Z moim tatą jest podobny problem, chociaż to całkiem inna bajka. Wymawia się tym, że nie pójdzie do lekarza, bo dowie się, że nie powinien już żyć od kilku lat.
Masakra, ale chłopowi nie przetłumaczysz.
Ciężko jest przekonać rodziców, bo oni jako starsi myślę, że wiedzą lepiej. Ja proponuje poszukać wśród koleżanek, może któraś z nich ma rodziców lekarzy. Wtedy powiesz jak ma się sprawa i przekonasz, żeby przyszedł z wizytą do domu.
Możesz też powiedzieć, że bardzo się o nią martwisz, i żeby dla Ciebie zrobiła sobie badania. ¯e wtedy będziesz spokojniejsza.
Powodzenia
_________________
`Chciała być jak słońce, by rozjaśniać bliskim każdy dzień.
Chciała być jak księżyc, by nadawać blask pięknym chwilom.
Chciała być jak wiatr, by zawsze być wszędzie, tam gdzie jej potrzebują. `