Kiedyś nie smarowałam chleba wcale. Teraz w zależności do czego, wolę albo margarynę, albo masło. Np do żółtego sera masło, do białego margarynę. Chociaż masła jem zdecydowanie mniej, bo nigdy mi się nie chce czekać aż stanie się mniej twarde po wyjęciu z lodówki. Jeśli chodzi o margarynę to przeważnie kupuje Delmę z jogurtem, z kolei u mnie w domu wolą masło roślinne.
_________________
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Ostatnio zmieniony przez motyl 2011-11-01, 21:01, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz