Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-05-30, 17:18
Wys³any: 2010-05-30, 17:50
You gently vicious slowly never felt so naked
Sex not love, I taste it in your make up
Sex not love, I taste in your lips"
Wys³any: 2010-05-30, 20:17
praDa napisa³/a:
najpierw bardzo silna wola walki, motywacja a w koncu ostateczny atak choroby
Bo to się podpina pod 5 stadiów umierania, które napisał Kübler-Ross po przez obserwacje ludzi.
Co do samej choroby. Jest to na pewno ciężka choroba, ale czy najgorsza ? bywają gorsze choroby, choćby na tle genetycznym gdzie nie ma możliwości walki, wyleczenia się. A nowotwór szybko wykryty daje duże szanse na pełne wyzdrowienie. Oczywiście to zależy czy to jest nowotwór złośliwy czy łagodny, czy dał już przerzuty czy nie. I zależy gdzie się znajduję. Bo np. rak trzustki prawie zawsze kończy się zgonem pacjenta.
W swojej rodzinie miałem przypadki nowotworów. Dwa skończyły się niestety tragicznie. Pierwszy miała ciocia, która na początku odczuwała zmęczenie i raz na jakiś czas mdlała. Po przywiezieniu do szpitala, zrobieniu TK nie stwierdzono zmian patologicznych w mózgu. Gdy jej stan się pogorszył zrobiono MRI i niestety było już za późno. Jak się okazało miała ona nowotwór złośliwy tzw. glejak wielopostaciowy najgorszy jaki istnieje jeśli chodzi o mózg. Z czasem nie rozróżniała już nas, nie wiedziała kto ją odwiedza, gdzie się znajduję, aż w końcu zapadła w śpiączek i już się z niej nie wybudziła. Przez całe życie nie paliła, ani nie piła alkoholu.
A drugi przypadek stosunkowo niedawno. Babcia, która z początku miała problemy z trzymaniem moczu. Wynik był - rak sromu - 1 - 3% nowotworów u kobiet. Miała operacje, wycięto jej wszystko, węzły chłonne powierzchniowe jak i głębokie, chodziła na radioterapie. Było już dobrze, normalnie chodziła, rozmawiała. Aż do momentu gdy się okazało, że nowotwór dał przerzuty i wybił się na wierzch. Później było już tylko gorzej, nie wstawała w ogóle, z początku jeszcze można było z nią rozmawiać. Nie zapomnę jak ją przebieraliśmy, jak zobaczyłem ciało jej pokryte strupami, płynącą krwią, i zapach zgniłego już ciała. Po prostu gniła od środka, aż na wierzch. Dostawała morfinę do wkłucia centralnego, umierała przez 2 tygodnie. Tak, 2 tygodnie była w stanie agonalnym. Tylko leżała, oczy otwarte, blade, oddychają ledwo.
Co najciekawsze, wszyscy się już z nią pożegnali, a ona czekała najwidoczniej na jedną osobą, mojego wuja. On jako ostatni przyjechał do niej się pożegnać o 18, a o 19:35 zmarła tego samego dnia.
Wtedy jeszcze bardziej przekonałem się do tego, że eutanazja powinna być legalna w takich przypadkach. Jak widziałem jak ona cierpi mimo silnych leków steroidowych. Gdybym ja był świadomy tego, że mam raka, że umrę, to spisał bym ostatnią wolę, którą by była eutanazja jeśli bym znalazł się w takim stanie.
Dużo osób jest przeciwko eutanazji, polecam takim osobą obejrzeć sobie film - W stronę morza (Mar adentro) Jestem pewien, że 3/4 osób, które obejrzą spojrzą nieco inaczej na eutanazje.
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2010-05-30, 21:21
Lekarze dali mu rok, przezyl prawie dwa. Kiedy zadzwonil do lekarza w lipcu 2009 lekarz spytal go jak to mozliwe, ze jeszcze zyje.
Czlowiek wierzacy, katolik. Kiedy dowiedzial sie o chorobie nie rozwazal w ogole eutanazji. W lipcu zmienil zdanie. Nigdy nie zapomne slow, ktore padly z jego ust: "I can not take it anymore, I'm not gonna make it till end of august". Zdecydowal sie na eutanazje. Zgwalcil swoje wartosci, wszystko w co wierzyl. Samowolnie zdecydowal sie na wieczne potepienie. Ale bol byl silniejszy.
Naszczescie (tak, wiem ze brzmi to absurdalnie, ale taki wlasnie jest nowotwor-absurdalny) zmarl naturalnie tydzien przed wyznaczana data eutanazji.
You gently vicious slowly never felt so naked
Sex not love, I taste it in your make up
Sex not love, I taste in your lips"
Wys³any: 2010-05-30, 21:27
Wys³any: 2010-05-30, 21:31
Mizantrop napisa³/a:
Jest to na pewno ciężka choroba, ale czy najgorsza ?
