Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-04-15, 10:20
Jestem na nie, ponieważ nie chciałabym, aby mój mocz wywoływał ekscytację u partnera. Nie opowiadam się za zwierzęcym podejściem do erotyki.
Właśnie czytałam wypowiedzi na jakimś forum na temat "złotego deszczyku" (skądinąd dziwne określenie)... Wniosek, że takie zabawy nie mają nic wspólnego z bliską relacją i zaufaniem, lecz wiążą się głównie z typowo ludzkimi instynktami.
Wys³any: 2012-04-15, 10:47
A gdyby co jakiś czas powtarzał prośbę i nalegał?
Mogłabyś podrzucić ten link z forum,gzie czytałaś artykuł o ''złotym deszczyku'' ?
Samurai
Wys³any: 2012-04-15, 11:06
To nie był artykuł, tylko jakieś wypowiedzi osób doświadczonych. Szukaj na dole strony: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3933618
Wys³any: 2012-04-15, 11:13
cala_w_trawie napisa³/a:
Wniosek, że takie zabawy nie mają nic wspólnego z bliską relacją i zaufaniem,
Nie zgodzÄ™ siÄ™.
Ale od poczÄ…tku.
No pissing wszak jest przeważnie częścią relacji typu Pan/Pani - uległy/uległa. Już samo zgodzenie się na taki element w życiu seksualnym wymaga pełnego zaufania; w tym momencie nasze ciało, a optymalnie również psychika należy do tej drugiej osoby. Bez zaufania będzie to tylko zwykła zabawa, coś w stylu "klapnij mnie w tyłek, ale tylko raz i nie mocno".
Dalej - zgodzenie się na to, aby partner oddał na nas mocz/wypicie go wymaga szczególnego zaufania, oddania i akceptacji.
Ciekawostka - gdy nie ma stanów chorobowych mocz jest wszak jałowy.
Czemu ktoś miałby się nie zgodzić - z prostego powodu. Obrzydzenia, uczucia poniżenia, sądzenia, że to jest to be, fe, sodoma i w ogóle na stos z czymś takim.
A kiedy się zgodzi? Kiedy jest w stanie obdarzyć partnera maksymalnym zaufaniem, zaoferować mu siebie et consortes.
Wys³any: 2012-04-15, 11:45
Ostia napisa³/a:
A kiedy się zgodzi? Kiedy jest w stanie obdarzyć partnera maksymalnym zaufaniem, zaoferować mu siebie et consortes.
Nadal uważam, że często takim zabawom ulegają ludzie, którzy szukają mocniejszych wrażeń. Czy do tego potrzeba zaufania? Ludzie, pomijając tę wartość, nie wstydzą się wyuzdania.
Wys³any: 2012-04-15, 11:48
cala_w_trawie napisa³/a:
którzy szukają mocniejszych wrażeń.
Nie negujÄ™ tego. Takie relacje i zachowania nie sÄ… dla wszystkich, to oczywiste.
cala_w_trawie napisa³/a:
Czy do tego potrzeba zaufania?
Gdyby nie było potrzebne, to mógłby cie osikać pierwszy lepszy facet w mięsnym i nie widzielibyśmy w tym problemu.
A tak nawet w większości związkach nie ma miejsce dla takiego zachowania. Naturalnie, proszę nie rozumieć tego w ten sposób, iż uważam, że wtedy jest to związek lipny, bez oddania partnerowi - odnoszę się jedynie do sfery seksualnej, w której nie każdy sobie na wszystko pozwoli.
Wys³any: 2012-04-15, 12:31
link z kafeterii i wypowiedzi to totalna żenada i bardzo niski poziom przypadkowych ludzi wg mnie.
Dziewczyny-wspominacie o tym,że taka ''zabawa'' to ogrom zaufania między dwoma ludźmi,którzy na to się decydują.
Myślicie,że chciałybyście dojść do takiego poziomu zaufania i zrozumienia z partnerem,że byłybyście w stanie ''poświęcić się'' ?
