Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Nestor  

User

Rycerz Kac-kupy



Imię: Piotrek Abdul

Doczy: 05 Sty 2015

Skd: Lublin

   

Wysany: 2015-01-06, 11:57   Kent Hovind - czyli inaczej o życiu

Uwaga, to niszczy światopogląd. Przedstawiane są tu dowody na to, że nauka się myli nawet w kwestii powstania świata. Logiczne dowody, ciężko je podważyć. Link poniżej. Na prawdę warto obejrzeć.

Kent Hovind - Wiek Ziemii
_________________
¦wiat upada moralnie...
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Doczya: 19 Cze 2012

   

Wysany: 2015-01-10, 02:39   

Dobra obejrzałam i faktycznie zniszczyło to mój światopogląd. Też jestem osobą wierzącą, ale sorry nie można powiedzieć tak po prostu, że teoria ewolucji jest błędna, ponieważ jest bardzo dużo dowodów na jej potwierdzenie, o których dr. Hovind nie wspomina. Np w anatomii: szereg rozwojowy narządów, narządy homologiczne. Embriologii: rozwój osobniczy organizmu, który jest powtórzeniem filogenezy grupy, do której należy dany organizm, tak że nie jesteśmy w stanie określić czy to płód dziecka czy świni. No i na końcu sama Genetyka: wszystkie organizmy od ameby do słonia mają identyczną strukturę kwasów nukleinowych, uniwersalny kod genetyczny, niemal identyczny przebieg procesu transkrypcji, replikacji, i translacji, budowa białka.

Co do siedmiu dni w czasie których Bóg stworzył świat: to kto powiedział, że doba u Boga trwa 24 godziny, które mają po 60 minut tak jak u nas? Może Jego minuta trwa np. trzy tysiące lat? Albo Trzydzieści trzy tysiące trzysta? Wydaje mi się, że w tym wypadku chodzi bardziej o "jednostkę czasu" niż konkretną wartość.

Nigdy nie byłam dobra z fizyki i nie potrafię odnieść się do argumentów jakie szanowny pan doktor podaje w drugiej części wykładu. Tak krótki wiek Ziemi faktycznie jednoznacznie obala teorię ewolucji, która chcąc nie chcąc jest procesem długotrwałym. Jednak myślę, że i w tym wypadku da się znaleźć jakieś odstępstwa lub procesy, które przeciwdziałają tym, o których mówi Kant.

Osobiście uważam, że Bóg jest koksu i mistrzem świata. I stworzył wszechświat, który jest cudownym, fascynującym i jedynym w swoim rodzaju perpetuum mobile, które nie niszczeje, a się rozwija. Z materii nie organicznej powstała organiczna w szeregu tak złożonych procesów, że o matko. Nie było warstwy ozonowej więc "cokolwiek" mogło się rozwijać tylko w wodzie. Później pojawił się ozon chroniąc przed destrukcyjnym działaniem słońca. Pojawił się też tlen, który uniemożliwił powstawanie nowych organizmów, bo zanim cokolwiek by "pomyślało" o tym, aby powstać, to już by się utleniło. Później mamy powolny, piękny w swej istocie proces ewolucji, gdzie na końcu powstaje człowiek. Fascynująca istota, która potrafi myśleć kreatywnie, tworzyć, odczuwać i opisywać piękne emocje. I to jest jedno wielkie "wow". Osobiście w tym widzę Boga i jego wielkość. Ponieważ stworzył coś co się samo tworzy. I to nie jest tak, że pstryknął palcem i "O to stało się". Tylko nastąpiły po sobie w odpowiednim czasie i natężeniu tysiące procesów: biologicznych, astronomicznych, meteorologicznych, geologicznych. Temperatura, ciśnienie, występowanie odpowiednich pierwiastków itd... których skutkiem są ekosystemy i populacje, które "trzymają się w szachu,( bo jak np. wilków będzie za dużo to zjedzą wszystkie króliki i nie będą miały późnij coś jest. Więc zmniejsza się populacja A, zwiększa B i np C). I to jest piękne, dobre (o ile człowiek ze swoją głupotą nie wchodzi z buciarami) i tak mało prawdopodobne, aby było przypadkiem.

