Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Taurie  

Mega wymiatacz

Włóczęga



ImiÄ™: Sylwia

Wiek: 34

Do³±czy³a: 26 Maj 2009

   

Wys³any: 2009-09-01, 11:03   

Raz gdy wychodziłam do toalety podczas lekcji zamiast normalnie otworzyć drzwi i wyjść zapukałam w nie i dopiero wyszłam... do końca lekcji nie dali mi spokoju;(
_________________
I queta ar umë lastaina, ómalóra ná.

"Człowiek w czerni uciekał przez pustynię, a rewolwerowiec podążał w ślad za nim" - S. King
 

PaUliNAaA3112  

Wymiatacz



ImiÄ™: Paulina

Wiek: 30

Do³±czy³a: 18 Lip 2009

Sk±d: Z Polski;]

   

Wys³any: 2009-09-11, 18:21   

raz do nauczycielki od chemii powiedziałam "mamo"
klasa ryczała ze smiechu ;p
potem sie nasmiewali i wymyslali co mnie moze Å‚Ä…czyc z paniÄ… od chemii ;p
_________________
No Men-no Sex,No Sex-No Children,No School-No Problem ;p
 

Placebowa  

Pogromca postów

lachrymology



ImiÄ™: nomen nescio

Do³±czy³a: 02 Wrz 2009

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2009-09-11, 21:08   

Będąc kiedyś na zakupach z koleżanką wstąpiłyśmy do niedużego centrum handlowego. Poszłyśmy na najniższe piętro do dość dużego sklepu z jedzeniem i jakimiś pierdołami. Myślałam, ze jest kolo mnie. Zatrzymałam się przy takich tubkach do wyciskania masy na tort. Widząc je, pochyliłam się i głupio palnęłam: Co to?! Wiibratoor?
Wcale nie było to powiedziane cicho. Za chwilę zorientowałam się, że jej wcale przy mnie nie było, za to był jakiś nieznajomy mi facet, który nienaturalnie wolno koło mnie przechodził...
_________________
Połowa ludzkości nie istnieje; jej życie- to żart, dążenia naiwne, uczucia przelotne, poglądy śmieszne.
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2009-09-11, 21:51   

kiedyś na zakupach z rodzicami odeszłam na moment od wózka, który stał przy regale z mlekiem, poleciałam na odzieżowy, wzięłam kilka bluzek i wróciwszy, wciepałam je do wózka i ruszyłam na poszukiwanie rodziców. mina mi zrzedła, jak wkrótce ich znalazłam... a oni mieli swój wózek...
migiem odwiozłam ten "kradziony". na szczęście starsze państwo, do których on należał, tylko się uśmiechnęli bez wymówek :-P
_________________
meow
 

Chemical_Jadea  

User



Do³±czy³a: 14 Wrz 2009

   

Wys³any: 2009-09-15, 17:49   

Kiedyś podczas sprawdzania obecności w szkole zagadałam się z koleżanką i chwilę później nauczycielka wyczytała moje nazwisko. Niestety, w jednej chwili kompletnie zapomniałam, co trzeba powiedzieć, i odparłam: "Dzień dobry... To znaczy, do widzenia... Dziękuję... Znaczy, jestem...". Na szczęście mam cichy głos i usłyszała mnie tylko nauczycielka, która uśmiechnęła się znacząco, i kumpela, która zaczęła się brechtać jak idiotka. Ale nikomu tego nie wypaplała.
*
To akurat wpadka mojej kumpeli. Była przerwa przed ostatnią lekcją, więc poleciałyśmy do szatni, żeby wziąć swoje kurtki. Parę minut później wchodzimy do klasy i nagle kumpela patrzy na mnie. "Karolina... To nie moja kurtka!" I biegłyśmy z powrotem do szatni, na szczęście nikt nie wziął kurtki kumpeli :-D
_________________
Ile wersów musisz znać by raz spojrzeć na siebie?
Ile grzechów kusi nas by świat spełnił marzenie?
Ile szczęścia może dać jedna chmura na niebie?

Hardware to jest ta część komputera, w którą możesz kopnąć, gdy software nie działa.
 

CheeryLipstick  

Pogromca postów


Do³±czy³a: 08 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-09-15, 18:50   

Wpadka mojej mamy siostry.

Pojechała na swojej mamy pole ukopać ziemniaki. Dokładnie nie wiedziała w którym miejscu , więc zaczęła kopać tam gdzie podpowiadała jej intuicja. Okazało się ,że to nie babci pole tylko jakiegoś kolesia który właśnie przejeżdżał samochodem. Zatrzymał się i zaczął na moją ciotkę wrzeszczeć w dodatku już parę razy ktoś podkradł mu ziemniaki więc on zwalał wszystko na ciotkę. Okazało się ,że babci pole jest tuż obok... potem jak wracała na rowerze z tymi ziemniakami w wiadrze (plasitkowym) to robotnicy wylewali asfalt więc kazali jej przejechać obok. Jej pękło wiadro i wszystkie ziemniaki się wysypały , niektóre powpadały do mokrego asfaltu :mrgreen: do tej pory są gdzie nie gdzie większe "wyboje" na drodze :-P
_________________
W każdym z Was jest wariat.
 

Gośś_  

Stały User



ImiÄ™: Gosia

Wiek: 27

Do³±czy³a: 20 Maj 2009

   

Wys³any: 2009-10-30, 23:36   

lista moich wpadek jast dłuuuuuuga ale napiszę tylko 1 ;]
W lutym tego roku byłam na zimowisku w górach. było duużo śniegu więc gdy wracalismy ze skoczni rzucaliśmy się śnieżkami w pewnym momencie kolega zaczął rzucać z kolegą centralnie w środek mojej głowy więc próbowałam uciekać ale że było ślisko wyłożyłam się na środku ulicy tuż przed drugim kolegą który się potknął o mojego buty i się przewrócił na mnie... do końca dnie nie mogłam porządnie chodzić :mrgreen:
 

szostol  

Pogromca postów


Do³±czy³: 03 Kwi 2009

   

Wys³any: 2009-10-30, 23:44   

Oo ja już sam nie pamiętam. Sporo tego było. Raz jeszcze będąc pewnie w 1/2 klasie podstawówki chciałem zrobić Małysza w pensjonacie nad morzem i wziąłem rozbieg z końca długiego korytarza, aby wyskoczyć na taras ze schodka. Na moje nieszczęście to że drzwi na taras nie są otwarte zauważyłem dopiero leżąc na ziemi :)

Albo niedawno jak przez pomyłke wykonując znak "takiego wała" lewa ręka na staw łokciowy prawej i zgięcie w tym miejscu prawej z zaciśniętą pięścią zrobiłem znak Pałer Rendżersów :mrgreen:

Zdarzyło mi się też mówić do kogoś idąc przed nim, po czym okazywało się że ten ktoś się zatrzymywał przy np jakiejś wystawie a ja mówiłem do kogoś nieznajomego za mną :D

Zawsze będąc małym potrafiłem wyglebić się na rowerze do jedynej kałuży jaką spotykałem.

Zdarzyło mi się też parę razy pomylić ubikacje męską z damską i się dziwić skąd tyle bab tutaj i czemu się tak dziwnie patrzą :D

Sporo tego było, już nie pamiętam.
 

cappuccino  

VIP



ImiÄ™: Mama Madzia

Wiek: 36

Do³±czy³a: 04 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2009-10-30, 23:45   

Moja wpadka... no to może to:
Rok temu prowadziłam spotkania z młodzieżą przystępująca do Sakramentu Bierzmowania.
W mojej grupie były same dziewczyny, tak więc bardzo zdziwiła mnie obecność pewnej osoby, która miała na sobie skejtowską bluzę i duże, szerokie spodnie. Do tego osoba ta miała krótko ścięte włosy, zero biżuterii, lekko skośne oczy i, jeśli mogę się brzydko wyrazić, "szczurkowatą" twarz. Była niska, lekko zgarbiona.
Byłam gotowa uciąć sobie rękę, że to był chłopak. Ani biustu, ani po głosie, no nic nie wskazywało na to, że osoba ta nazywa się OLA!
Przez pół godziny nie chciałam uwierzyć w jej płeć! Byłam pewna, że gimnazjaliści robią mnie w konia!
Do dziś mi głupio, jak mijam ją przy kościele ;) ...
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

