Autor
Wiadomo
Wysany: 2014-08-28, 10:14 Rap - Czyli prymitywna muzyka
A6ekAK napisa/a:
Istnieje coś takiego jak gust i nikogo raczej nie będzie obchodziła twoja opinia na temat rapu czy innego gatunku muzyki. Sam osobiście go nie lubię ale nie staram się go jakoś krytykować i innym obrzydzać przy okazji. W mojej okolicy większość osób słucha właśnie rapu i to oni mnie krytykują za to że słucham dance'u/electro house'u, i co? Mam się tym przejmować? Słucham bo lubię, co mnie opinia innych obchodzi.
Damn napisa/a:
Ja też myślę, że ten gatunek nie ma nic wspólnego ze sztuką, kojarzy się przede wszystkim z gówniarzami z blokowisk, którzy są za biedni na słuchawki. Ale co kto woli...
Adreamin napisa/a:
Zaśpiewamy o słowianach - kazdemu musi się to podobać bo chcąc czy nie nimi jesteśmy. O niespełnionej miłości - kazdemu się zdarzyła i posłucha z sentymentu. O pięknej miłości - ile osób teraz jest w takiej.
Szej-Hulud napisa/a:
Demagogia i zakłamanie (mówią, że są biedni, a przecież wydają wielkim nakładem płyty, no heloł!), teksty nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością, nierzadko pogłębiające u słuchaczy depresję (tak mi źle, tak niedobrze, wszyscy źli, wszyscy...).
Logan128 napisa/a:
rap jest JEDYN¡ NIESKOMERCJALIZOWAN¡ muzyką, a raperzy nawijają o wszystkim co myślą. Nie ma tu cenzury, robienia tekstów pod publikę i oklepanych tytułów. Zauważ też, że raperzy koncerty grają z reguły na żywo, a nie raz "gwiazdy" jednego sezonu tego nie potrafią.
Logan128 napisa/a:
Tede (żałosny koleś nawijający o bzdurach, nabija się z ludzi którzy mają mniej kasy niż on)
Adreamin napisa/a:
Samej muzyki: W dużym stopniu kradzionej. Oczywiście "korzenie" hip-hopu opierają się na samplowaniu, co w chwili obecnej jest dla mnie zwykłą kradzieżą.
Adreamin napisa/a:
Co do samych raperów: Raperem może zostać każdy. Oczywiście również nie trzeba miec pojęcia o muzycei. Czasami mam wrażenie, że zostają nimi osoby z wielką chęcią bycia na scenie ale także z wielkim brakiem talentu.
Adreamin napisa/a:
Teksty: Kopalnia beki.[...] Robiąc kolejną płytę o tym samym, z tymi samymi hasłami, pod którym większość może się podpisać...Kiedyś myślałem, że po prostu oni są idiotami i nie potrafią napisać o czymś innym, ale dziś widze, że jest to specjalne zagranie.
siewca95 napisa/a:
Bit w 15 minut? powie tak tylko ten kto nigdy nie próbował go robić, do tego potrzeba słuchu muzycznego i talentu bo ot tak nie każdy potrafi zrobić coś co wpadnie w ucho.
skejCiK napisa/a:
No w Polsce można nie ma więcej niż 20 raperów którzy żyją ponad stan z samego wydawania muzyki i grania koncertów. Zresztą takie rzeczy mijają więc to nie jest tak że teraz zagra się koncert za 5 kafli, jutro za 4 kafle, a pojutrze za 6 kafli i w pół tygodnia mam 15 kafli i fajrant do następnego. I rozbij teraz koszty na transport, support, zespół, etc. Weź pod uwagę że nie da się robić też tak cały rok. Wydana płyta? ¦mieszne pieniądze do zarobienia, wszystko się kręci w okół koncertów. Poza tym powiedz mi ile w Polsce osób kupuje te płyty. Bieda?
skejCiK napisa/a:
Jeśli taki rap jest głupi to wasi rodzice też:
https://www.youtube.com/watch?v=Ox8zuEu42F0
Logan128 napisa/a:
Jednak przez zupełny przypadek posłuchałem kilka kawałków i przekonałem się do niego. Raperem może zostać każdy - coś w tym jest, ale dzięki temu rap jest JEDYN¡ NIESKOMERCJALIZOWAN¡ muzyką
Logan128 napisa/a:
, a raperzy nawijają o wszystkim co myślą. Nie ma tu cenzury, robienia tekstów pod publikę i oklepanych tytułów.
Logan128 napisa/a:
Zauważ też, że raperzy koncerty grają z reguły na żywo, a nie raz "gwiazdy" jednego sezonu tego nie potrafią.