Dlatego będę bardzo wdzięczna jeśli ktoś przedstawi dowody, na to, że ziemia ma jednak tyle lat ile uczą we wszystkich podręcznikach, lub jakkolwiek jeszcze skomentuje ten wykład, seminarium czy co to tam jest :)
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2015-01-10, 17:41   

Obejrzałem całość i uznałem, że odniosę się do bardziej niedorzecznych fragmentów. Nie jestem fizykiem, ale postaram się przynajmniej wskazać kierunek, w którym należy się poruszać, by odnaleźć ewentualne kłamstwa.

Po pierwsze- materia. To kłamstwo, że jej stworzenie lub zniszczenie jest niemożliwe. W fizyce znane są procesy anihilacji oraz kreacji, które pozwalają przekształcać materię w energię i vice versa. Nie są to rzecz jasna procesy łatwe do zaobserwowania (zachodzą na poziome cząstek elementarnych), niemniej jak najbardziej rzeczywiste.

Po drugie- ewolucja. Krytyka teorii ewolucji ma tutaj co najmniej niewielką wartość merytoryczną. Zerknijmy chociażby na człowieka, konkretniej na nasz narząd wzroku. Ludzkie oko całkiem dobrze radzi sobie z odróżnianiem kolorów i kształtów. Aby widzieć płynny obraz, wystarcza nam jakieś 24 klatki na sekundę. Nie jesteśmy jednak osamotnieni- bardzo podobne cechy prezentują wszyscy naczelni, czyli nasi najbliżsi „krewni”.

Inaczej ma się sprawa w przypadku kotów, psów i ptaków. Nie znam szczegółów, więc odniosę się tylko do tego, co wiem. Kot, który zdaje się oglądać telewizję, tak naprawdę ogląda tylko zmieniające się obrazki. By widzieć płynnie, potrzebuje około 100 klatek na sekundę. Pies, dla odmiany, nie odróżniałby na telewizorze kolorów. Widzi, o ile pamięć mnie nie myli, na szaro. Z ptakiem jest równie zabawnie: wiele z nich potrafi bez trudu dostrzec na ekranie Retina poszczególne piksele. Po co takie rozróżnienia w bożym planie? Nie wiadomo. Więcej sensu ma wniosek, że na skutek losowych zmian do puli genetycznej potomstwa dotarły cechy, które umożliwiły populacji przodków przeżycie.

Wspomniałem o genach. Potrafimy za ich pomocą zbadać pokrewieństwo między różnymi organizmami. Jest to o tyle ciekawe, że zdarza się odkryć, iż jakiś organizm stosunkowo wcześnie oddzielił się od pozostałych. Oznacza to mniej więcej tyle, że cechy wywołane przez daną pulę genów okazały się optymalne. Nie ma tu mowy o inteligentnym rozwoju życia- posiadanie użytecznych cech gwarantuje przeżycie, ich brak doprowadza w końcu do wymarcia. ¦wietnym przykładem są neandertalczycy. Chociaż przypominali homo sapiens, nie udało im się konkurować z nami. Dlaczego? To proste. Homo sapiens rozwijali się bardzo szybko, tworząc małe, pierwotne kultury i cywilizacje. Neandertalczycy przez tysiące lat nie rozwinęli się nawet odrobinę.

Skoro już o tym mowa- co z pozostałymi przodkami człowieka? Po co tyle form pośrednich, skoro w bożym planie liczył się tylko homo sapiens? Idźmy dalej tą drogą. Nieskończenie Mądry Bóg tworzy liczne organizmy tylko po to, by potem pozwolić na ich wymarcie. Nie mówię tu o sytuacji, w której człowiek doprowadza do wyginięcia innej rasy, wystarczą wszelkiego rodzaju kataklizmy… ale za nie odpowiada Bóg, zgadza się? Czy zatem stwórca zrobił sobie żywe zabawki?

Będąc przy zabawkach i genetyce, wielkim zaniedbaniem z mojej strony byłoby pominięcie organizmów pośrednich. Ichtiostega, sejmuria oraz archeopteryks nie mają według biblijnej kosmologii prawa bytu. Powiem więcej- sam fakt ich istnienia zdaje się być rechotem z inteligencji w planie stwórczym, pod warunkiem rzecz jasna, że Bóg tworzył organizmy czarodziejską różdżką, o której wspominał nie tak dawno papież Franciszek.

