Bogini, no zgadzam się, przecież nie każdy musi lubić ten zapach. To jest takie wewnętrzne odczucie, każdego indywidualnie. Wcześniej ktoś pisał, że lubi zapach ziemniaków, a ja akurat tego nie czaje, co może być w tych ziemniakach, bo mnie akurat od tego zapachu odpycha.
_________________
Tylko w pochłaniającej wszystko pustce samotności, w ciemnościach zacierających kontury świata zewnętrznego można odczuć, że się jest sobą aż do granic zwątpienia, które uprzytamnia nagle własną nicość w rosnącym przeraźliwie ogromie wszechświata.