Ja ci wierzÄ™.
Sama kiedyś przeżywałam coś podobnego.
Myślałam, że to ma związek z moim wcześniejszym przywoływaniem duchów, czy tez zainteresowaniem czarną magią. Wyobrażałam sobie nocą różne twarze, których później się bałam.
Jeszcze taka sytuacja, że niby zwierzęta widzą duchy. Budzę się o 3, mój piesek warczy na środek pokoju. Później słyszę jakieś dźwięki na korytarzu, bo na piętrze śpię sama.
Z kolei kiedy jeszcze spałam z mamą, rok temu słyszałam kroki na górze, gdzie pokój był zamknięty.
Pytałam mamy, czy słyszy. Słyszała. Wtedy opowiedziałam jej o przywoływaniu duchów kilka dni temu. Chciała zaprosić księdza, ale jej to wyperswadował tato. Nadal to słyszę, jednak nie boję się, bo nie wierzę, a nawet jeżeli tak, to chciałabym spotkać ducha, diabła, anioła, czy inną nadprzyrodzoną istotkę.
_________________
W miękkim futrze kota