Podobne do tego pana tezy głosili jakieś sto lat temu teozofowie i antropozofowie. Tyle, że ich teorie były wewnętrznie spójne i bardzo logiczne. Jedynym problemem jest to, że nie mają wiele wspólnego z prawdą… A w każdym razie nie można tego dowieść. Tak czy inaczej- przynajmniej nie ignorują faktów i próbują tłumaczyć, skąd wzięły się skamieniałości i dlaczego niektóre organizmy przestały istnieć.

Rudolf Steiner, wszechstronnie wykształcony twórca antropozofii, argumentował, że w nauce nadmierną wagę przypisuje się poprawności obliczeń i pomija zgodność z rzeczywistością. Jako dowód wskazywał sposób przybliżania wieku Ziemi. Stwierdził, że moglibyśmy zbadać dokładnie serce człowieka i przez okres kilku miesięcy regularnie powtarzać pomiary. Jego zdaniem, moglibyśmy na ich podstawie opisać wygląd serca za trzysta lat oraz trzysta lat temu. Obliczenia byłyby poprawne, ale wcale nie wskazywałyby na to, że w pierwszym przypadku serce przestanie istnieć, a w drugim nie istniało. Ot, ciekawy eksperyment myślowy.

Prawdę mówiąc wcale bym się nie zdziwił, gdyby jakiś członek Towarzystwa Antropozoficznego próbował dowieść „młodej Ziemi” według swoich koncepcji. Myślę nawet, że byłby w tym znacznie bardziej przekonujący. Przynajmniej logika nie czułaby się pogwałcona.

Z drugiej strony- dr Hovind nie wydaje mi się mniej „sekciarski” niż którykolwiek z duchowych spadkobierców Bławatskiej. Wierzy w nieomylność Biblii, podczas gdy ta zawiera liczne sprzeczności. Warto zwrócić w końcu uwagę na fakt, że propaguje wiarę w Nowy Porządek ¦wiata. To niedorzeczna teoria spiskowa, według której grupa ludzi chce zniewolić resztę. Pytanie tylko: po co?
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2015-01-10, 17:59   

Szej-Hulud napisa/a:

To niedorzeczna teoria spiskowa, według której grupa ludzi chce zniewolić resztę. Pytanie tylko: po co?


To nie ludzie, to kosmiczne jaszczury z układu Zeta Reticuli. :-)
 

Straho  

Pogromca postów



Imię: Jacław

Wiek: 35

Doczy: 04 Wrz 2008

   

Wysany: 2015-01-10, 19:59   

Oczywiście, ze teoria ewolucji darwina to fake. Pisałem z resztą o tym w jednej z moich książek. Teraz szerzej opiszę wątek w drugiej, która jest w trakcie tworzenia.
_________________
https://www.photoblog.pl/straho
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Doczya: 19 Cze 2012

   

Wysany: 2015-01-10, 23:35   

Zgadzam się z Szej-Hulud gość się myli. To, że nie znaleźliśmy jeszcze rośliny starszej niż 4 tys lat nie znaczy, że takiej nie ma. Księżyc faktycznie zmienia swa odległość względem ziemi, ale przecież nie był jej satelitą od zawsze. Ciemne prążki na lodzie może i nie koniecznie oznaczą następujące po sobie pory roku, ale w ich tworzeniu możliwe, że brały udział również inne czynniki niż temperatura, wiec nie możemy z całą pewnością powiedzieć, że taka ich liczba oznacza tyle, albo tyle lat...
Co do stalaktytów i stalagmitów, zależnie od warunków jedne tworzą się wolniej inne szybciej, więc to tez nie dowodzi niczego. I tak możemy gdybać praktycznie nad każdym z argumentów z drugiej części wykładu.

Co do drugiej. Studiuje nauki biologiczne, jestem fanką nauki i o ile uważam teorię ewolucji tylko za teorię, to ten wykład nie ma na tyle silnych argumentów by ją w moich oczach obalić.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

domstds1  

User

domstds


Imię: Arkadia

Doczy: 13 Sty 2015

Skd: ¦cinawka ¦rednia

   

Wysany: 2015-01-13, 15:11   

Czasami takie podejście jest rzeczywiście lepsze.
 

