wszystkiego siÄ™ uczy, trochÄ™ gramatyki, troche literatury-w tym wiersze, opowiadania, lektury. zalezy od nauczyciela a ma poukladane. ja mialam w 3 klasach mniej wiecej tak samo
Ja w pierwszej klasie miałem tylko 'Makbeta' i 'Król Edyp'(choć mogło to być też w gimnazjum bo już nie pamiętam),więc czy tak dużo,choć jak patrzę to w 2 jest z 10.
W liceum leci się epokami i ilustruje się je na podstawie lektur. Gramatyki się nie uczysz, chyba że filozofia słowa, kody językowe, językoznawstwo. W liceum masz ją po prostu znać.