Jak bylam bardzo mala, to matka wymyslila historie o ziarenku, ktore sie polyka, rosnie w brzuchu i przychodzi na swiat jako dziecko (na co oburzona krzyknelam: "Mamo! Jak moglas mnie polknac?!" ;]).
Ale uwiadomili mnie dosc szybko, bo w wieku 7 lat. Wiec mialam pewne i rzetelne informacje z pierwszej reki. Ale zabronili mowic babci : )
_________________
"Her heart is on her sleeve and it is looking right through me
You gently vicious slowly never felt so naked
Sex not love, I taste it in your make up
Sex not love, I taste in your lips"