesteś wrogiem demokracji więc mam cię prawo krytykować. Proste i logiczne.
Cytat:
Tak napisałeś, że nie zrozumiałam z czym co napisałam się nie zgadasz i jaki masz na to argument
Nie klejÄ™ o co ci w tym zdaniu chodzi.
Cytat:
Czy po prostu tak sobie napisałeś, że znasz taką teorie, żeby sie pochwalić?
Wyleciałaś mi z konfliktem pomiędzy bezpieczeństwem a wolnością, wiec przypomniałem ci że o tym wspominałem. Rozumiesz?
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-02, 19:13
Uesugi napisa³/a:
Poza tym z krytykujesz wszystko naokoło nie dając żadnego sposobu rozwiązania problemów. Dziecinada.
No i znowu nie rozumiesz... nie powiedziałam, że nie istnieje żaden sposób rozwiązania problemów...
Uesugi napisa³/a:
Jak wyżej. Ty jesteś wrogiem demokracji więc mam cię prawo krytykować. Proste i logiczne.
Uważam, że nie jest dobra, ale czy jestem jej wrogiem? Mów co chcesz...
Ale dlaczego niby z tego powodu masz prawo mnie krytykować? Przecież to jest mój pogląd, Ty masz swój i sobie rozmawiamy... Jak masz zamiar wyzywać mnie od idiotów to skończy sie rozmawianie i nie bedzie demokracji Twojej ulubionej...
Wys³any: 2011-01-02, 20:01
Cytat:
No i znowu nie rozumiesz... nie powiedziałam, że nie istnieje żaden sposób rozwiązania problemów...
A przeczytaj uważnie co napisałem, bo znowu nie jesteś w stanie sprostać temu wyzwaniu! Czy napisałem że powiedziałaś iż nie istnieje taki sposób, czy może napisałem że żadnego nie DA£A¦? Boże ty widzisz i nie grzmisz...
Cytat:
Ale dlaczego niby z tego powodu masz prawo mnie krytykować? Przecież to jest mój pogląd, Ty masz swój i sobie rozmawiamy... Jak masz zamiar wyzywać mnie od idiotów to skończy sie rozmawianie i nie bedzie demokracji Twojej ulubionej...
Bo mam taki prawo, każdy ma prawo krytykować czyjeś poglądy. To że tobie słabo wychodzi krytykowanie moich nie jest moją winą.
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-02, 20:36
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
No i znowu nie rozumiesz... nie powiedziałam, że nie istnieje żaden sposób rozwiązania problemów...
A przeczytaj uważnie co napisałem, bo znowu nie jesteś w stanie sprostać temu wyzwaniu! Czy napisałem że powiedziałaś iż nie istnieje taki sposób, czy może napisałem że żadnego nie DA£A¦? Boże ty widzisz i nie grzmisz...
Naprawde nie należysz do najłatwiejszych rozmówców.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Ale dlaczego niby z tego powodu masz prawo mnie krytykować? Przecież to jest mój pogląd, Ty masz swój i sobie rozmawiamy... Jak masz zamiar wyzywać mnie od idiotów to skończy sie rozmawianie i nie bedzie demokracji Twojej ulubionej...
Bo mam taki prawo, każdy ma prawo krytykować czyjeś poglądy. To że tobie słabo wychodzi krytykowanie moich nie jest moją winą.
Krytykować może każdy, ale pewien poziom dyskusji powinien być zachowany.
Wys³any: 2011-01-02, 20:55
Cytat:
Naprawde nie należysz do najłatwiejszych rozmówców.
Bo ci wytknąłem kolejny podstawowy błąd w umiejętności rozumienia czytanych treści? Dlatego nie jestem łatwym rozmówcą? To ja nie chce być łatwy. A teraz pomijając bzdury o "poziomie dyskusji" powiedz, czy nie popełniłaś tam błędu we wskazanym przeze mnie wyżej fragmencie? Proste pytanie.
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-02, 21:49
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Naprawde nie należysz do najłatwiejszych rozmówców.
Bo ci wytknąłem kolejny podstawowy błąd w umiejętności rozumienia czytanych treści?
Nie popełniam takiego błędu, a nawet jeżeli to wytykanie błędów nie jest chyba najlepszym sposobem prowadzenia rozmowy...
Uesugi napisa³/a:
Dlatego nie jestem łatwym rozmówcą? To ja nie chce być łatwy.
No właśnie dlatego, że nie chcesz, bardzo wierze w to, ze właśnie tak jest. I jakbyś zechciał to by się z Tobą o wiele lepiej rozmawiało i nie traciłoby się czasu na bezowocne odejścia od tematu zasadniczego.
