Wiem, wiem, może temat oklepany, ale muszę.
No więc mam pewien problem.
Otóż chodzÄ™ z chÅ‚opakiem dajmy na to B od 3 miesiÄ™cy, (no od sylwestra, który on wraz ze znajomymi u mnie spÄ™dzali) i teraz jest problem, bo chÅ‚opak moich westchnieÅ„ np. P, stara siÄ™ mnie bliżej poznać. Kocham P ale B nie jest mi obojÄ™tny. Od czasu do czasu gadam z P i B za to jest wÅ›ciekÅ‚y, po prostu zazdrosny. Zaczyna kłótnie o byle co, nawet o najmniejsze szczegóły. Zależy mi na P, ale nie chcÄ™ stracić B, który po ostatniej kłótni poinformowaÅ‚ mnie, że jeÅ›li dalej bÄ™dÄ™ zadawaÅ‚a siÄ™ z P to definitywnie koniec z nami. Czasami mam ochotÄ™ zostawić B, ale szkoda mi go, no i chyba tez trochÄ™ siebie, ale nie chce żeby to „uczucie”, którym darzy mnie P zniknęło. Co mam zrobić.? MogÅ‚abym podpisać siÄ™, woÅ‚ajÄ…ca o pomoc maÅ‚a dziewczyna, która nie radzi sobie z maÅ‚ymi, Å›miesznymi problemikami, ale cóż, mam resztki godnoÅ›ci.
_________________
Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. ;*
K.