Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Chodzi mi tu o odpowiedzi chłopaków. Co myślicie na temat takiej dziewczyny?

Chodzisz z dziewczyną, nagle się dowiadujesz od niej że ona się tnie.. Lub przypadkowo zobaczyłes jej rany,blizny..
Co robisz w takiej sytułacji?
Rozmawiasz z niÄ… czemu to robi?
Jesteś z nią nadal bez względu na to co robi czy rzucasz ją uwarzając, że taka dziewczyna ma coś nie tak z psychiką.. ?

No to taki facet musiał by być kompletnym idiotą.

Co ja bym zrobił? Ciężko powiedzieć, ponieważ nie mam nikogo, ale prawdopodobnie bym porozmawiał, i starał się pomóc.


motylek_, ale mam nadzieję, że po tym jak otrzymasz odpowiedz, nie znikniesz jak 1/2 nowych userów ... jak tak ma być, to powiedz - nie będziemy się męczyć nad odpowiedziami.

Niestety nie kwalifikuje sie, bo nie mam ogonka;p, ale i tak odpowiem; ).

Facet, który zostawia dziewczynę tylko dlatego, że sie tnie, czyli ma jakieś problemy z psychiką jest kompletnym chamem. Jeśli ona na prawdę go kocha, to skazuje ją na całkowitą klęskę. Do wcześniejszych problemów dochodzi jeszcze niespełniona miłość.
Potem ludzie sie dziwią skąd tyle samobójstw. Stąd że każdy myśli tylko o sobie, i co by zrobić żeby mu było wygodniej.
Chłopak powinien z nią porozmawiać i zapytać jaki ma problem. Ale spokojnie i na poważnie. Nie wyśmiewać niczego, bo tylko pogorszy.

Jeśli ktoś nam bliski ma problem to chyba próbujemy pomóc mu go rozwiązać, a nie dobijamy...

Chłopak zauważa,że dziewczyna się tnie.Ja osobiście postarał bym się z nia porozmawiać,nastepnie z jej bliskimi i chyba bym ją wysłał do specjalisty.
Facet,który ją rzuca to zwykły cham-zgadzam się,ale skoro dziewczyna ma chłopaka i się tnie, a mu nic nie mówi na ten temat nie ma do niego zaufania,nie traktuje go poważnie niezaleznie od przyczyny.Rada krótka-szukajcie sobie normalnch partnerów,bo sam w zyciu,uwierzcie niemało przeżyłem i niemało widziałem a nie pomyslałem nigdy żeby się ciąć

niekoniecznie. Czasem na skutek problemów człowiek przestaje myśleć racjonalnie i zapomina co w życiu najważniejsze.


może jesteś silny psychicznie, to ma na prawdę bardzo duże znaczenie. Jedna dziewczyna potnie sie, bo np. zostawił ją facet, a druga będzie go miała gdzieś i dodatkowo utrudni mu kontakt z innymi dziewczynami. Ludzie są różni ; ). Na każdego trzeba patrzeć inaczej.

No ja bym z nią porozmawiał... Spróbował jej pomóc.

Jeśli się z kimś jest, to nie dla zabawy. Jeśli koleś rzuci z tego powodu dziewczynę, to trochę nie w porządku. A nawet bardzo. Wypadałoby pomóc jakoś. Przecież taka panna, może mieć jakieś problemy z którymi sobie nie radzi, nie musi odrazu mieć poważnych zaburzeń, które mogły by przytłoczyć.

Jeśli się ją naprawdę lubi, trzeba jej po prostu pomóc

Gorzej, jeśli sytuacja jest taka jak sie zdarza w mojej szkole-
Jest taka grupa dziewczyn-pseudo Emo, które się tną bo chcą
się popisać przed innymi Emo znajomymi.

W takim przypadku niech sie buja

Byłem z taką dziewczyną 1,5 roku. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi w tej chwili. Ona jest normalną zdrową psychicznie osobą z którą można porozmawiać, napić się piwa, pójść na spacer czy do kina. W ten sposób pozbywa się swojego bólu, cierpienia i smutku. Odczuwa ulgę kiedy natnie lekko skórę, a nie kiedy np. wywrzeszczy się na drugą osobę. Poza tym najgorsze co można zrobić takiej osobie to zabronić jej robić tego lub sprawić że będzie się tego wstydzić. Wtedy tylko zamknie się w sobie, a jedyne co usłyszycie w razie jej kłopotów będzie kłamliwe "nic". Dlatego lepiej spytać co się stało wysłuchać i jeśli takiej osobie nie ulży to zostawić ją w spokoju. Niech odreaguje tak jak ona potrafi tak jak jej to przynosi ulgę byle tylko nie siedzieć z nią pół nocy. Z reguły takie osoby wiedzą co robią i nie targną się na swoje życia bo im ciężko. Wierzcie mi bo znam bardzo dobrze tą dziewczynę i kilka innych osób, które również tak sobie radzą z problemami i są... w 100% normalne.

Jeżeli mogę się wypowiedzieć, to moim zdaniem jeżeli tak dziewczyna robi to, bo ma jakieś problemy to chłopak powinien z nią porozmawiać o tym, przecież ona się w ten sposób sama kaleczy. I może jakoś pomóc...

przecież ją to nie boli.
ludzie zrozumcie, to jest tak jak tabletka na ból głowy, bierzesz, żebyś poczuł sie lepiej.

Osobę która sie tnie można zmotywować do walki z tym, poradzić, żeby porozmawiała z psychologiem. Dobrze też podać jakiś przykład innej osoby, która to robi, chociażby z neta. Na pewno lepiej sie poczuje, wiedząc, że nie tylko ona ma z tym problem, ale i pewna konkretna osoba.

ja znalam osobe ktora sie ciela ale potrzebny byl jej wstrzas zeby pzestala.. mysle ze powinienes z nia pogadac, postarac sie udowodnic jej ze to co robi jest straszne... zeby pomyslala o Jezu co ja najlepszego wyprawia?! ludzie maja problemy i zyja a nie dodaja sobie oprocz cierpieniapsychicznego to jeszcze fizyczne........"m najwazniejsza jest rozmowa i wsparcie ona tego teraz potrzebuje

Prawdę, mówiąc to myśle o otoczeniu w jakim się obraca i kto ją do tego doprowadził ;/ a dziewczynie trzeba ewidentnie pomuc i zaopiekowac się nią jak najlepiej sie potrafi, porozmawiac i zapytac w prost czy cos jest nie tak ? nie mówiąc o bliznach i domysłach !

Tzw. Emo Style :/

Nie lubie czegoś takiego, lubie jak dziewczyna ma kaniołke z prostym daszkiem ;p

Oczywiście, taką dziewczyne która sama sie tnie, gdyby mi na niej zalezało próbował bym coś z tym zrobić, ale jeżeli była by mi obojętna, natychmiast przestał bym sie z nią kolegowac :) :roll: