Ja się jakoś nigdy nie mogłam się skupić na kolekcjonowaniu jednej rzeczy.
Chcę mieć dla siebie wszystko, co mi się akurat spodoba - moje biurko jest zawalone różnymi figurkami, mam kilka półek z mangami, akwarium po rybkach zajęte jest teraz przez płyty, z których anime to może jakieś 5%, reszta to amv, mangi, znalezione grafiki w necie i ciekawostki na różne tematy (głównie moje hobby, czyli m&a, ale inne też się znajdą - ostatecznie mam znajomych nie tylko w środowisku mangowców). Do dziś na dysku przechowuję kolekcję tekstów z śp. Lochy Snejpa. Za biurkiem stoją zwinięte w rulony plakaty z OnePiece, których nigdy nie pozwolono mi rozwiesić w pokoju (dlatego też będzie to pierwsza rzecz, którą zrobię jak tylko się wyniosę na swoje).
_________________
Somehow I haven't given up on myself, and I live on.
If I laugh just once, it's worth crying however many times.