Ostia-Ciebie ''odpycha'' czy odrzuca na myśl,że kucałabyś nad klatką piersiową ukochanego faceta i ''sikała na klatę'' ?
Samurai
Wys³any: 2012-04-15, 12:40
Cytat:
Myślicie,że chciałybyście dojść do takiego poziomu zaufania i zrozumienia z partnerem,że byłybyście w stanie ''poświęcić się'' ?
¬le to interpretujesz.
Nie chodzi o to, że brak tego typu zabaw od razu pokazuje, że w związku nie ma zaufania - po prostu nie dla każdego jest możliwe zaakceptowanie tej formy swojego pacjenta.
Nie ma co się czuć gorszym, jeśli ktoś tego nie praktykuje.
NeSamurai napisa³/a:
'odpycha'' czy odrzuca na myśl,że kucałabyś nad klatką piersiową ukochanego faceta i ''sikała na klatę'' ?
Ogólnie uważam, że piszesz o tym w strasznie chamski, bezpłciowy sposób - stąd ludzie z góry mogą być nastawieni do tego negatywnie.
Pissing uznawałam/uznaję jedynie w formie BDSM, nie w "zwykłej" relacji erotycznej. Wejdź na szkołę Arystypa z Cyreny - popatrz, jak to wszystko jest opisywane z punktu widzenia psychologii, socjologii.
Wys³any: 2012-04-15, 12:47
A dla Ciebie takie zachowania w BDSM są dopuszczalne?Myślę,że zależy wiele od tego,jakie masz zdanie na temat tych praktyk ?Co Ty myślisz o pissingu ?
Nie uważam też,że ktoś miałby czuć się gorszy z powodu braku takich zabaw w związku i nie twierdzę,że to jest ''pewnik'' jeśli chodzi o zaufanie w związku.
Samurai
Wys³any: 2012-04-15, 12:49
NeSamurai napisa³/a:
A dla Ciebie takie zachowania w BDSM są dopuszczalne?Myślę,że zależy wiele od tego,jakie masz zdanie na temat tych praktyk ?Co Ty myślisz o pissingu ?
Sądzę, że już odpowiedziałam na to pytanie
Wczytaj się głębiej w moje słowa.
Wys³any: 2012-04-15, 12:53
Jednak w tym przypadku wg mnie piszesz ogólnikowo i nie odnosisz tego do siebie-nie odnajduję słów byś powiedziała jasno: Mogłabym to zrobić/Nie mogłabym .
Mogłabyś ?
Nie zrobiłabyś tego ?
Samurai
Wys³any: 2012-04-15, 13:01
Wys³any: 2012-04-15, 13:04
hm... ja w zyciu nie zrobila bym tego. Bo nie, nie podoba mi sie ten pomysl, ale jestem w stanie zrozumiec tych, ktorzy sie na to decyduja. Kazdy jest indywidualny, kazdy ma swoje fetysze, kazdy lubi cos innego. Ktos lubi jablka, ktos inny nie ma zycia bo spedza cale zycie face2face z fejsbukiem (bo go lubi zaiste) a jeszcze ktos inny lubi sikac na swojego faceta , albo byc facetem obsikiwanym przez swoja dziewczyne. I jezeli mi sie nie podoba ten pomysl, to dlaczego jakis czlowiek o dosc odmiennych upodobaniach ma tego tez nie lubic? Swiat nie jest ulozony pod nas i nie zawsze wszystko musi byc takie zeby nam przypasowalo. Mi tam rybka co robia inni, byle bylo im dobrze.
Podoba mi się jej wypowiedź,jasna i czytelna.
Mogę się tylko domyślać patrząc na Twój avatar,że .......
Samurai
Wys³any: 2012-04-15, 14:14
Z drugiej strony - nie uważam tego też za żadne wynaturzenie, być może będę banalna pisząc "co kto lubi", ale to zdecydowanie nie dla mnie. W moim mniemaniu to odpychające, ciut obrzydliwe, nie wyobrażam sobie jak można z gracją wybrnąć z takiej sytuacji. No ale być może za mało wiem o życiu.
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2012-04-15, 14:26
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski