A mój kotek dzisiaj miał wypadek... tzn wyszedł sobie jak zwykle na droge połazić i zaatakował go czyjś pies (podejrzewam sąsiada) jakaś pani go odgoniła bo by Diabełka na śmierć zagryzł, no i leżał tak pod furtką do rana... Tam go znalazłam i zaniosłam do domu, Teraz jest u lekarza ... ale nie mógł chodzić , zrobił mu coś w brzuch, No zobaczymy jak wróci
A to jego zdjęcie:
raczej aktualne
53400138 [640x480].JPG
Plik ¶ci±gnięto 30 raz(y) 90,13 KB
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz
http://www.lastfm.pl/user/Justencja