Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-01-13, 13:58
Cytat:
Ja opieram się na źródłach lewicowych i własnych doświadczeniach.A Ty na jakich ?
Właśnie różnica polega na tym, że ja na PRZERÓ¯NYCH. Nie jestem wpatrzony w jedną ideologię. I o jakich niby doświadczeniach mówisz? Bo chyba nie powiesz mi, że jesteś wyzyskiwanym robotnikiem, który w tych godzinach w czasie pracy, gdzieś w wykopie, przy laptopie prowadzi tę właśnie wymianę zdań, hę?
Cytat:
Marksizm i socjalizm naukowy to jedyne skuteczne narzędzie w obronie ludzi pracy,nic więc dziwnego,że nie mogąc odeprzeć uzasadnionych zarzutów zwolenników liberalizmu ogarnia bezsilna wściekłość i chcieliby tej broni pozbawić ruchy propracownicze .
Czytałeś kiedyś krytykę Marksizmu? Dopuszczasz do siebie w ogóle JAK¡KOLWIEK krytykę? Polecę ci Poppera i Hayek`a, którzy na marksizmie nie zostawili suchej nitki. Jeszcze byłbym w stanie pojąć ( z ciężkim trudem ), że ktoś wyznaje Adorno,Habermasa i innych frankfurckich teoretyków, ale XIX wieczny marksizm? Ty poszedłeś nawet dalej, bo czerpiesz z Lenina i Stalina. Zdaje sieże nawet Marks by siew grobie przewrócił gdyby był tego świadkiem.
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-14, 01:24
Uesugi napisa³/a:
Właśnie różnica polega na tym, że ja na PRZERÓ¯NYCH..
Wys³any: 2011-01-14, 01:46
Komitety, i grupy, które wspólnie podejmują decyzje.
Grupa posiadająca uprawnienie do czegoś jako grupa i tylko wyłącznie jako ona - zamiast pojedynczych jednostek, idoli czy innych jednostkowych systemów.
Wys³any: 2011-01-14, 02:48
feillyne napisa³/a:
Zamiast prezydentów, prezesów i innych, to system bazowanych na grupach i tylko na nich.Komitety, i grupy, które wspólnie podejmują decyzje.
Grupa posiadająca uprawnienie do czegoś jako grupa i tylko wyłącznie jako ona - zamiast pojedynczych jednostek, idoli czy innych jednostkowych systemów.
Stalin: Nie ma w tym nic szczególnego. Pan przesadza.
Robins: Najciekawsze jest dla mnie to, że w całej Rosji napotykałem wszędzie imiona Lenin-Stalin, Lenin-Stalin, Lenin-Stalin, obok siebie.
Stalin: W tym też jest przesada. Gdzieżbym mógł się równać z Leninem."
(J. W. Stalin: Dzieła, Tom 13; strona 267)
Luty 1938:
"Jestem kategorycznie przeciwny publikacji “OpowiadaÅ„ o dzieciÅ„stwie Stalina. Książka zawiera wiele przeinaczeÅ„ faktów, zmian, przesady i niezasÅ‚użonego wychwalania. Niektórzy amatorscy pisarze i skrybowie (być może uczciwi skrybowie) i pochlebcy wyprowadzili jej autora na manowce. To wstyd dla autora, ale fakt jest faktem.
Ale to nie jest ważna rzecz. Ważną rzeczą jest fakt, że książka ta może spowodować u radzieckich dzieci (i ludzi ogólnie) kult osobowości liderów, nieomylnych bohaterów. Jest to niebezpieczne i szkodliwe.
Teoria bohaterów i „tÅ‚umu” nie jest bolszewicka, ale eserowska. Bohaterowie tworzÄ… lud, transformujÄ… tÅ‚um w lud, jak mówiÄ… eserowcy.
To lud rodzi bohaterów, jak odpowiadają im bolszewicy. Książka jest wodą na młyn eserowców. Nieważne jaka książka poniesie tę wodę, bo każda może utopić naszą wspólną, bolszewicką sprawę
Sugeruję spalić tę książkę."
(J. W. Stalin „Letter on Publications for Children Directed to the Central Committee of the All Union Communist Youth”
Wys³any: 2011-01-16, 13:27
feillyne napisa³/a:
Zamiast prezydentów, prezesów i innych, to system bazowanych na grupach i tylko na nich.
Komitety, i grupy, które wspólnie podejmują decyzje.
Grupa posiadająca uprawnienie do czegoś jako grupa i tylko wyłącznie jako ona - zamiast pojedynczych jednostek, idoli czy innych jednostkowych systemów.
Gorszego pomysłu nie mogłeś wymyślić. Wg twojego rozumowania utworzy się grupa mająca specjalne przywileje i władzę. Dawanie uprawnień pojedynczej grupie prowadzi do powstania enklawy "mogących więcej".
Niesamowite, że ustrój aż tak w prostej linii prowadzący do utworzenia silnej i nieodpowiadającej przed nikim "grupy wyzyskiwaczy" otrzymał pochwałę ze strony Fedorowicza, który dotychczas hołdował zasadzie równości obywatelskiej. No, no czyżby ktoś tak zasadniczo zmieniał poglądy?
