Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

"Kobieta jest jak automat,a facet jak pieniądze.Jak wrzucisz pieniądze do automatu to wyskoczy ci sok. Sok jest twój czy automatu?"

Odnośnie tego czy kobieta czy mężczyzna ma większe prawo do dziecka

"Koham cb" napisane na facebooku.
Dodajmy ten sam tekst, ale wypowiedziany przez telefon po jednym dniu znajomości.

- Dlaczego nie złapiesz mnie za rękę jak normalna osoba, normalna para?
- Bo jestem zmęczony.

"Jesteś ładna i mądra, zasługujesz na kogoś lepszego" - i na drugi dzień przystawia się do mojej o wiele ładniejszej koleżanki. Mam rozumieć, że ona na lepszego nie zasługuje?
"Kocham cię najbardziej na świecie." - dzień przed tym jak zerwał bez w ogóle jakiejkolwiek rozmowy czy podania przyczyny. Już się boję jak muszą wyglądać jego relacje z rodziną, skoro tylko tyle "miłości" ma w zanadrzu.
"Mam tu jeszcze jeden słup, który możesz zbadać, jak trochę podziałasz, to będzie równie twardy jak ten drogowy" - trauma, trauma, trauma. A najgorsze jest to, że słuchałam takich tekstów po kilka razy dziennie.
"Nie bój się, ja bym cię nie rozstrzelał pod tą ścianą, tylko kazał klękać" - denne, żenujące, obrzydliwe...
Te dwa ostatnie to nie są teksty niewyżytego gimnazjalisty, tylko licealisty, który sam siebie uważa za osobę inteligentną. Szkoda tylko, że nie potrafi trzymać języka za zębami jak mu się coś głupiego na usta ciśnie... -.-

Masakra... Najdziwniejszy i najgłupszy tekst, jaki kiedykolwiek usłyszałam to, że mój wygląd nie pasuje do mojego charakteru. A od kiedy te dwie rzeczy muszą iść w parze? WTF?

Kiedys na imprezie koleś podbija do mnie i zaczyna koło mnie tańczyć, coraz bliżej i bliżej. No to ja niezadowolona, bo nie lubię jak mnie ktoś obcy chce obmacywać, litościwie mówię mu:

-Robisz to źle, chłopczyku...

na to co on skonsternował się i po chwili zapytał

-yyyy... Zatańczymy?

:P

Jestem na imprezie, czerwone usta mam i nagle podchodzi on: "masz bardzo ładne usta, mógłbym skosztować"?
Inna impreza, tancze z takim jednym, ale juz widze ze rece chcą mu w rozne miejsca chodzić, wiec ładnie podziekowałam a on na to "Przepraszam, że chciałam Cię obmacać, ale pojdziesz ze mną na kolacje?"
Albo nowe szpilki na imprezie, dały mi mocno w kosc, na szczęście do auta wrzuciłam inne "na wszelki wypadek" wiec idę zmienić. Nagle podchodzi chłopak, wygląda na miłego nawet, krótka rozmowa, gadka szmatka. Jednak gdy mu nie chciałam podać numeru telefony, nazwiska ani skąd jestem dowiedziałam się że i tak mnie znajdzie, bo ma kumpli w policji. Wiecie co zrobił? Poszedł zrobić zdj tablic rejestracyjnych...

Płakać i śmiać mi się chce jak to czytam. Najpierw dziewczyny pisząc posty same dają do zrozumienia, że są wrednymi "księżniczkami" z chłopstwa, które niczym rasowe jędze spławiają facetów, a potem narzekają, że nikt do nich nie podbija. ¯e nie ma odważnego faceta.

No wybaczcie, ale jak zaczynacie krytykować chłopaka, który się zdobył na to by cokolwiek do was powiedzieć a wy wyskakujecie z drwiącym tekstem, nie dziwcie się potem, że was wszyscy mają w dupie.

Pozdrowionka

Ahaa

_________________
There can be only one

wybacz Panie odważny, ale jak mamy kogos traktować poważnie (no chyba ze ktos lubi przygodny seks w wc na imprezie) żeby się łapać na tak puste teksty? W sumie inna sprawa ze ja idąc na imprezę idę sie fajnie pobawić, a nie spotkać miłość swojego życia. Wiec jeżeli mówie nie, to mogłby to uszanować? Ale nie.. nie... no bo pokonał hektar swojej nieśmiałości w celu odezwania się do mnie, wiec muszę być na jego skiniecie palca -,-

Ja wam bez kitu współczuję, że spotykacie takich prymitywów. Gdzie tacy się rodzą?

Takie teksty na którąś w ogóle działają? Mi się wydaje, że jeśli facet jest przystojny, to kobieta się z nim może spotkać pomimo tego, ale raczej taki tekst nie pomaga

Jako facet jest zażenowany tymi tekstami. Facepalm

"Jeszcze za mną zatęsknisz".

Mówiłem o czymś innym - o reakcjach. Jeśli coś nie jest czarne, to nie znaczy że jest białe.

wiec jakiej reakcji oczekujesz? uśmiech nr 5? a może zaszalejmy i ten nr 454? Ja jak kogoś poznaje, to nie bawie się w odcienie szarości. Pierwsze wrażenie jest czarne albo białe.