Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

mala_mii  

Wymiatacz

zołza jak ich mało



Do³±czy³a: 12 Cze 2015

Sk±d: podlasie

   

Wys³any: 2015-07-07, 15:51   

Jimmyblack, to co napisales jest ze soba sprzeczne.
_________________
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
 

Jimmyblack  

Mega wymiatacz


ImiÄ™: Jimmy

Wiek: 28

Do³±czy³: 19 Maj 2015

Sk±d: Dublin

   

Wys³any: 2015-07-07, 15:53   

trochę się wstrzymać nie jest równe temu żeby czekać wiecznie.

Chodzi o to żeby nie walić się jak domy w afganistanie :)
_________________
Projektowanie gier, pomysły na gry, mój blog
http://projektowanie-gier.pl
Game Based Learning
http://gamebasedlearning.edu.pl/
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2015-07-07, 16:14   

Czekanie z pierwszym razem na tego jednego jedynego jest bez wątpienia piękną sprawą, a sprawy czystości przedślubnej to już w ogóle bajka. Podziwiam pary, które czekają z tym do momentu założenia obrączki, ale sama nie zdecydowałam się na takie wyjście.
Wydaje mi się, że jest to tak bardzo osobista sprawa, że każdy podejmuje taką decyzję sam, w oparciu o własne poczucie moralności i nie powinno to podlegać krytyce ze strony osób trzecich. Na jakiej podstawie można stwierdzić, że osoba, z którą jest się w związku jest tą jedyną do grobowej deski? Jeśli jestem z kimś w związku, to logiczne jest chyba to, że jest to dla mnie ktoś ważny, z kim chcę dzielić życie, a współżycie jest dodatkowym umocnieniem tej więzi.
_________________
meow
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-07-08, 06:55   

Jak już mówili przedmówcy, kwestia bardzo indywidualna. Nie ma jedynego słusznego rozwiązania, aczkolwiek potępiam sypianie z kimś na pierwszej randce lub w ogóle bez randki. Człowiek nie powinien dać się zezwierzęcić, słuchając jedynie popędów. Sama nie pcham się nikomu do łóżka, będę czekać do ślubu jak nie dalej. Musiałabym mieć niemalże pewność, że to odpowiedni mężczyzna i że mój strach i poniekąd dziwaczne wyrzuty sumienia nie wpędzą mnie przedwcześnie do grobu.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-07-08, 12:12   

Magda Kroczyk napisa³/a:

Czy warto czekać? Czy czekając zyskujemy



Hm. Sytuacja wygląda następująco.
Jeżeli na przykład stoisz przed wyborem, czy przespać się z jakimś chłopakiem, ale nie jesteś pewna, co do tego, czy go kochasz, ale masz taką sposobność, żeby to zrobić i żeby było przyjemnie, to nie polecam.
Albowiem zyskuje się wtedy, kiedy spotka się tego chłopaka, w którym się naprawdę można zakochać. I wtedy powiedzmy dochodzi do drugiego razu i kolejnych, lecz po czasie zaczyna odczuwać się pewien żal, że akurat ten pierwszy raz nie był z tym chłopakiem szczególnie kiedy miłość kwitnie. Jest tak w zdecydowanej większości przypadków i kiedy ma się taki stosunek do seksu.
Natomiast jeżeli jesteś w kimś zakochana, to oczywiście należy to zrobić, ale najlepiej poczekać i upewnić się, że to jest właśnie miłość.
Albowiem płciowość pełni w tym przypadku niezmiernie ważną funkcję, w akcie miłości dziewczyna ofiarowuje mężczyźnie swoją kobiecość.
_________________
W miękkim futrze kota
 

colorshandy  

User


Wiek: 27

Do³±czy³a: 06 Lip 2015

   

Wys³any: 2015-07-08, 15:49   

W dzisiejszych czasach strasznie rozpowszechnione jest "friends with benefits". Ludzie sypiają ze swoimi przyjaciółmi, bo tak wygodnie, bo znamy tą osobę na wylot i (jeżeli jest to facet) to pewnie chwali się przy kumplach, że w końcu udało mu się przelecieć swoją przyjaciółkę.

