Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

A ja uważam że coś takiego jest fajne bo np. jak bd szukać na "ulicy" kolesia to nie bd miała takiej odwagi co napisać do niego i często mozna takiego kogoś przeoczyć bo np. ten ktoś rzadko bywa tam gdzie ty A w necie możesz z nim na spokojnie porozmawiać bo jak bd z kumplami to chyba głupio bd tak po prostu podejść jak jest zajęty czymś innym Ale to tylko moje zdanie

Nie wiem jak do tych portali będę podchodziła za kilka, kilkanaście lat ale na dzień dzisiejszy nie przeszkadzają mi one aczkolwiek bym nie chciała z nich korzystać.

ja kozystalem Sympatia.pl to gowno bo musisz placic zeby z niego mozna bylo skorzystac onet zarabia na ludzkich uczuciach kase polecam www.ilove.pl i www.be2.pl

Różnych rzeczy się próbowało i po tych próbach wiem jedno-to nie dla mnie, za dużo zboczeńców, debili i tym podobnych przypadków.

buahaha to wszystko to niezły shit. nie korzystałam nigdy

Nie korzystałam nigdy, chociaż raz mi przyszło do głowy żeby spróbować.
Jednak to nie dla mnie.
Nie ma szans żeby mnie zainteresował ktos kogo nie widzę i nie znam.

Nie korzystałam, nawet na zadnym takim nie byłam i nie wiem na czym do końca to polega. Ale nie potępiam;). Chociaz nie uważam, że internet to najlepsze miejsce do poznania tej drugiej osoby, to jednak dość pomocne wyjście i wielu się chyba udaje.

Nigdy z takich portali nie korzystałam i nie zamierzam.

Jeszcze nie korzystałam, ale nie mam nic przeciwko. Jeżeli kogoś interesują takie portale, to czemu nie. Może akurat się komuś poszczęści.

A ja nie do końca się zgadzam się z twoja wypowiedzią ponieważ na takich portalach nie siedzą zdesperowani mężczyźni , tylko jak bym powiedział "nieśmiali , wstydliwi chociaż to samo co nieśmiali

_________________
Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja.
Gabriel García Márquez

Lub nie majacy szczescia rofl :F

gdy nie szukałam znajomosci na tych portalach, to nie dla mnie..

No cóż...
Moja ciotka znalazła tam sobie faceta. Niedawno się zaręczyli, biglove i w ogóle.
Ale trzeba trafić, a nie cieszyć się z pierwszej lepszej osoby.

A mi tak nie przeszkadzają. Jeśli komuś pomagają, to czemu nie? Niech istnieją.

¦mieszą mnie niektóre Wasze wypowiedzi, bez obrazy.

Może moja historia...
Gdy miałam 'różowe 13 lat' założyłam profil na Flirtboxie.
Pisało się z tym i owym, dawka humoru niemal codziennie ;D
Wkrótce zapomniałam o tymże portalu.
Wyobraźcie sobie więc moje zdziwienie gdy 30 maja br. przychodzi mi na e-maila wiadomość: Masz wiadomość ! [Flirtbox]
Nie wiem jakim cudem zgadłam login i hasło i odnalazłam powyżej wspomnianą wiadomość.
Było to coś w stylu - Proszę Cię napisz na moje gg - (numerek)
Pisz nawet jak będę niedostępny.
I tak kontynuowała się nasza znajomość.
Odnalezieni przez Flirtbox, poznani na gg.
Później spotkania w realu.

Nie chcę nic mówić, ale piszemy do siebie codziennie, dzwonimy.

Nie uważam, żebym ja albo Wojtek była 'nieudolna w zapoznawaniu się z innymi'
Nie uważam również, żebyśmy byli kompletnym dnem, debilami etc.

Dlaczego miałabym mieć coś przeciw takim portalom??
Dopóki nie wyłudzają ode mnie pieniędzy, są naprawdę nieszkodliwe.
A spotkanie w realu z osobą poznaną przez Internet wcale nie okazuje się być największą masakrą, błędem itd., lecz najpiękniejszym momentem Twojego życia.

To się rozpisałam... o.O