Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-01-27, 14:00 Czy można "zakochać siÄ™" w postaci literackiej?
Co o tym sÄ…dzicie? Jakie jest wasze zdanie?
Weżmy np. takie fanki "Zmierzchu". Szaleja tak za tym Patinsonem. Ale jakoś gdy grał w "Harrym Potterze" to nie dostrzegły tego jego piękna i wspaniałej gry aktorskiej, ktorymi zachwycają się w "Zmierzchu". Wiec to oczywiste ze "kochają" go za to, że jest urzeczywistnieniem idealnego Edwarda Cullena. Wsiosek z tego taki, że wzdychają do Boskiego Edwarda a nie do aktora.
To było tak, żeby nakreślić o co mniej wiecej chodzi mi w tym temacie:)
Wys³any: 2010-01-27, 14:09
PS. Nie zauważyłam by Patison był przykładem świetnej gry aktorskiej. Wgl. cały ten film dla mnie jest porażką.
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
Wys³any: 2010-01-27, 15:03
Taki wiek.
Wydaje mi się, że każdy z nas kiedyś chciał aby jego przyszły partner miał cechy jakiejś postaci literackiej czy filmowej.
Ale z tego siÄ™ wyrasta.
Zauważ: fani Zmierzchu dzielą się na
- małolaty, które wzdychają do głównego bohatera i zachwycają się niemal platonicznym uczuciem Edzia do Belli (przynajmniej na początku)
- osoby starsze, które po prostu lubią romanse a ta książka nie jest niczym innym jak właśnie romansidłem.
Tak więc nie można zakochać się w postaci literackiej (mało kto zakochuje się w wieku trzynastu/czternastu lat)
...I ślubuję Ci uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę.
Wys³any: 2010-01-27, 15:17
Cytat:
wspaniałej gry aktorskiej
że co?!
one za nim szaleją bo ma ładną buźkę, nic więcej ^^
"Raise your swords up high!
See the black birds fly!
Let them hear your rage!
Show no fear!
ATAAAAAAAAACK!" - Amon Amarth
http://www.formspring.me/Frozy1919
Wys³any: 2010-01-27, 16:18
Ja natomiast często jestem zauroczona postaciami z anime. Nie jest to ilość i nic z tych rzeczy. po prostu czekam wtedy na sceny z danymi postaciami, interesują mnie fora o nich itp.
"Za każdym razem, kiedy umierasz, ja też umieram"
Wys³any: 2010-01-27, 16:19
papiszka napisa³/a:
Czy można "zakochać się" w postaci literackiej?
Nie, nie można.
Definicja tego czym jest miłość... a pieprzyć definicję - nie można i tyle.
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2010-01-27, 16:21 Re: Czy można "zakochać siÄ™" w postaci literackiej
papiszka napisa³/a:
Czy można "zakochać się" w postaci literackiej?
Według mnie nie można się zakochać, co najwyżej zauroczyć.
Przestań się bać
Krzycz jeśli zechcesz
Poczuj że żyjesz
Zrozum że jesteś...!!!
Wys³any: 2010-01-27, 16:23
W określonym wieku tak.Nastolatki,a bardziej szczegółowo dziewczynki,odnajdują w takich postaciach swój rzekomy ideał.Bohater imponuje im podejściem do kobiet, czynami.Ot jeden z elementów wieku dojrzewania
Drugs&hugs.
Wys³any: 2010-01-27, 16:32
papiszka napisa³/a:
Weżmy np. takie fanki "Zmierzchu". Szaleja tak za tym Patinsonem. Ale jakoś gdy grał w "Harrym Potterze" to nie dostrzegły tego jego piękna i wspaniałej gry aktorskiej, ktorymi zachwycają się w "Zmierzchu". Wiec to oczywiste ze "kochają" go za to, że jest urzeczywistnieniem idealnego Edwarda Cullena. Wsiosek z tego taki, że wzdychają do Boskiego Edwarda a nie do aktora.
Ja kocham Szekspira. ale żadnego bohatera nie kocham. wiec nie mzona
Ale Szekspir jest sexi boski i och ach
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."
Wys³any: 2010-01-27, 16:34
"Ludzi należy zjednywać sobie pieszczotą albo niszczyć, bo za drobne krzywdy będą sie mścić, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie."-Niccolo Machiavelli
Wys³any: 2010-01-27, 16:39
Frozy napisa³/a:
one za nim szaleją bo ma ładną buźkę, nic więcej ^^
Z buźką też nie jest tak fajnie w 100%. Bez stylizacji nie robi już szału....
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
Wys³any: 2010-01-27, 16:47
Cytat:
Czy można "zakochać się" w postaci literackiej?
Uważam, że postać literacka można kształtować czyjś gust, ideały i gdzieś w podświadomości przechowujemy jej obraz i szukamy jej w ludziach żyjących tu i teraz. Wydaję mi się, że miłość to zbyt duże słowo. Zauroczenie? Owszem.
Mózg jest najbardziej przecenianym z ludzkich organów. - Woody Allen
Jestem wystarczająco dumna z tego, co jednak wiem, aby przyznać z całą skromnością, iż nie wiem wszystkiego
Wys³any: 2010-01-27, 16:51
Nie rozumiem jak można wzdychać, wyobrażać sobie kogoś kto nie istnieje.
http://www.youtube.com/watch?v=Sl5HP3MCTKA
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Mmm ... ;*
Wys³any: 2010-01-27, 16:53
Ale generalnie to ludzie potrafią wszystko, więc takie zabujanie się w postaci literackiej dla niektórych nie stanowi większego problemu...
Dzisiaj jest pierwszym dniem reszty twojego życia.
Wys³any: 2010-01-27, 18:25