HoneY^^  

User



Wiek: 30

Do³±czy³a: 30 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2009-10-31, 00:52   

buu... kozaki na obcasach - to jest to bez czego nie mogłabym się dziś obyć na śliskiej podłodze w mz-ce. ;/ z samego końca mzki [a jak wiecie do krótkich one nie należą] prześlizgnęłam się do samego początku ;P parę osób na tym niestety ucierpiało... a ja wpadłam wprost w objęcia miłego pana po 80-tce ;D

to tak z ostatniej chwili ;P
_________________
`powietrzem także można się upić.
Ona jest pijana swobodnym, szerokim oddechem...`
 

ninka2711  

Stały User


Wiek: 27

Do³±czy³a: 13 Mar 2009

   

Wys³any: 2009-12-14, 19:52   

Ja kiedyś chciałam kopnąć moją kumpelę, Klaudię, w zadek. Tak na powitanie, bo spotkałam ją w mieście. Podbiegłam kopnęłam. Dziewczyna się odwróciła i popatrzyła na mnie jak na kompletnego świra albo debilkę z ADHD :mrgreen: . To nie była Klaudia :wstyd: . Pomyliłam się. Dobrze, że laska była taka spoko i przyjęła przeprosiny. Ufff...
 

Li.  

Hiper wymiatacz



ImiÄ™: Lidia

Do³±czy³a: 05 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-12-14, 22:13   

Podczas któregoś pobytu w Warszawie pojechaliśmy na przedmieścia Warszawy nad jakieś stawy. Było dużo ludzi, nawet nie zorientowałam się, kiedy mama zniknęła mi z oczu. Przekonana, że to ona, szarpnęłam kogoś za rękę mówiąc 'no, chodź wreszcie!'. Mina obcej pani długo tkwiła mi w pamięci. :-P
 

endorfina  

Hiper wymiatacz

Poetka z Å‚awki.



Do³±czy³a: 18 Pa¼ 2009

Sk±d: Wroc³aw.

   

Wys³any: 2009-12-15, 10:57   

Ostatnio śpieszyłam się na trening więc wrzuciłam buty zmienne na wierzch torby i w kiosku kupując bilet zamiast portfela wyciągnęłam buta, mina kioskarki bezcenna ;)
Zdarzało mi się też poślizgnąć i zjechać na pupie ze schodków w zatłoczonym autobusie i ogólnie dużo było tego typu wpadek.
_________________
"Być może mężczyzna wymyślił ogień, lecz kobieta wymyśliła, jak z ogniem igrać."
 

cytat  

Wymiatacz

Zirael



ImiÄ™: Zuzanna

Do³±czy³a: 11 Lis 2009

   

Wys³any: 2009-12-15, 11:13   

było trochę tego, głównie na nartach.

kiedyś na przykład zjechałam do czegoś w rodzaju baru na stoku (w austrii) ale niestety było toto położone w połowie stoku w ten sposób, że trzeba było do tego specjalnie zjechać. zagapiłam się na moment i przyrypałam centralnie w szybę z pleksiglasu :-D po wielkim £UP wszyscy się spojrzeli, a kilka osób podeszło i zaczęło pytać 'everything ok?' w sumie nic się nie stało, tylko mnie głowa trochę bolała.
_________________
"(...)Godny jest przecież, bym go dzisiaj chwalił
I wielbił pieśnią za to, że przez chwilę
Istniał zmierzch, ranek i ziemia, i morze,
By Luthien mogła wśród nich się pojawić (...)"


J.R.R. Tolkien
 

papiszka  

User



ImiÄ™: Patrycja

Wiek: 29

Do³±czy³a: 10 Gru 2009

   

Wys³any: 2009-12-16, 21:57   

Wpadka kupeli :P (choć i trochę taka zbiorowa)
W pierwszej gim na przerwie miedzy polskimi siedzę sobie z koleżanka na ławce i podchodzi do nas babka od polaka zagadać gdzie to nasze rodzeństwo poszło do liceum. Stanęła przed nami a my siedziałyśmy na tej ławce. I gdy tak sobie z nami gadała patrze a tu Paulina(moja kumpela) biegnie do nas z polowy korytarza , cały czas się na nią patrzyłam a ona wcale nie zwalniała i wtedy ni z tego ni z owego wskoczyła pani od polaka na barana! a to już jest pani 50-letnia:P hehe żebyście widzieli ich miny :P
Paulina zaczęła ja przepraszać i z paniki powiedziała ze myślała ze to jakaś sprzątaczka :P
Potem było nam wstyd iść na lekcje :D Ale szczęściem dla Pauliny ona nie chodzi ze mna do klasy.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com