Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2008-12-11, 23:44
dadexix napisa³/a:
Tylko gdy zdarzy się ten cud, i będzie dobrze, to potem znów smutek i przez to że było dobrze smutek jest większy... więc nie opłacalne jest szczęście w przyszłościowej perspektywie
Czyli Ty chyba jeszcze nie miałeś żadnych problemów ... więc raczej dużo na ten temat nie możesz powiedzieć ... jeżeli jednak miałeś? To według Twojej filozofii powinieneś się zabić, więc czego tego nie zrobiłeś? Przecież przyszłe szczęście jest nieopłacalne ...
Sory Dawid .. ale to paranoja ...
I nie odpisuj mi tutaj "pół żartem" ... na takie rzeczy jest dział Humor
Wys³any: 2008-12-11, 23:59
vialink napisa³/a:
To według Twojej filozofii powinieneś się zabić, więc czego tego nie zrobiłeś?
vialink napisa³/a:
Czyli Ty chyba jeszcze nie miałeś żadnych problemów ...
vialink napisa³/a:
Sory Dawid .. ale to paranoja ...
Wiem, i jeszcze bardziej mnie to dobija, że po prostu sądzę że nie mam po co żyć itd...
Mam taki pogląd na świat, nabyłem go hmm z pół roku temu, podczas różnych rozmyśleń, i nie tak dawno, byłem człowiekiem szczęśliwym jak mało co, nie raz chodziłem z łzami w oczach "nie wierze że to się dzieje, ale super", ludzie mnie nie poznawali itd... i zawsze gdy zaczynałem myśleć o tym co się dzieje, pojawiała się myśl "k***a nic nie trwa wiecznie, za niedlugo znów będę płakał w poduszkę" i odrazu humor mi się pogarszał...
vialink napisa³/a:
I nie odpisuj mi tutaj "pół żartem" ... na takie rzeczy jest dział Humor
Otóż pisanie półżartem nie raz jest dobre do rozruszania atmosfery;)
JakbyNikt LoVV
Wys³any: 2008-12-12, 00:26
Od choroby nie da się uwolnić, cały czas trwa przy człowieku. Czasem jest lepiej, ale gdy nastąpią nawroty, chory często myśli o samobójstwie. Nie ma co gadać o tchórzostwie itd. Chory człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie jego myśli są. W psychozach czy schizofrenicznych czy afektywnych, człowiek nie jest do końca sobą. Nie potrafi do końca zrozumieć co się wokół niego dzieje. A ogromne cierpienie jakie musi przeżywać uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie. Woli zakończyć życie. Nie myśli wtedy o innych, bo nie jest w stanie. Obraz rzeczywistości jest zaburzony. Niekiedy może mieć urojenia, że bliscy chcą go skrzywdzić. Jest ogromny wachlarz urojeń, halucynacji, zaburzeń. Wiele z tych rzeczy prowadzi niestety do śmierci.
Zdrowy człowiek, a przynajmniej ten, który nie miał nigdy do czynienia z chorymi psychicznie, nigdy nie zrozumie tej tragedii, która odgrywa się w chorym, a która popycha go do samobójstwa.
Wys³any: 2008-12-12, 08:18
Eh
Wiadomo, ze zycie nie bedzie uslane rozami, nie sztuką jest sie zabic, sztuką jest przejsc przez nie stawiając czoło kazdym problemom.
21.09.2009 11:35 52cm 3625g
Wys³any: 2008-12-12, 12:59
Lena_no napisa³/a:
wszyscy sie zabijmy, bo w zyciu nie uniknie.
W pewnym stopniu macie rację aczkolwiek postawcie się na miejscu tej osoby. Przede wszystkim, każdy jest inny. Jedni nie przybierają do siebie np. opinii innych, zaś Ci drudzy są bardzo wrażliwi na opinię i przejmują się nawet byle jaką sprawą.
Muszę się przyznać, że też się zastanawiałam, co by było gdyby...
