Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: metalmummy | 2016-01-19, 10:12

Autor

Wiadomo¶æ

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-01-18, 11:49   Współczesny Å›wiÄ™ty

No dobra załóżmy że pojawia się święty,no i właśnie kim on miał by być,jakie idę miałby głosić i gdzie miał by się pokazać żeby zaistnieć.Zapraszam do dyskusji :)
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2015

   

Wys³any: 2016-01-18, 15:47   

Potrzebowałby cierpliwości, w sadzie to by mu w dzisiejszych czasach starczyło.
Kim - mógłby być każdym.
Jakie idee? Przecież jest ich multum i od zawsze było. Pokój na świecie, dzieci nienarodzone, prześladowania chrześcijan - temat na czasie,przepaść między biednymi i bogatymi... cokolwiek.
Gdzie miałby się pokazać? Gdziekolwiek.
Chociaż słyszałam fajne stwierdzenie, że jeżeli Jezus wróci na ziemię to przez facebooka :)
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2016-01-18, 21:55   

DeVaneio napisa³/a:

jakie idę miałby głosić



:evil:
Poprawiaczu mojego humoru!
_________________
W miękkim futrze kota
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-01-19, 10:12   

DeVaneio napisa³/a:

idÄ™


co to jest?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2016-01-19, 12:38   

Chodziło mu o idee.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-01-19, 13:22   

zapewne
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

alienated  

Stały User



Do³±czy³a: 28 Gru 2015

   

Wys³any: 2016-01-19, 13:25   

Wystarczy poczytać o ludziach, którzy zostali świętymi.
_________________
Samotności! do ciebie biegnę jak do wody
z codziennych życia upałów.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-01-19, 13:56   

DeVaneio napisa³/a:

No dobra załóżmy że pojawia się święty,no i właśnie kim on miał by być,jakie idę miałby głosić i gdzie miał by się pokazać żeby zaistnieć.Zapraszam do dyskusji :)



W Polsce miałby b.dobre warunki, ponieważ zgodnie z naszym prawem, nie można leczyć chorego psychicznie bez jego zgody, więc mógłby działać swobodnie.

Sonmi napisa³/a:

dzieci nienarodzone



Nie ma czegoÅ› takiego jak "dziecko nienarodzone".
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2016-01-19, 14:03   

,,Ideę" racja,dzięki za lekcje ortografii ;)
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2016-01-19, 14:42   

philosophus napisa³/a:

Nie ma czegoÅ› takiego jak "dziecko nienarodzone".


jak więc nazwiesz dziecko w łonie matki?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2015

   

Wys³any: 2016-01-19, 14:45   

metalmummy napisa³/a:

philosophus napisa³/a:

Nie ma czegoÅ› takiego jak "dziecko nienarodzone".


jak więc nazwiesz dziecko w łonie matki?


Dołączam się do pytania.
Spodziewam się specjalistycznego słownictwa rodem z podręczników :)
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2016-01-19, 15:37   

Nie wiem jak philosophus to będzie argumentował, natomiast prócz was, będzie to jeszcze musiał wytłumaczyć Sądowi Najwyższemu i obalić obowiązujący u nas kodeks postępowania cywilnego, który status dziecka nienarodzonego jak najbardziej akcentuje.
Mało tego, takie dziecko zwane ( z prawa rzymskiego, bo już starożytni Rzymianie odróżniali dziecko poczęte-nienarodzone, od narodzonego ) nasciturus, także ma swoje ( dość ograniczone ) prawa.

DeVaneio napisa³/a:

No dobra załóżmy że pojawia się święty,no i właśnie kim on miał by być,jakie idę miałby głosić i gdzie miał by się pokazać żeby zaistnieć


Są tylko trzy kraje które mi przychodzą na myśl.

Stany Zjednoczone Ameryki - bo tylko tam, Murzyn, może założyć prywatny Uniwersytet, i głosić pierdoły, że Kartagińczycy i Hannibal byli czarni, a Murzyni w Ameryce są potomkami faraonów - i reszta archeologów z politopoprawności, siedzi cicho, choć wie, że to nieprawda.
Tak samo właśnie tam różne oszołomy zakładały swoje sekty i Kościoły, w tym coś takiego jak American Nazi Party ( wierzące w Hitlera jako zbawiciela "rasy białej" ), gdzie członek organizacji legalnie startował w wyborach prezydenckich http://en.metapedia.org/wiki/John_Taylor_Bowles :-D

Drugi taki kraj, to Indie - często w mediach coś piszą, ze jakiś dzieciak siedzi pod drzewem i nic nie je od poł roku, ludzie mu przynoszą dary i modlą się do niego, albo jakiś inny nawiedzony rozmawia z krowami i robi cuda.
Było tez o kobiecie, która poślubiła węża i o facecie, który ożenił się z wężem-samicą, bo uznał, ze to reinkarnacja pięknej kobiety http://www.mirror.co.uk/n...lieving-5468371 - podobno też uznali go za oświeconego.
No i przecież z Indii pochodzi cała masa ówczesnych guru i innych świrów.

