Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: slow | 2010-12-07, 09:45

Autor

Wiadomo¶æ

lexie  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Ola

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Sty 2012

   

Wys³any: 2014-03-21, 17:40   

Ja myślę, że nie byłabym w stanie z premedytacją zdradzić partnera. Gdyby zaczął mi się podobać ktoś inny, to najpierw zakończyłabym ten związek, co na pewno byłoby bardziej fair wobec partnera niż oszukiwanie go.

Ale jeśli już bym to zrobiła, to przyznałabym się. Nie wiem jak, w jakich słowach, ale nie ukrywałabym tego.
 

Lejke  

User



ImiÄ™: Paulina

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-21, 18:40   

Nie widzę takiej opcji, żeby zdradzić ukochaną osobę, ale jeśli już całkiem bym zgłupiała i zrobiła coś takiego, na pewno przyznałabym się, chociaż mądrzy psycholodzy twierdzą, że to jeszcze bardziej nie fair niż sama zdrada. Może powiedziałabym po prostu 'zdradziłam cię, przepraszam'.
_________________
"Zaśpijmy dzisiaj - będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorÄ…czkÄ™, udajmy malariÄ™."
 

psychickid  

Hiper wymiatacz

w rękach widnokręgi



Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Lis 2013

Sk±d: Jelenia Góra

   

Wys³any: 2014-03-22, 19:20   

DeSade napisa³/a:

Zdrada osoby, którą się kocha?
Czy całkowite rozstanie z tą osobą?



może i rozstanie jest trudne, ale jeżeli ktoś raz zdradził to znaczy że zdradzi i kolejny, wolę przecierpieć rozstanie niż cierpieć z każdą kolejną zdradą.
_________________

nie ma boga, nie ma polityki, nie ma spokoju,
nie ma miłości, nie ma władzy, nie ma planu
trzymaj się z dala od boga, zostań niepokorny
staczaj siÄ™.
 

Avery  

Stały User



Do³±czy³a: 23 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 21:18   

Rozstanie jest bardzo trudne, ale chyba trudniejsze jest trwanie w związku z osobą, do której czuje się, lekko mówiąc, niechęć. Nie wyobrażam sobie być z kimś kto zdradził.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:07   

To ja chyba jestem ostro popieprzony, bo sobie wyobrażam w pełnej tego okazałości.
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:09   

Sacher napisa³/a:

To ja chyba jestem ostro popieprzony, bo sobie wyobrażam w pełnej tego okazałości.

Nie jesteś popieprzony. Niektóre osoby po prostu są w stanie wybaczyć zdradę i odbudować swój związek.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:14   

Tak, ale mam nadzieję, że nie jestem w tej kwestii akurat wyjątkowy. Na chwilę obecną, jak tu zaglądam do tematu, zdaje się niefortunnie, że chyba jednak jestem. Telenowele jedną drogą, ale rzeczywistość drugą. Przez te seriale ludzie skłonni są poświęcić swoje szczęście.

Na szczęście nie mam tego problemu.
 

Avery  

Stały User



Do³±czy³a: 23 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:28   

Nie jesteś popieprzony. ;) Miałam kiedyś inne zdanie na ten temat, ale zmieniło mi się.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:30   

Cóż to więc za wydarzenie odmieniło Twoje zdanie?
 

Avery  

Stały User



Do³±czy³a: 23 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:33   

Zdrada
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:43   

Tak myślałem. Czyli autopsja.

Tak się jednak składa, że ja wręcz pewności nabrałem, że nie zdrada seksualna byłaby dla mnie najgorszym rodzajem zdrady. Nie każdą jednak mógłbym odpuścić - nie mógłbym winić danej dziewczyny za to, że emocje wzięły w górę. Sam po sobie wiem, że i ja niekiedy nie mogę nad emocjami zapanować, więc nie mógłbym mieć tego za złe dziewczynie, która zdecydowanie by po fakcie tego wydarzenia żałowała. Co innego byłoby, gdyby powiedziała coś w stylu "przepraszam, ale Cię zdradziłam" po czym zamówiłaby pizzę. Gorszą zdradą jest wyjawienie sekretu, który chowa się przez całe życie. Seks nie jest dla mnie sacrum - ja sam ani przystojny ani wybitnie muskularny nie jestem, i mam pewność, że gdyby zestawić mnie z wizualnie odpowiedniejszym facetem z ogromnym fiutem, każda wybrałaby tego drugiego. Tak jak ja wybrałbym ładniejszą - choć tu akurat nieco innymi kwestiami bym się kierował bardziej w kontekście seksualnym, ale mniejsza o to.

Sama jedna wpadka by mnie jednak nie zniechęciła do tego, by rezygnować ze swojego szczęścia. Z pewnością wiele by się zmieniło, jednak niczego bym nie przekreślił. Może nawet udałoby mi się wynegocjować parę ustępstw typu - częstsze wychodzenie na piwo, lub palenie w pokoju, gdyby była niepaląca.

Cholera wie w sumie. Pewnikiem jednak jest, że [seksualna] zdrada nie jest definitywnym końcem.
A gdyby zdradziła z inną dziewczyną to wtedy już w sumie kompletnie nie wiedziałbym, jak się zachować.
 

Avery  

Stały User



Do³±czy³a: 23 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-03-22, 22:56   

Na zmianę mojego zdania wpłynęło wiele czynników związanych ze zdradą, ale nie chcę się na ten temat rozpisywać. Nie twierdzę, że jeśli naprawdę kochałabym kogoś kto mnie zdradził nie byłabym zdolna do wybaczenia. To trudne, ale jeśli to ten... Kwestia także okoliczności zdrady. Na dzień dzisiejszy pierwsza moja myśl-nie wybaczę.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-03-23, 00:15   

No to tematu drążył oczywiście nie będę, ale "wiele czynników" oznacza, że nie sama w sobie 'zdrada' była głównym problemem ;) To jakby zasiana roślinka, z której nie wiadomo co wyrośnie - róża czy oset.
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-03-23, 15:53   

Cytat:

Na zmianę mojego zdania wpłynęło wiele czynników związanych ze zdradą, ale nie chcę się na ten temat rozpisywać. Nie twierdzę, że jeśli naprawdę kochałabym kogoś kto mnie zdradził nie byłabym zdolna do wybaczenia. To trudne, ale jeśli to ten... Kwestia także okoliczności zdrady. Na dzień dzisiejszy pierwsza moja myśl-nie wybaczę.



Mam podobnie. I jednak nawet gdybym wybaczyła to chyba nic nie byłoby tak jak kiedyś. Mam niewielką pewność siebie i chyba po takim czymś już całkowicie zamknęłabym się w sobie. Nie chce mi się nawet myśleć o takiej sytuacji, byłby to dla mnie z pewnością wielki cios. A gdybym sama zdradziła... Chyba nie mogłabym na siebie patrzeć. Ale jestem dosyć opanowaną osobą więc mam nadzieję, że nigdy takiej głupoty nie popełnię.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2014-03-23, 18:42   

Damn napisa³/a:

I jednak nawet gdybym wybaczyła to chyba nic nie byłoby tak jak kiedyś.

Byłoby inaczej. Na początku oczywiście, że byłoby trudno. Po zdradzie nie żyje się tak, jak wcześniej. Potrzeba czasu, by odbudować to, co się zniszczyło. Ale to, że zniszczyła to jedna osoba nie oznacza, że druga nie musi jej pomagać tego odbudować. Skoro się komuś wybaczyło i dalej jest się w związku, to dalej wszystko robi się razem. Wtedy jest łatwiej. Niektórzy potrzebują dużo czasu, inni mniej. Ale w końcu się udaje. I propsy dla tych, którym się udało. Miłość potrafi zdziałać cuda. Potrafi przetrwać wszystko. To człowiek podejmuje wyborów.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com