Wys³any: 2008-12-12, 15:08
Tylko fajną pozostawiła po sobie pamiątkę po wieszając się także niedaleko swojego domu. Wiecie co teraz jej rodzice przeżywają kiedy muszą praktycznie codziennie obok tego miejsca przechodzić?
"...jutro gdy zabraknie poezji.."
Wys³any: 2008-12-12, 15:10
£yżwa napisa³/a:
Według mnie samobójstwo do głupota bo skąd mamy pewność, że pózniej sie nie ułoży?
JakbyNikt LoVV
Wys³any: 2008-12-12, 16:09
Niby dlaczego zawsze ma coś nie wychodzić?
Ufo jest wszędzie
Nawet na Forum Młodzieżowym
Wys³any: 2008-12-12, 16:35
Ufo napisa³/a:
Odbierając sobie szybko życie może nas ominąć wiele bardzo przyjemnych lub warte przeżycia chwil.
Ufo napisa³/a:
Niby dlaczego zawsze ma coś nie wychodzić?
A natura człowieka sprawia że nie można być na dłużej szczęśliwym("więcej, więcej, więcej")
JakbyNikt LoVV
Wys³any: 2008-12-12, 17:49
Oczywiście, to nie podlega dyskusji, bo kiedyś umrzemy ... ale nie można żyć z nastawieniem "i tak kiedyś umrę, jaka różnica czy teraz czy później".
To samo można by powiedzieć o wielu sprawach ...
Po co się uczyć, chodzić do szkoły? I tak kiedyś umrę a do grobu se tego nie wezmę.
Po co się z kimś przyjaźnić? Przecież kiedyś dorośniemy, każdy pójdzie w swoją stronę, po co ma mi tego brakować?
Po co mam się żenić? Przecież i tak któreś z nas kiedyś umrze. Po co mamy cierpieć?
Jasne .. czy nie lepiej ograniczyć wszystko, kontakt z ludźmi, dać sobie ze wszystkim spokój, siąść i czekać na przecież i tak nieuniknioną śmierć?
Nie no gratuluję ... niezła filozofia ...
Wys³any: 2008-12-12, 17:55
Nie można być nastawionym: I tak kiedyś umrę więc po co?
To równie dobrze można się tu i teraz zabić bo i tak umrzemy
Ufo jest wszędzie
Nawet na Forum Młodzieżowym
Wys³any: 2008-12-12, 18:07
Ufo napisa³/a:
To równie dobrze można się tu i teraz zabić bo i tak umrzemy
Rodzisz się -> Problem -> rozwiązanie i szczęście -> następny problem, większy smutek bo większa tęsknota za szczęściem -> rozwiązanie i szczęście ->następny problem, większy smutek bo większa tęsknota za szczęściem -> rozwiązanie i szczęście ->następny problem, większy smutek bo większa tęsknota za szczęściem -> rozwiązanie i szczęście ->następny problem, większy smutek bo większa tęsknota za szczęściem -> rozwiązanie i szczęście ->następny problem, większy smutek bo większa tęsknota za szczęściem -> rozwiązanie i szczęście -> Umierasz
Teraz zamiast bylektórej strzałki dajcie sobie "śmierć", i po prostu widzimy że to najlepsze, przerywamy łańcuch który się powtarza do śmierci, właśnie śmiercią...
JakbyNikt LoVV
Wys³any: 2008-12-12, 18:39
dadexix napisa³/a:
rozwiązanie i szczęście -> Umierasz
Takie jest moje zdanie.
Wys³any: 2008-12-12, 18:51
dadexix napisa³/a:
najchętniej bym to zrobił...
no to weź się zabij i będziesz miał kłopot z głowy...
21.09.2009 11:35 52cm 3625g
Wys³any: 2008-12-12, 19:25
laven napisa³/a:
Prawda jest taka, że ten kto w życiu swym nie miał do czynienia z chorobą psychiczną lub skrajnym niepowodzeniem nigdy nie zrozumie istoty samobójstwa.
I to jest bardzo ważne zdanie. Zanim ktoś zacznie mówić, że samobójca to tchórz, niech sie postawi w jego sytuacji, albo przypomni co wtedy czuł.