Lubię jego książki, jak ktoś wyżej określił, idealne na wieczór przy kubku herbaty. Do tej pory przeczytałam:
Pamiętnik,
Jesienna miłość,
Ostatnia piosenka,
Noce w Rodanthe,
Na zakręcie i
Na ratunek. Ogólnie rzecz biorąc to zwykle historie miłosne, ale myślę, że każda kryje coś głębszego wbrew pozorom i każda jest inna, raz bardziej radosna, raz mniej. Zdecydowanie przy czytaniu niektórych, muszę przyznać, że naprawdę moje emocje się zmieniały od strachu, napięcia, poprzez radość, wzruszenie... ¦wietne.
Na ratunek głównie jakoś mnie poruszyła.
_________________
"Everything that kills me, makes me feel alive."