Trzecim rejonem, w którym są dobre warunki do tego rodzaju działalności, jest Polska, a konkretnie Podlasie.
Tu chyba wiadomo dlaczego. :]
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2016-01-20, 12:58   

metalmummy napisa³/a:

jak więc nazwiesz dziecko w łonie matki?



Bez sensu sformułowane pytanie, Ty już zakładasz nazwę owego stworzonka.
Można nazwać tak zwanym płodem.
Potem zowie się dzieckiem, kiedy będzie mu dane wyjść na świat, to znaczy poza brzuch.
_________________
W miękkim futrze kota
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-01-20, 12:59   

$karbówka napisa³/a:

Nie wiem jak philosophus to będzie argumentował,



Biologicznie. Nie interesuje mnie co mówi prawo, bo w prawie można ustanowić wszystko czego zażyczy sobie suweren lub jego przedstawiciel. W niektórych krajach średniowiecznych można np. było zgodnie z prawem wytoczyć proces sądowy zwierzęciu o zjedzenie roślin w ogródku. Zwierzęciu, nie właścicielowi.

$karbówka napisa³/a:

z prawa rzymskiego, bo już starożytni Rzymianie odróżniali dziecko poczęte-nienarodzone, od narodzonego



Zapomniałeś dodać że Rzymianie zabijali już narodzone dzieci, nie tylko ze względu na choroby, ale w ogóle jak im się podobało i było to zgodne z prawem.

metalmummy napisa³/a:

jak więc nazwiesz dziecko w łonie matki?



Matkę w XXI wieku mam uczyć że najpierw jest gameta, potem zarodek, a od 12 tygodnia do 9 miesiąca mówimy o płodzie?
Oczywiście poród to granica umowna, ale całkiem satysfakcjonująca, że się tak wyrażę, bo gdyby bezwzględnym kryterium człowieczeństwa, względnie bycia dzieckiem, wyznaczała świadomość, to dzieckiem nie byłoby dziecko nawet w pewien czas po urodzeniu. Z kolei usuwając świadomość z kryterium człowieczeństwa, wychodzą nam definicje zbyt szerokie, czyli błędne.


Co do tematu, to chciałbym dodać, że święty może być również legendą miejską itp. Nie ma np. ani jednego dowodu że istniała ¦w. Katarzyna Aleksandryjska, natomiast wygląda na to że jest fałszywą antytezą pewnej poganki.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2016-01-20, 14:07   

philosophus napisa³/a:

Zapomniałeś dodać że Rzymianie zabijali już narodzone dzieci, nie tylko ze względu na choroby, ale w ogóle jak im się podobało i było to zgodne z prawem.


Akt uznania ojcostwa w starożytności nie powodował, że do chwili uznania dziecko, nie było dzieckiem w sensie biologii, tylko miało status coś jak niewolnik, z którym można było zrobić wszystko.

philosophus napisa³/a:

Biologicznie. Nie interesuje mnie co mówi prawo


W takim razie nie opierasz się na niczym, prócz własnego poglądu, bo żaden biolog jako biolog, nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie, od kiedy płód może być dzieckiem.

Nie istnieje też żadna jednoznaczna definicja nauk biologicznych na określenie statusu ontologicznego embrionu, która mogłaby pozwolić na sformułowanie swoistej karty praw, w której możemy zapisać do kiedy jest "tylko" płód, a od kiedy "już dziecko", ze względu na okres jego życia, w jakim się aktualnie znajduje.
Określenie statusu nienarodzonego należy bowiem tylko do kompetencji nauk teologiczno-filozoficznych, ewentualnie prawnych, co zresztą jest robione.
Niemniej, żadna cecha z natury rzeczy nie sprawi, że coś będzie miało prawo do czegokolwiek lub nie, a wynika to z prostej zasady zwanej Gilotyną Hume'a która jasno mówi, że z faktów (np. występowania jakiejś cechy) nie wynikają powinności.
Dlatego też w tego typu sprawach działamy arbitralnie, tzn. zgodnie z konwencją. Stąd prawny status dziecka nienarodzonego.
Nauki biologiczne tutaj same nie wytworzyły do tej pory jasnej deklaracji, bo żadna teoria naukowa nie może rozstrzygnąć takiej kwestii.
Tobie się to udało? :-)
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com