Jeśli masz zapas gotówki, którego nie szkoda Ci uszczuplić to ja bym wybrała meble na wymiar. Niekoniecznie od stolarza stricte, ale może od firmy meblarskiej czy takiej która oferuje
meble szkolne . Oni często mają gotowe projekty, które można dopasować do swoich wnętrz. Dzięki takiej zabudowie, w pełni zabudujesz miejsce przeznaczone na szafy, możesz dodawać, odejmować półki i półeczki. Będzie więcej miejsca na klamoty, a tego nigdy za wiele
I podejrzewam, że posłużą Ci dłużej niż takie sklejki "zrób to sam", jeśli wiesz co mam na myśli