Słowo obcy ma wiele znaczeń, między innymi jest to synonim określający nieznaną nam osobę, także przybysza z innej planety (kosmitów). Kosmici są tematem dosyć kontrowersyjnym, wzbudzającym wiele mieszanych uczuć. Wiele osób podejmujących temat obcych są uważani za niezrównoważonych psychicznie. Zjawisko kosmitów jest mało powszechne jednak dobrze znane przez wszystkich. Odpowiem teraz na pytania, które są zazwyczaj zadawane.
Dlaczego kosmici nas odwiedzają tudzież porywają?
Obcy na naszą planetę przylatują, aby zdobyć informacje o rozmieszczeniu naszych miejscowości oraz ukształtowania terenu. Ktoś mógłby zapytać ale poco i z jakiej racji. Otóż nasi kosmiczni sąsiedzi są bardzo zapobiegliwą rasą i wszystkie informacje przydadzą się im przy inwazji na naszą planetę, którą prawdopodobnie mają w planie jako jedna z wielu. Nasza planeta jest dosyć młoda, ma także wiele zasobów mineralnych, których my nie jesteśmy w stanie wykorzystać, albo nawet ich odkryć. A kosmitom się to przyda. Nasi kosmiczni sąsiedzi przeprowadzają na nas badania celem wykrycia naszych potencjalnych słabych punktów, które wykorzystają podczas swojej inwazji na ziemię coby nas łatwiej delikatniej mówiąc eliminować.
Czy obcy sÄ… wrogo nastawieni?
Jest to jedno z najczęściej za dawanych pytań, które jest nie jedno znaczne. Postaram się jednak mimo to odpowiedzieć na to pytanie, które jest na wagę pytania egzystencjalnego. Obcy są nastawieni do nas nastawieni pokojowo, niektóre rasy obcych wspierają nas. Ktoś może zapytać w jaki sposób i czy mamy na to jakieś dowody do cholery? Tak mamy na to dowody, które są nie zbite. Transakcje wymiany przeprowadzane są w tajnej bazie wojskowej przez wielu znanej pod kryptonimem Strefa 51. Na uwadze mam bombowiec B2, który powstał akurat w owej bazie wojskowej. Jest on nie wykrywalny dla radarów. Wielu wysokiej klasy naukowców jest przekonanych, że przy naszym obecnym stanie technologicznym stworzenie takiego modelu jest wręcz nie możliwe! Dlatego też wysunięto wniosek iż pomoc przynieśli nam nasi kosmiczni przyjaciele.
Są także rasy kosmitów, które są nastawione do nas wrogo. Są to ci, którzy porywają przedstawicieli naszej rasy i przeprowadzają na nich badania. Na owych obcych mówi się ?Szaraki?. Synonim ten od ich koloru skóry.
Czy są wśród nas?
Są wśród nas i co więcej kontrolują nasz życie prywatne jak społeczne. Wiele osób pytało mnie w jaki sposób. W roku 2007 na orbicie okołoziemskiej kamerą na podczerwień odkryto kilka pojazdów kosmicznych nie widocznych dla ludzkiego oka. Jeden z pojazdów miał bagatela 15 kilometrów średnicy i długości. Dzięki temu wysunąłem wniosek iż obserwowani jesteśmy 24 godziny na dobę nie tylko przez nasze satelity, ale przez obcych. Także tutaj uwidacznia się ich potęga. Tym sposobem obserwowane jest nasze życie społeczne. Teraz objaśnię na czym polega nasza prywatna obserwacja. W ten sposób obserwowani są nieliczni. Osoby porwane przez obcych, zostały wzbogacone o implanty. Implanty wszczepiane w ciało (mikro chipy czyt. czipy), które wysyłają do mózgu człowieka skonwersowaną wiązkę danych, która decyduje za nich. Człowiek robi to co wygeneruje implant, a nie to co mózg. Dzięki tym implantom obcy zdobywają informacje o naszym sposobie odżywiania się i stylu życia.
Czy grozi nam inwazja ze strony kosmitów.
To stwierdzenie zaprzeczę i poprę. Z jednej strony nie ma się za bardzo czego obawiać, bo jak kilka punktów wcześniej napisałem są rasy obcych, które nas wspomagają, i mogą nam przyjść z pomocą. Szczególny nacisk kładę na słowo mogą, ale nie muszą, i tutaj można zacząć się obawiać. Skoro mają pojazdy większe od naszej stolicy to ich militarne możliwości są wręcz nieograniczone. Ale miejmy na uwadze, to iż w na naszej planecie znajduje się wiele zarazków, niektóre z nich nam nie szkodzą, żyją z nami w symbiozie, ale obcym przybyszom z innych planet mogą zagrażać, to także jest nasza swoista bariera ochronna. Tak więc powtarzam, że możemy się obawiać, ale nie musimy. A jak wiadomo morze jest szerokie i głębokie.
Czy poradzilibyśmy sobie z nimi?
Tutaj odpowiem krótko. Nie. Mają setki informacji o naszych słabych punktach, o naszych wadach. Znają nas lepiej niż my siebie, a poza tym ich technologia jest na najwyższym szczeblu a nasza wstyd przyznać, ale jest na niższym. Sporo niższym od nich.
Sumując to wszystko wysówam następujący wniosek. Obcy to najwyższy szczebel rozwoju, w tym przypadku nie ma co negować. Ich technologia odsuwa w kat naszą, w razie ataku jesteśmy bez szans, skazani na niełaskę i chaos. Są jednak obcy nastawieni do nas przychylnie, mimo to nie ma się co czarować. Są oni dla nas realnym zagrożeniem. A wszystko to podsyca jeszcze fakt, że społeczeństwo nie wierzy w kosmitów, twierdzą, ze to bajka wyssana z palca. Wszystko to prowadzi nas powoli do zguby. Bez pomocy innych nie jesteśmy sobie w stanie poradzić z tak ogromną siłą, którą reprezentują obcy.
Ostatnio zmieniony przez Straho 2008-12-03, 19:13, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz