Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Dobrze zarabiać można praktycznie w każdym zawodzie.Nawet ludzie bez jakiegos wiekszego wyksztalcenia moga zarabiac niezle hajsy.Wystarczy miec leb na karku i pomysl na życie.

¯ydowscy oligarchowie Ukrainy:
Poroszienko (Walcman)-kandydat na stanowisko prezydenta-1,8 miliarda dolarów
Taruta-mer Doniecka-2,65 miliarda dolarów
Kołomojskij-gubernator Dniepropietrowska-3,645 miliarda dolarów
Awakow-minister MWS-98,9 milionów dolarów
Jarosławskij-mer Charkowa-960 milionów dolarów
Ahmetow-gubernator Doniecka-22,3 miliardy dolarów
proponujemy Ci jakieś groszowe zarobki, lepiej wrzeń się w żydowską rodzinę i zajmij się POlityką.

Pytanie brzmiało: Kto zarabia dobrze po technikum.
Ani jedno ani drugie nie zarabia po technikum dobrze.
W ani jednym ani drugim nie jest łatwo znaleźć robotę mając TYLKO technika.

A geodeta, żeby zarabiał dobrze, to musi mieć studia, X lat praktyki, zdany bardzo trudny egzamin państwowy który daje mu uprawnienia. Tytułem technika to można sobie tyłek podetrzeć(przepraszam, taka prawda)

_________________
Your Game Tools
Your Hacks Forum

Niekoniecznie :) W Polsce to racja,nawet nie ma co marzyć o dobrych zarobkach no chyba że jesteś geniuszem w jakiejś dziedzinie.No ale za granicą to już z tytułem technika możesz nawet na początek dobrze zarabiać, np. tytuł technika budowlańca i w Norwegii na legalu masz całkiem wysokie zarobki.

Prawda jest taka, że obecnie ludzie ze słabo zdaną maturą i ludzie po studiach magisterskich często lądują w tych samych firmach, co moim zdaniem jest bardzo smutne. Gdybym mógł cofnąć czas, również wybrałbym technikum zamiast liceum i postawił na konkretny kierunek kształcenia.

Jak mnie drażnią wywody które tutaj skejCik prezentuje, to nie macie pojęcia..
1 sprawa, jeżeli chodzi o informatykę to po technikum ma się więcej wiedzy niż po liceum. W liceum nie masz tylu zawodowych przedmiotów co w technikum.
2 sprawa, zapie*dalasz jak poj**any, bo jesteś po liceum. Po technikum masz dużo więcej informacji, i jesteś dużo bardziej obeznany w informatyce "ogólnej", jak i w programowaniu, w działaniu komputera itp
3 sprawa, nie każdy kurs wymaga stopnia inżyniera
4 sprawa, języka programowania możesz nauczyć się sam, sam, SAM. Popatrz ile w internecie jest darmowych kursów, tutoriali czy innych paści. Nie przyklejaj każdemu człowiekowi chcącemu się nauczyć języka programowania metki "debil", skazując ich na odgórną porażkę.
5 sprawa, jeżeli udowodnisz pracodawcy że jesteś programistą, a nie "klepaczem kodu", i jest to Twoja zajawka, interesujesz się tym, to przyjmie Cie nawet po tej maturze.
6 sprawa, twierdzisz że informatyk powinien być obeznany w paru językach naraz? Mam znajomego który ma 24 lata, w php'ie pisze już około 7 lat (SAM SIÊ GO UCZY£). Kiedy poszedł na rozmowe kwalifikacyjną, rozmawiał o programowaniu jak z kumplem, i przyjął go mimo że skończył tylko technikum. Teraz zarabia około 4 tysięcy na miesiąc. Więc nie wciskaj ludziom kitu że trzeba mieć niewiadomo jaki stopień żeby zdobyć pracę, bo taka jest prawda że akurat w tej dziedzinie pracodawcy bardziej patrzą na umiejętności niż na wykształcenie.

@edit
Kolega orientuje się tylko w PHP'ie, ale orientuje się bardzo bardzo dobrze. Jakby chciał się uczyć 3 języków na raz, zajęłoby mu to 3 razy więcej czasu, a co za tym idzie? Pewnie by teraz nie pracował

Nie wypowiadam się na temat informatyki, ale studiując mechatronikę mam parę osób na kierunku z tytułem technika mechatronika i oni gówno wiedzą, sami przyznają, że stracili tylko rok z życiorysu i wiedza, którą mają, jest niczym porównując do tego z czym się zetknęli na studiach. Niestety tak będzie dalej z przymusową edukacją, bo jak jakiś cep idzie to technikum/zawodówki, "bo musi" to zaniża poziom ludziom, którzy autentycznie chcą się czegoś nauczyć.

Chociaż wiadomo, że nawet teraz liceum--> studia z zarządzania polem namiotowem czy inne mediaworking < technikum

To że ludzie nie wiedzą gdzie chcą iść, bo przecież ciężko pomyśleć co sie chce robić w przyszłości jak sie jest idiotą, to jest tylko i wyłącznie wina rodziców i otoczenia. Ale takie życie, Ci którzy wiedzą co robią są najlepszej drodze do satysfakcjonującej pracy