Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Zamkniêty przez: motyl | 2009-08-11, 19:39

Autor

Wiadomo¶æ

wiki17

User


Do³±czy³: 25 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-09-25, 17:56   upokorzona

hej mam straszny problem .byłam molestowana czuje sie okropnie i nie wiem co mam robić.a w dodatku rodzina mnie nie rozumie. czuje sie tak bezradnie .facet jest odemnie starszy spotykałam sie z nim od jakiegoś czasu i własnie ostatniego wieczoru to sie stało.to było jak koszmar i chciałabym żeby nigdy nie miało miejsca.gdyby nie wyrzuty sumienia nie spotkałabym sie z nim teraz tylko żałuje.pokłóciłam sie z nim i nie spotykałam z jakis czas .ale głupia poszłam go przeprosić a on był taki okropny.dotykał mnie w intymne miejsca. teraz gdy sobie pomyśle to przechodzą mnie dreszcze i czuje jego okropny dotyk.idąc ulice oglądam sie za siebie i jagbym go widziała i jego okropne spojrzenie na mnie.chciałabym ze sobą skonczyć ale nie potrafie nawed tego.dlaczego mam przez tego kretyna sie zabija.ja wtedy nie umiałam sie sprzeciwić gdy mnie tak dotykal bo nie jestem z tego typu dziewczyn.powiedziałam jedynie nie a on sie strasznie wkurzył.i już za nic nie chce go widzieć.ten ból w sercu jest okropn to że mnie dotykał i głupio komentował i chciał zebym jego dotykała.już nie umiem z tą myśłą żyć.
 

Funner  

Mega wymiatacz

LG ;)



ImiÄ™: Daniel

Wiek: 32

Do³±czy³: 08 Wrz 2008

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2008-09-25, 18:01   

Zapomnij i żyj dalej. A jak sie nie będziesz mogła dalej pozbierać to idź do psychiatry, seksuologa. Przebywaj z rówieśnikami, kolegami, koleżankami to zawsze pomoże zapomnieć.
_________________

 

Dev1l  

Pogromca postów



Do³±czy³: 23 Lip 2008

   

Wys³any: 2008-09-25, 18:04   

Wiesz, ważne jest teraz, żebyś znalazła w kimś oparcie. Naprawdę. Kończenie z sobą nie ma sensu, choć wyobrażam sobie jak musisz się czuć, heh. Nie wiem, czemu rodzina nie chce Ci wierzyć. To chore, jak dla mnie, skoro nie najbliźsi, to kto!?
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-09-25, 19:41   

FAcet był dupkiem... Nie warto sobie coś z niego robić, zapomnij poznaj kogoś fajnego baw się, ciesz młodością a nie zadręczaj się tym....
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

schale  

Stały User



ImiÄ™: Mateusz

Do³±czy³: 29 Maj 2008

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:07   

Ja bym nie radził zapominać tak po prostu. W takim wypadku zranienie może zostać wyparte do podświadomości i wracać w życiu niejednokrotnie. Ran nie można schować, trzeba je leczyć.

Dlatego rozwiązaniem wydaje mi się pójście jednak do psychologa. On się zna na tym dobrze i wie jak postępować w takiej sytuacji.
 

Funner  

Mega wymiatacz

LG ;)



ImiÄ™: Daniel

Wiek: 32

Do³±czy³: 08 Wrz 2008

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:10   

Ale czy to było aż tak straszne przeżycie że nie można sobie z nim zwyczajnie poradzić? Jeśli dla koleżanki tak no to psycholog to dobre wyjście. Bo my jesteśmy tylko za ekranem i możemy doradzać ale nie wiemy jak bardzo to odczuwasz.
_________________

 

schale  

Stały User



ImiÄ™: Mateusz

Do³±czy³: 29 Maj 2008

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:13   

Funner, ludzie z mniejszymi problemami sobie nie radzą, a potem w dorosłym życiu nie radzą sobie w rodzinie, z sobą samym.

Myślę, że wizyta u psychologa nie zaszkodzi, a może pomóc.
 

Funner  

Mega wymiatacz

LG ;)



ImiÄ™: Daniel

Wiek: 32

Do³±czy³: 08 Wrz 2008

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:17   

Ale nie wiemy czy aż tak jest z koleżanką więc wybór należy do niej. Jeśli nie czuje się na siłach to psycholog :->
_________________

 

schale  

Stały User



ImiÄ™: Mateusz

Do³±czy³: 29 Maj 2008

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:29   

No właśnie, ponieważ nie wiemy dokładnie, jaki jest stan psychiczny koleżanki, dlatego nie bawimy się w psychologów. Kto z nas weźmie odpowiedzialność za skutki naszych amatorskich poczynań psychologicznych? Ja się nie odważę....
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:33   

schale napisa³/a:

Ja się nie odważę....


Ja też nie. Poza tym do końca w to nie wierze bo zapomnieć też nie tak łatwo
Sa pewne oznaki że jej stan jednak nie jest dobry:

wiki17 napisa³/a:

to było jak koszmar i chciałabym żeby nigdy nie miało miejsca.

wiki17 napisa³/a:

idąc ulice oglądam sie za siebie i jagbym go widziała i jego okropne spojrzenie na mnie.chciałabym ze sobą skonczyć ale nie potrafie nawed

wiki17 napisa³/a:

czuje jego okropny dotyk

wiki17 napisa³/a:

dlaczego mam przez tego kretyna sie zabija.ja

wiki17 napisa³/a:

już za nic nie chce go widzieć.ten ból w sercu jest okropn t

wiki17 napisa³/a:

już nie umiem z tą myśłą żyć.

to ostatnie najgorsze
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

Funner  

Mega wymiatacz

LG ;)



ImiÄ™: Daniel

Wiek: 32

Do³±czy³: 08 Wrz 2008

Sk±d: Lublin

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:37   

Może napisała to pod wpływem chwilowych emocji. Wybór jest prosty. Do psychologa i do rówieśników albo do rówieśników. Jak boi sie pójść do psychologa to niech odczeka troszkę, jeśli dalej będzie ją ta myśl nękała to do psychologa.

P.S. Było od razu go w twarz doświadczyć :-D I byłoby po problemie.
_________________

 

schale  

Stały User



ImiÄ™: Mateusz

Do³±czy³: 29 Maj 2008

Sk±d: Stalowa Wola

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:38   

No Justencja dobrze prawi. W końcu kobiecie łatwiej zrozumieć kobietę. Bo tak po prawdzie, co któryś z nas - facetów - może wiedzieć o tym jak się czuje ofiara molestowania, skoro to (ciężko to przyznać, ale fakty mówią same za siebie) faceci są sprawcami takich tragedii :-/
 

Justencja  

Pogromca postów



ImiÄ™: Justyna

Do³±czy³a: 16 Wrz 2008

   

Wys³any: 2008-09-25, 21:45   

Wiadomo to są świeże wspomnienia i pewnie czuje okropny wstręt do niego a nawet do siebie....
_________________
(...)
"Wyszedł w samą porę. A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak."
'Szewcy' S.I Witkiewicz

http://www.lastfm.pl/user/Justencja
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2008-09-26, 15:55   

A dlaczego temat nazwałaś "upokorzona"? Powinno być "upokorzony", bo to on zawinił. Rozumiem, że policja i prokuratura o tym wiedzą?
Musisz iść do psychologa. On Ci pomoże.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

Harder_Girl  

Wymiatacz

Zakochaniec !



Wiek: 32

Do³±czy³a: 14 Maj 2008

   

Wys³any: 2008-09-26, 18:13   

Normalnie nie moge.. zabiłam kur***... na Twoim miejscu.. ,ale jak sama napisałas nie jestes tego typu dziewczyna.. czyli nie jesteś silna psychicznie.. Nie słuchaj tych co piszą zebys poszła do psychologa czy tam gdzie.. on Ci jeszcze bardziej zkrzywdzi psychike.. to Ty sama musisz sie wzmonic znalezc zajęcie które pozwoli Ci zapomniec i da Ci siłe na to aby nigdy więcej nic takiego w Twoim życiu sie nie wydarzyło. :)
_________________
By oddać jemu serce < 3


"¦wiat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.. "
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com