Nasze społeczeństwo postawione jest na konsumpcję. Nie ma tak jak w książkach, które opowiadają np. o XVI czy XVII w. Tam seks przed ślubem był postrzegany jako hańba i obraza Boga. Dzisiaj młodzież ma gdzieś zasady, czy co wypada a czego nie.
_________________
Verus amicus rarior Fenice.
 

dobras4  

User



ImiÄ™: Kacper

Wiek: 28

Do³±czy³: 14 Mar 2011

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-07-09, 12:13   

A teraz pytanie do piękniejszej części forum, czyli do kobiet :-D
Jak w waszych oczach wypada facet, który jest prawiczkiem? Jest to przez was cenione, czy może odstraszające? Nie mam tu na myśli chłopców w wieku 15-17 lat oczywiście... ;) Chodzi mi o przedział wiekowy 19-24 lata ;)
 

cappuccino  

VIP



ImiÄ™: Mama Madzia

Wiek: 36

Do³±czy³a: 04 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2015-07-09, 13:26   

Cytat:

Jak w waszych oczach wypada facet, który jest prawiczkiem? Jest to przez was cenione, czy może odstraszające? Nie mam tu na myśli chłopców w wieku 15-17 lat oczywiście... ;) Chodzi mi o przedział wiekowy 19-24 lata ;)



Ja tam się cieszyłam wiedząc, że mój mąż jest dla mnie pierwszy a ja pierwsza dla niego. Był to dla nas wspólny pierwszy raz i to mnie cieszyło, bo te wszystkie nowe emocje i sytuacje przeżywaliśmy razem. To nas bardzo zbliżyło. Więc dla mnie nie było to odstraszające ale cenne.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-07-09, 14:28   

Dla mnie również jest to jak najbardziej cenne. Mężczyźni nie ponoszą konsekwencji współżycia tak bardzo jak kobiety, w końcu nie mogą zajść w ciążę, w związku z tym wielu z nich żyje rozwiąźle, mając w już w młodym wieku (właśnie w przedziale 19-24 lata, mniej więcej) po kilkanaście partnerek, jak nie więcej. To jest dopiero odstraszające. A jeśli mężczyzna czeka na odpowiednią kobietę i nie sypia z kim popadnie, wchodząc w tygodniowe związki na potrzeby współżycia, to jest to, przynajmniej dla mnie, ogromnym plusem.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-07-09, 19:19   

Hella napisa³/a:

Mężczyźni nie ponoszą konsekwencji współżycia tak bardzo jak kobiety



Ale ponoszą także.
Zastanawiam się która inteligentna, mądra dziewczyna chciałaby partnera, który miał w swoim życiu wiele kochanek i sypia z byle kim.
Taki facet jest dla mnie stracony. Nie poszłabym z nim do łóżka, choćby ze strachu o własne zdrowie.
Więc właściwie nie macie się czym chwalić, te podboje miłosne, to raczej żenujące sytuacje.
_________________
W miękkim futrze kota
 

mala_mii  

Wymiatacz

zołza jak ich mało



Do³±czy³a: 12 Cze 2015

Sk±d: podlasie

   

Wys³any: 2015-07-09, 19:33   

dobras4, takich sie po prostu ceni. Ale w XXIw, raczej ciezko o takiego.
_________________
Zamiast czekać i analizować, zrozum że brak odpowiedzi i zaangażowania to też odpowiedź.
 

alkopoligamista  

Stały User



Wiek: 28

Do³±czy³: 27 Pa¼ 2012

Sk±d: niwka

   

Wys³any: 2015-07-09, 22:28   

colorshandy napisa³/a:

Nasze społeczeństwo postawione jest na konsumpcję. Nie ma tak jak w książkach, które opowiadają np. o XVI czy XVII w. Tam seks przed ślubem był postrzegany jako hańba i obraza Boga. Dzisiaj młodzież ma gdzieś zasady, czy co wypada a czego nie.