Wys³any: 2011-01-16, 16:58
janko napisa³/a:
Dawanie uprawnień pojedynczej grupie prowadzi do powstania enklawy "mogących więcej".Niesamowite, że ustrój aż tak w prostej linii prowadzący do utworzenia silnej i nieodpowiadającej przed nikim "grupy wyzyskiwaczy" otrzymał pochwałę ze strony Fedorowicza, który dotychczas hołdował zasadzie równości obywatelskiej. No, no czyżby ktoś tak zasadniczo zmieniał poglądy?
Wys³any: 2011-01-16, 17:15
ciborowski.host247.pl/lewicowe_faq.htm
www.lewica.pl/index.php?id=15108&druk=1 - Kopia
花は 桜木 人は 武士
Wys³any: 2011-01-16, 17:21
Uesugi napisa³/a:
Zapomniałeś napisać ..
Wys³any: 2011-01-16, 18:04
Po co mnie cytujesz skoro nie odnosisz się w żaden sposób do tego co napisałem, a jedynie wklejasz jakieś bzdurne teksty?
Wys³any: 2011-01-16, 19:27
janko napisa³/a:
A on swoje
Po co mnie cytujesz skoro nie odnosisz się w żaden sposób do tego co napisałem, a jedynie wklejasz jakieś bzdurne teksty?
Wys³any: 2011-01-16, 19:28
janko napisa³/a:
Gorszego pomysłu nie mogłeś wymyślić.
Gorszego? Lepszego? Kimże jesteś, może jesteś Bogiem by sądzić? Szczególnie gdy nie było nigdzie takiego systemu politycznego jeszcze?
janko napisa³/a:
Wg twojego rozumowania utworzy się grupa mająca specjalne przywileje i władzę. Dawanie uprawnień pojedynczej grupie prowadzi do powstania enklawy "mogących więcej".
Już istnieją lub istniały pojedyncze "enklawy" mogących więcej - nazywają się oni liderami politycznymi, takimi jak prezydenci, prezesowie, i inni pokrewni, włącznie z przywódcami takimi jak Hitler i Stalin. Pojedyncze enklawy "mogących więcej" niż ktokolwiek inny.
janko napisa³/a:
Niesamowite, że ustrój aż tak w prostej linii prowadzący do utworzenia silnej i nieodpowiadającej przed nikim "grupy wyzyskiwaczy" otrzymał pochwałę ze strony Fedorowicza, który dotychczas hołdował zasadzie równości obywatelskiej. No, no czyżby ktoś tak zasadniczo zmieniał poglądy?
To nie ma nic wspólnego z żadnym użytkownikiem tego forum, jakkolwiek namiętnie poszukiwałby uwagi.
Wys³any: 2011-01-16, 20:05
feillyne napisa³/a:
Kimże jesteś, może jesteś Bogiem by sądzić?
Cytat:
Już istnieją lub istniały pojedyncze "enklawy" mogących więcej
janko napisa³/a:
..jakkolwiek namiętnie poszukiwałby uwagi.
Wys³any: 2011-01-16, 20:06
Wierzcie (w siebie), a będzie wam dane.
Wys³any: 2011-01-16, 20:16
WormeX napisa³/a:
Wiem już, dlaczego nie potrafi ich w żaden sposób obronić. Bo to nie on to pisał P
Wys³any: 2011-01-17, 00:17
Poza tym, jak odpowiedzieć sensownie na post, o krwiożerczej antylewicy, która pisze bełkoty? :D Nie da się, bo każdą wypowiedź o innym zabarwieniu niż lewicowy traktujesz jako bełkot.
Mój wymarzony rząd przerodził się w mój wymarzony ustrój. Demokracja dla obecnych czasów jest ustrojem najlepszym. Tyle, że w takim ustroju, aby dobrze funkcjonował, musi być dobra prawica i solidna lewica, dobre społeczeństwo ale też wymagające, świadome, chcące budować, a nie narzekać. Demokracje dla narzekających ludzi stworzyły możliwość wyboru, paszport. Nie pasuje? Szukaj swojego raju na świecie całym, nie będziemy Cię trzymać.
Solą demokracji jest dyskusja. Jest pewnym sposobem na ludzką zachłanność. Silna i sprecyzowana prawica i lewica to dyskusja. Z kadencji na kadencję zmieniają się często rządy. Ale to w interesie tych ludzi, w ich egoistycznym interesie jest utrzymać się przy korycie. A mogą to zrobić tylko poprzez dobre decyzje dla kraju, by ludziom żyło się lepiej. Obecnie w kraju widzę opłakaną jakość obecnych elit politycznych obu skrzydeł. Brakuje silnych przywódców, jasno określonych ludzi. Wielu jest takich, którzy po prostu po 4 latach zmienią nazwę partii i już są "wyprani". Ale nie funkcjonuje to jeszcze tragicznie :D
Do tego możliwość wyboru to coś, co daje możliwość rozładowania się ludzkim napięciom, że jednak mamy wpływ na otaczający nas świat. Bo taka jest ludzka natura, że życie rozczarowuje, mierzymy wysoko, jeśli się nie uda - jesteśmy zawiedzeni. Jeśli się uda: kurde, mogłem więcej.
Wierzcie (w siebie), a będzie wam dane.