Uesugi napisa³/a:
A teraz pomijając bzdury o "poziomie dyskusji" powiedz, czy nie popełniłaś tam błędu we wskazanym przeze mnie wyżej fragmencie? Proste pytanie.
Nie, nie popełniłam. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi najprawdopodobniej, co nie jest dziwne, bo nie zwykłeś wnikać w to co ja pisze tylko czepiać się że nie mam racji za każdym razem jak coś nie jest tak jak Ty to pojmujesz.
Wys³any: 2011-01-02, 22:28
Cytat:
Nie, nie popełniłam. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi najprawdopodobniej, co nie jest dziwne, bo nie zwykłeś wnikać w to co ja pisze tylko czepiać się że nie mam racji za każdym razem jak coś nie jest tak jak Ty to pojmujesz.
To przeczytaj parę raze moje zdanie i twoją uwagę na temat niego, bo świadczy ona o tym że nie rozumiesz tego co czytasz, a na dodatek lecisz w zaparte znowu twierdząc, że czegoś nie rozumiem. To już się robi nudne:
A teraz ćwiczenie dla pierwszoklasistów, znajdź różnice w zdaniu:
Uesugi napisa³/a:
Poza tym z krytykujesz wszystko naokoło nie dając żadnego sposobu rozwiązania problemów.
Twoje rozumienie:
LongIsland napisa³/a:
No i znowu nie rozumiesz... nie powiedziałam, że nie istnieje żaden sposób rozwiązania problemów...
I nie robię tego by się nad tobą pastwić bo to jest naprawdę żałosne, żebym musiał ci to pokazywać w taki sposób, chodzi o to, że ty po prostu nie rozumiesz co się do ciebie mówi.
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-03, 22:24
Uesugi napisa³/a:
LongIsland napisa³/a:
No i znowu nie rozumiesz... nie powiedziałam, że nie istnieje żaden sposób rozwiązania problemów...
I nie robię tego by się nad tobą pastwić bo to jest naprawdę żałosne, żebym musiał ci to pokazywać w taki sposób, chodzi o to, że ty po prostu nie rozumiesz co się do ciebie mówi.
No nie powiedziałam, że nie istnieje sposób rozwiązania tych problemów, bo niewątpliwie istnieje. O co Ci chodzi człowieku???
Wys³any: 2011-01-03, 22:35
Cytat:
Słuchaj, ja uważam, że Ty nie rozumiesz co ja pisze, więc jaki jest sens żebyś tlumaczył mi, że to ja nie rozumiem.
Pewnie, to tak samo jak z treścią tej ustawy co zamieściłem, mimo tego nadal negowałaś fakty ( i nadal negujesz ). Mistrz polemiki, ot co!
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-04, 12:06
Uesugi napisa³/a:
O to, że nie rozumiesz po polsku i czepiasz się o jakieś wymyślone, urojone rzeczy.
Bardzo dobrze rozumiem po polsku.
Uesugi napisa³/a:
Cytat:
Słuchaj, ja uważam, że Ty nie rozumiesz co ja pisze, więc jaki jest sens żebyś tlumaczył mi, że to ja nie rozumiem.
Pewnie, to tak samo jak z treścią tej ustawy co zamieściłem, mimo tego nadal negowałaś fakty ( i nadal negujesz ). Mistrz polemiki, ot co!
Napisałam Ci co neguje, ale Ty nadal nie chcesz rozumieć.
Niech zgadne, Tobie wcale nie chodzi o to, żeby się wzajemnie zrozumieć, żebym Ci wyjaśniła co mam na myśli, tylko bez względu na to co ja myśle, chcesz mi udowodnić, że nie mam racji, ponieważ z częścią moich poglądów już się nie zgadzasz. To ja mam pomysł, powiem Ci tak: masz racje, co to wszystkiego co napisałeś. Bo przecież o to Ci chodzi. I zakończmy już ten bzdurny dialog.
Wys³any: 2011-01-04, 12:36
Cytat:
Bardzo dobrze rozumiem po polsku.
Bardzo niedobrze. Gdyby to było na kartce, napisałbym że papier nie kłamie.
I ja nie zgadzam się z większością tego co mówisz, żeby nie powiedzieć że ze wszystkim. Lansujesz wypaczony obraz rzeczywistości, a to jest dla mnie mnie nie do przyjęcia.
Chociaż z jednym się zgodzę, czas to skończyć.
花は 桜木 人は 武士