Mizantrop napisa³/a:
Później było już tylko gorzej, nie wstawała w ogóle, z początku jeszcze można było z nią rozmawiać. Nie zapomnę jak ją przebieraliśmy, jak zobaczyłem ciało jej pokryte strupami, płynącą krwią, i zapach zgniłego już ciała. Po prostu gniła od środka, aż na wierzch. Dostawała morfinę do wkłucia centralnego, umierała przez 2 tygodnie. Tak, 2 tygodnie była w stanie agonalnym. Tylko leżała, oczy otwarte, blade, oddychają ledwo.
Mniej wiecej w tym kontekscie najgorsza- doslownie pozera czlowieka zywcem. Ale nie o to chodzi, mysle, ze wszyscy zgodzimy sie, ze jest okrutna i okropna, mysle, ze rowniez jedna z najbolesniejszych.
You gently vicious slowly never felt so naked
Sex not love, I taste it in your make up
Sex not love, I taste in your lips"
Wys³any: 2010-05-30, 21:31
Jendrol napisa³/a:
ie dajmy się oszukać nowotwór to choroba cywilizacyj kto wcześniej słyszał o raku itd
Kto kiedyś diagnozował?
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2010-05-30, 21:39
Cytat:
nie dajmy się oszukać nowotwór to choroba cywilizacyj kto wcześniej słyszał o raku itd
Tak tak, tell me more. Ciągle poznawane są nowe choroby. Kiedyś nie słyszano o raku bo ciężko go zdiagnozować bez specjalistycznego sprzętu, którego dawniej nie było.
Cytat:
nie było spójrzmy prawdzie w oczy umiera się od tego
Umiera się w przypadku zbyt późnej diagnozy. Istnieją metody leczenia i setki tysięcy osób wyrgały już z rakiem.
Cytat:
i ja pewnie tez będę mięć raka wątroby
SkÄ…d to przypuszczenie?
Poza tym, naucz się człowieku korzystać ze znaków przestankowych i dużych liter.
Wys³any: 2010-05-30, 21:44
szostol napisa³/a:
SkÄ…d to przypuszczenie?
Alkohol => marskość :)
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2010-05-30, 22:05
Cytat:
Alkohol => marskość :)
Ale marskość wątroby to nie nowotór.
Wys³any: 2010-05-30, 22:09
szostol napisa³/a:
Ale marskość wątroby to nie nowotór.
Ale nowotwór wątroby może być skutkiem marskości.
http://pl.wikipedia.org/w...okom%C3%B3rkowy
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2010-05-30, 22:14
Chcę jechać do Warszawy, pojadę autokarem, autokar mi ucieknie, pójdę na pociąg, zagapię się, wpadnę pod pociąg, no ale mniejsza o to :)
Jeśli Jendrol twierdzi że będzie miał raka wątroby to życzę mu tylko mało cierpienia
Wys³any: 2010-05-30, 22:18
Cytat:
nie dajmy się oszukać nowotwór to choroba cywilizacyj
Poniekąd masz racje. Jednakże nie wszystkie nowotwory są klasyfikowane jako cywilizacyjne.
Na pewno za cywilizacyjne uznaje się tj. płuc, j.grubego, gruczołu krokowego, szyjki macicy, sutka.
Zresztą trzeba rozróżnić nowotwory, bo nowotwór to ogół. A przecież za nowotwór uznaje się mięsaki, chłoniaki, rak i białaczka. I każdy z nich ma inną specyfikacje.
A jest masa objawów, które mogą sugerować chorobę nowotworową, jedne bardziej znaczące i mniej.
Bo kto od razu myśli o nowotworze mając kaszel, ból gardła czy bóle głowy. Zresztą jaka służba zdrowia w Polsce jest każdy wie. I badania jak TK, MRI robi się w ostateczności, szczególnie te drugie. By potwierdzić przypuszczenia.
szostol napisa³/a:
Umiera się w przypadku zbyt późnej diagnozy. Istnieją metody leczenia i setki tysięcy osób wyrgały już z rakiem.
Owszem. Zauważ, że często jednak za późno jest wykrywany nowotwór. Mimo, że ludzie chodzą profilaktycznie to często okres między badaniem poprzednim, a następnym jest zbyt długi i nowotwór złośliwy przez rok może dać już przerzuty do innych tkanek, organów.
Metody są, ale nie zawsze można je wykorzystać. Ostatnio bardzo znana obok oczywiście usuwania chirurgicznego, radioterapii i chemoterapii jest immunoterapia oraz hormonoterapia.
Jak to się mówi, każdy z nas ma nowotwór. Bo nowotwór to patologiczna tkanka, która kiedyś była zdrowa, a na drodze mutacji powstaje komórka nowotworowa.
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2010-05-30, 22:19
szostol napisa³/a:
Umiera się w przypadku zbyt późnej diagnozy. Istnieją metody leczenia i setki tysięcy osób wyrgały już z rakiem.
Są też jego takie odmiany, które mimoszybkiego wykrycie kończą się źle. A statystyki mówią za siebie.
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Wys³any: 2010-05-30, 22:58
Cytat:
Są też jego takie odmiany, które mimoszybkiego wykrycie kończą się źle. A statystyki mówią za siebie.
Nigdzie nie zaprzeczyłem. Może nie do końca jasno się wcześniej wyraziłem :)