Nie wiem czy wiesz, ale w dawnych czasach wcale tak kolorowo nie było. Jeszcze w XIX wieku normą, zwłaszcza wśród arystokracji i panujących dynastii, było aranżowanie małżeństw. Małżeństwo było interesem finansowym i politycznym między rodami, mogły np. przypieczętować sojusze między państwami. Miłość często była postrzegana jako zboczenie a decyzja kto za kogo wyjdzie i tak zależała od rodziny. Nawet król Zygmunt August wywołał wielki skandal, kiedy zakochał się w Barbarze Radziwiłłównie - do małżeństwa doszło, choć wielu miało o niej złe zdanie.
_________________
¯ycie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2015-07-10, 09:53   

Ja miałam to samo szczęście co cappuccino, pierwszy sex był naszym wspólnym pierwszym razem. Tylko wcześniej, trochę wcześniej
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2015-07-10, 10:05   

alkopoligamista napisa³/a:

Nawet król Zygmunt August wywołał wielki skandal, kiedy zakochał się w Barbarze Radziwiłłównie - do małżeństwa doszło, choć wielu miało o niej złe zdanie.


Małżeństwa to jedno, kochanek mieli na boku od zaj**ania.
Instytucji małżeństwa, jako elementu zagrywek politycznych, nie należy łączyć z brakiem wyuzdania i "konsupcjonizmu" w tamtych czasach, bo to zupełnie inne sprawy i jak najbardziej wtedy obecne.

colorshandy napisa³/a:

Nasze społeczeństwo postawione jest na konsumpcję. Nie ma tak jak w książkach, które opowiadają np. o XVI czy XVII w. Tam seks przed ślubem był postrzegany jako hańba i obraza Boga. Dzisiaj młodzież ma gdzieś zasady, czy co wypada a czego nie.


To mit.
Najbardziej purytański czas to wiek XIX (choć ówczesny Paryż nazwany był "stolicą ku*ew") - a nie wbrew pozorom dość rozpasane średniowiecze, gdzie często KK prowadził domy rozpusty, a prostytucja była czymś na co przymykano oko.
Ogólnie bardziej dotyczyło to biedoty, bogaci i arystokracja zawsze mieli bujne życie erotyczne, niezależnie od czasów i ustroju.
 

Chat Noir  

Stały User



Do³±czy³: 11 Lip 2015

   

Wys³any: 2015-07-11, 16:16   

A ja się wyłamię i napiszę jedno - najczęściej warto czekać, ale czasami jest to wręcz niezdrowe.

W dawnych czasach było łatwiej. Ludzie zawierali małżeństwa w wieku kilkunastu lat, więc inicjacja seksualna następowała w odpowiednim dla naszego biologicznego rozwoju momencie (w teorii, bo wszyscy wiedzą, jak było w praktyce). Dzisiaj już jest trudniej - nieliczni szczęściarze poznają swoją drugą połówkę w gimnazjum czy liceum, zazwyczaj moment ten następuje na studiach lub długo po nich. W mojej opinii odwlekanie odpowiedniego momentu do trzydziestego roku życia nie ma racji bytu, chyba, że wynika z głębokich wewnętrznych przekonań. Niestety moje własne obserwacje wśród znajomych, którzy pomimo ukończenia dwudziestu pięciu lat nadal są prawiczkami, jedynie potwierdzają moją tezę. Zazwyczaj są to ludzie skrajnie zakompleksieni, niepewni w kontaktach z płcią przeciwną, skrajnie sfrustrowani i przygnębieni, jednocześnie uważający siebie za kogoś gorszego od innych i nienawidzący tych innych właśnie. Dlatego osobiście wychodzę z nieco kontrowersyjnego założenia, że nie jest zdrowo czekać ze swoim "pierwszym razem" w nieskończoność. To czysta biologia - ważne, żeby robić to z głową.

Co do dziewictwa u kobiet, to nie ukrywam, że należę do mężczyzn, dla których dziewictwo dziewczyny podnosi jej atrakcyjność o 100%. Sama świadomość, że być może będę pierwszą osobą, która pokaże jej piękno seksu i wprowadzi w ten świat, jest niezwykle podniecająca. Pierwsze doświadczenia seksualne mają ogromny wpływ na nasze życie i miło jest wiedzieć, że to ode mnie, jak na sprawy seksu będzie patrzyła dana osoba. Nie ma nic piękniejszego, niż nieśmiała kobieta zamieniająca się w demona seksu.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com