Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-09-18, 16:16 Re: Samodzielna kobieta.
Ostia napisa³/a:
Czy samodzielna dziewczyna jest postrzegana jako mało kobieca? Czy zaradność odbiera jej przymioty kobiety; delikatność, niewinność. Czy jest przez to mniej "dziewczęca"?
Cytat:
Może obecne czasy sprawiły, że zaradność kobiety jest czymś, co imponuje mężczyźnie, a nie wpędza go w śmieszne kompleksy?
Cytat:
Dlatego unikam kobiet, które powtarzają "nie potrzebuję faceta, poradzę sobie sama".
Cytat:
Czyli: "jak mi się zachce, to się z kimś zwiążę".
Cytat:
Czy to facecik czy kobitka, i jedno i drugie muszą mieć w sobie zaradność "drugiej płci" - fajnie jest, jak facet w domu zrobi pranie, ugotuje obiad czy posprząta, jeśli jego druga połowa jest akurat na zebraniu i wróci wieczorem do domu, zmęczona i mająca ochotę już tylko na kolację. Tak samo kobitka, mąż w pracy a tu nagle rura pękła i nowe panele zaraz napęcznieją wodą! Zamiast stać pośrodku salonu i płakać, lepiej szybko prowizorycznie zabezpieczyć rurę (i dzwonić po hydraulika ).