Witam. Za 1,5 miesiąca mam w szkole sprawdzian z podciągania nachwytem. No i tu jest problem. Ogólnie nie jestem jakimś tam chuchrem ani czymś takim, ale też bardzo przypakowany nie jestem. Nachwyt to dla mnie jakaś czarna magia. Muszę się podciągnąć 10 razy a w tym momencie osiągam 2 przy czym ten drugi to już tak ostro naciągany. Myślałem, że będzie lepiej zwłaszcza, że podchwytem mogę wykonać 6-7 podciągnięć. Potrzebuję zestawu jakiś skutecznych ćwiczeń. Wiem, że do podciągania potrzebny jest biceps, ale ten mam chyba mocny jeżeli podchwytem podciągam się tyle razy. Więc wina chyba w mięśniach pleców bo one chyba też są potrzebne. mam do dyspozycji 2 hantle i jakby to nazwać - sprężynę? Dostępu do siłowni za bardzo nie mam bo mieszkam na wsi, gdzie takie luksusy nie istnieją a jeździć codziennie do miasta oddalonego o 30 km jakoś mi się nie pali. Bardzo proszę o odpowiedź. To dla mnie bardzo ważne. Pozdrawiam