Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Chyba wszyscy lubią czekoladę! Przynajmniej ja nie znam osoby, która by ów rzeczy nie tolerowała... Czekolada może być mleczna, gorzka, biała, z różnymi dodatkami i nadzieniami. W sklepie mamy ogromy wybór! Ale, który rodzaj tego produktu jest najlepszy? W czekoladzie najważniejszym składnikiem, powinna być miazga kakaowa.

W białej czekoladzie nie ma dużo miazgi, tylko masła orzechowego. Nie jest to za bardzo zdrowa, ale niektórzy taki rodzaj czekolady uwielbiają.

Mleczna czekolada, jest chyba najbardziej popularna. Sama ją uwielbiam! W mlecznej czekoladzie, tak jak w nazwie, jest sproszkowane mleko. W tego rodzaju czekoladzie jest pół na pół przetworów z kakaowca i dodatków.

Gorzka czekolada jest najbardziej zdrowa! Zawiera przynajmniej 70% miazgi kakaowej. Jest naprawdę zdrowa, chociaż nie wszystkim smakuje...

Czekolady z różnego rodzaju nadzieniami zawierają dużo cukru. Przez to są takie słodkie i niezdrowe...

Na koniec czekolady z dodatkami. Składają się zwykle z czekolady mlecznej i różnych bakalii i innych wymyślnych dodatków. Są takie jak sama czekolada mleczna: pół na pół.

Podsumujmy: najlepiej jeść czekoladę gorzką, potem mleczną i z dodatkami, a na koniec białą i z nadzieniami. Ale ja i tak zostanę przy mlecznej!

Sama czekolada, dzięki miazdze kakaowej i innym przetworom z nasion kakaowca zawiera hormon szczęścia. Przez to, jemy czekoladę, kiedy jesteśmy ze stresowani. Czekolada ma też dużą wartość energetyczną:100 g tego wyrobu to ok. 500- 700 kcal.

Jeśli pomyliłam się w danej sprawie, napiszcie.

Jak na jednÄ… porcjÄ™ to sporo...

Czekoladę oczywiście lubię, na stanie nie mam za bardzo z wyjątkiem kończących się na szczęście wyrobów czekoladopodobnych. Gorzkiej nie lubię zupełnie. Z nadzieniami - zależy jakie, ogólnie mogą być.
Mleczne najlepsze bezsprzecznie.

_________________
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26

Czekolada, która zawiera minimum 70% wzwyż również jest o wiele droższa. Za tabliczkę czekolady np. 86% kakao trzeba wydać około 9 zł.
Cukry proste też są potrzebne w diecie. Szczególnie w godzinach porannych gdy trzeba "nakarmić" mózg.

Nie jem z reguły czekolady. Od czasu do czasu pozwalam sobie wydać te 9 zł na gorzką dobrej jakości.

_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski

Gorzka najlepiej z Lindt'a, z chilli lub 90% kakaa.
Mleczna każda, best Wedel lub Lindt.
Biała - koleżanka kupiła mi kiedyś jakąś taką w Almie, nie znam firmy, okrągłą, z migdałami i z kawałkami malin
Pitna czekolada jest super w Manufakturze, torty w cukierniach A. Sowy, lody czekoladowe najbardziej lubiÄ™ Grycana.

Czekolada to najlepsze co mnie w życiu spotkało, pod każdą postacią.

Dla mnie najlepsza czekolada jest w czekoladkach Merci.
A tak to średnio lubię.

Czekolada to tylko Milka i Alpen Gold. Wbrew temu, co może sugerować nick, przepadam za Milka.:)
Mleczna, biała, łaciata, truskawkowa, toffi.
Nie lubie jakiÅ› zwydziwianych cytrusowych, czy herbacianych.
Gorzkiej nie zjem ani kawałka, chyba ze troche w deserze.
Mleczna, biała, z nadzieniami, reszta mnie już nie interesuje.

Niezwykle lubię Począwszy od zwykłej tabliczki po lody czekoladowe.
Szczególnie mleczną oraz z bakaliami. W dzieciństwie przepadałam za białą.
Smakuje mi także gorzka. Jednak ta z dużą zawartością kakaa.

Bardzo lubiÄ™ czekoladÄ™:)
Uwielbiam białą bąbelkową. Lubię również zwykłą, mleczną z orzechami, albo nadziewaną truskawkami, albo czekoladę białą z ryżem.
A najbardziej chyba nie lubiÄ™ gorzkiej.

O! Nie słyszałam o takiej! Moja koleżanka kupiła raz gorzką 90%. Ledwo ją zjadłam, a potem wypiłam 2 szklanki soku, taka gorzka!

_________________
Ci, co rozśmieszają ludzi, cenniejsi są od tych, którzy każą im płakać.
Charlie Chaplin

Niestety, czekolada to takie moje małe uzależnienie. Szczególnie mleczna z ryżem preparowanym, albo nadzieniem truskawkowym. Jestem gotowa skoczyć dla nich w ogień
Nie przepadam natomiast za białą - jak dla mnie nie powinno się jej nazywać czekoladą.

Czekoladę uwielbiam w każdej postaci. Do picia, w tabliczce, do smarowania pieczywa...
Najbardziej lubię tę z nadzieniem miętowym, mleczną oraz gorzką. Nie przepadam za białą i z nadzieniem truskawkowym.

Miłość życia, którą rzuciłam. I tak zawszę będę kochać - cudownie mleczną Wedlowską, michałkową jak i te od Lindt'a - z bazylią, z czili, z lawendą i z żurawiną

Uwielbiam czekoladę. Najbardziej te nadziewane. Nie pogardzę też z orzechami.
Za żadne skarby świata nie zjem białej czekolady.

najbardziej lubię mleczną, białą też lubię, gorzką mniej, nie lubię czekolady z nadzieniami, za to lubię z orzechami

Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam. Nie ma tygodnia, żebym nie zjadł czekolady. Czasem mam taką cholerną ochotę na czekoladę (jak np. na piwo czy seks) i szlag mnie trafia, gdy nie ma w domu.