I'm lovin' it, a tak całkiem poważnie to nie, nie i jeszcze raz nie. Zbytnio kojarzy mi się z aktem homoseksualnym - a jak niejednokrotnie pisałem takie rzeczy mnie obrzydzają.
Jakkolwiek lubujÄ™ siÄ™ w rzeczach dziwnych/nienormalnych w seksie, tak to mnie nie przekonuje.
Naturalnie, pierw musiałabym spróbować, aby jednoznacznie się określić, ale sam opis tego jakoś nie powoduje u mnie większych emocji.