Ranger

Hiper wymiatacz

Navigator



Doczy: 14 Sie 2012

   

Wysany: 2015-01-24, 21:52   

Ale... przeciez to jest stek bzdur! O.o Cala woda swiata zebrana pod skorupa ziemska? W "olbrzymich podziemnych komnatach"?! Niby jak?!

Swoja droga, autor wykladu swoj tytul doktora po prostu kupil, odsiaduje tez wlasnie 10-letni wyrok za udowodnione mu liczne oszustwa...
_________________
Smile or die!
 

Koownal  

Wymiatacz



Doczy: 07 Sty 2013

Skd: Dolno¶l±skie

   

Wysany: 2015-01-25, 00:43   

Fragmenty zerknąłem. Szkoda mi czasu na słuchanie kolejnego oszołoma.

Ludzie, serio?
Większość argumentów już padło, a przytoczyć można i więcej.
Chociażby to, że gość ładnie manipuluje, nie znając zasad termodynamiki, poza tym termodynamika nie ma stosowalności w kosmologi ze względu na zmienność układu! Albo jak logicznie odczytuje dane statyczne koło 60 minuty. Pewnie w każdej jego opinii znalazłbym lukę. Dobry ubaw. :mrgreen:

Poza tym - kreacjonista. Cytując "Kościół wobec ewolucji - Stanowisko Rady Naukowej Konferencji Episkopatu" z 2006: fundamentalistyczny kreacjonizm nie jest zgodny z nauką katolicką.

A na teologii od kilkudziesięciu lat wykładają zgodność darwinizmu z Biblią.
Tyle w temacie.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2015-01-25, 13:47   

Koownal napisa/a:

Poza tym - kreacjonista. Cytując "Kościół wobec ewolucji - Stanowisko Rady Naukowej Konferencji Episkopatu" z 2006: fundamentalistyczny kreacjonizm nie jest zgodny z nauką katolicką.

A na teologii od kilkudziesięciu lat wykładają zgodność darwinizmu z Biblią.
Tyle w temacie.


Akurat ten argument jest mało trafny. Podejrzewam, że facet jest przedstawicielem jakiegoś odłamu protestantyzmu, a oni mają własną teologię.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Koownal  

Wymiatacz



Doczy: 07 Sty 2013

Skd: Dolno¶l±skie

   

Wysany: 2015-01-25, 14:01   

Wiem, że odłamów czy sekt opartych na chrześcijaństwie są dosłownie setki. Napisałem to ze względu na najpopularniejszą religię europejską i nie jako argument negujący jego inne bzdury, bo to odrębna kwestia.

Poza tym takie "naukowe sympozja", a raczej pseudonaukowe, są prowadzone w wielu miastach Polski m.in. Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, zazwyczaj przez świadków Jehowy lub inne ugrupowania. Więc nie jest to sprawa ani nowa, ani szczególnie godna szerszej dyskusji.
_________________
Nie ma mnie.
 

sznurek  

Pogromca postów

Defqon1 Festival!



Imię: M

Wiek: 32

Doczy: 28 Pa 2012

Skd: Pó?nocny-Wschód

   

Wysany: 2015-01-27, 23:58   

Aha, czyli pewnie ziemia powstała przed 6tys. lat, tak sądzę, bo doszedłem może do 3min.
Bzdury.
_________________
You know who i am
 

Krit  

Pogromca postów



Doczy: 23 Maj 2009

Skd: Górny ¦l±sk

   

Wysany: 2015-01-28, 04:56   

Za to kocham administrację polskich for internetowych. Można sobie tutaj najbardziej lolaśne jutuby z żółtymi napisami wklejać i nic, żadnej reakcji. Jakby zawsze prawda miała leżeć gdzieś pośrodku, a wszystko było jedno czy Hovind, czy żeby rzucić jakimś naukowym celebrytą - Tysonem.

Autorze wątku. Kelthuz ma dla Ciebie ważną wiadomość.
_________________
#truestory
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com