Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witajcie :) jako, że wielkimi krokami zbliżam się do licencjatu z logistyki (2 rok), chciałbym się dowiedzieć, jak wygląda rynek pracy w tym kierunku. Ile zarabia logistyk (szczególnie interesuje mnie Lublin i okolice, ale innymi informacjami nie pogardzę :P) i czy w ogóle da się znaleźć pracę? Proszę o wiarygodne informacji, a nie takie wyssane z palca. :)

Pewnie że znajdziesz pracę ale w tym zawodzie tylko po studiach. Jedno jest pewne. Logistyk więcej zarobi na zachodzie niż na wschodzie naszego kraju.

Tyle, że zarobię więcej na zachodzie, to wiem :D Chodzi mi o coś konkretniejszego :P

Mój kolega jest na 1 roku studiów inżynierskich o kierunku logistyka, kończyliśmy razem technikum logistyczne i mu zaraz po technikum, bez pleców, udało się dostać pracę w Raabenie jako młodszy logistyk. Dzięki temu studiuje zaocznie, a w tygodniu pracuje w zawodzie. Aczkolwiek, równocześnie 10 innych kolegów wylądowało na magazynie/wózku widłowym itp. No ale to, po technikum więc po studiach powinno być łatwiej. Aha, i to, nie do końca w tym miejscu gdzie by Cie interesowało bo, ja mówię o Wrocławiu.

Jedyne co mnie zastanawia to, dlaczego dopiero na 2 roku licencjatu zastanawiasz siÄ™ nad tym jak wyglÄ…da rynek pracy ;o


PS.
Pan wyżej się myli, że tylko po studiach Znam bezpośrednio osobę, która po samym liceum dostała pracę jako młodszy logistyk. Później awansowała na logistyka, a na koniec na starszego logistyka. Z tym, że z pieniędzmi było słabo bo, zaledwie 2000 na rękę. Wiem, że jak się zwalniał to, proponowali mu jakąś podwyżkę ale nie wiem jak wysoką.
Chociaż z drugiej strony on zaczynał 7 lat temu, może wtedy jeszcze nie było aż tak wielu studentów logistyki to, pracodawcy nie mogli wybrzydzać.

z pracą wygląda to tak, że nie musisz mieć praktycznie żadnego wykształcenia. Co do zarobkow to jw, kokosow nie mozna sie spodziewac chyba ze po 20 latach pracy, praktycznie okolo najnizszej krajowej

U mnie na ¦ląsku jest bardzo dużo logistyków dlatego pracodawcy poszukują tych bardzo wykwalifikowanych pracowników. Np u mnie jest w mieście centrum logistyczne do którego na logistyków przyjmują tylko po studiach. Po technikum logistycznym to można jedynie ma magazynie robić. Lepiej jest ze spedytorem, na ¦ląsku to nawet bez doświadczenia i bez studiów dadzą tobie szanse.

Zastanawia mnie to, czy iść w stronę "typowej" logistyki, czy na spedycję :) Powiem, że mnie zmartwiliście trochę tymi zarobkami...

Proponowałbym skupić się na logistyce. Dlaczego? Pracodawcy szukający spedytorów wymagają od przyszłego pracownika min. 2 letniego doświadczenia w zawodzie, a najlepiej z "kontaktami". £atwiej jest dostać pracę jako spedytor międzynarodowy, można otrzymać posadę bez doświadczenia i kontaktów, ale Twój poziom biegłości językowej powinien być B2/C1 z języka angielskiego + język niemiecki lub rosyjski na poziomie przynajmniej B1. Jeżeli jesteś poliglotą możesz spróbować szczęścia. Zarobki na spedycji międzynarodowej wahają się na początku od 1700-2000 netto, krajówka 1500-1700 netto oczywiście w obu przypadkach możesz zarobić znacznie więcej jeżeli będziesz kręcić na boku z kierowcami, ale to temat na inny raz. Generalnie to skup się na logistyce będziesz miał większe pole do działania, jak nie transport to gospodarka magazynowa itd. Jednak wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam.

W dużym mieście zarobisz,ale podstawa to język albo najlepiej dwa.