Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Freguse

User



Do³±czy³: 25 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-25, 07:47   "Nie wierzcie w objawienia maryjne"

Zapraszam do przeczytania niniejszego artykułu:
http://interia360.pl/moim...a-maryjne,69737
Czy zgadzacie się z zawartymi w nim stwierdzeniami? Czy myślicie, że objawienia maryjne są faktycznie nieprawdziwe?
 

greensky  

User

:(:



Wiek: 25

Do³±czy³a: 02 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-12-25, 18:48   

Nie i nie.
Ale wiara w jakiekolwiek objawienia (nawet Maryjne) nie jest 'obowiązkowa'. KK mówi, żeby każdy rozważył je w swoim sercu, ale również to, że wiara w nie nie jest potrzebna do zbawienia. Jeśli komuś to pomoże, to dla niego dobrze, jeśli nie to nie. Inaczej jest z dogmatami wiary, ale nie o tym rozmawiamy.
Po pierwsze, ten artykuł został opublikowany na portalu Interia, który zdecydowanie nie jest chrześcijański. Biorąc pod uwagę tak wielką ilość antykatolickich artykułów, można by rzec, że jest po antychrześcijańska strona. Trudno więc szukać tam czegoś wartościowego na te tematy.
Po drugie, Tajemnice Fatimskie (szczególnie trzecia). Jeśli cię to zainteresuje, polecam poczytać. ;)
Osobiście, wierzę w objawienia, ale to jest indywidualna spawa każdego, więc nie zamierzam nikogo jakoś strasznie przekonywać.
Szczęśliwych ¦wiąt! :mrgreen:
_________________
My dream is to be someone's dream.
 

Hanyuu

User



Do³±czy³: 24 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-25, 22:37   

Freguse, artykuł ciekawy troche krótki ale bardzo konkretny, ciekawe informacje zamieściłeś i wyjaśniłeś jak objawienia miały się do rzeczywistości oraz które się nie spełniły

z objawieniami to sam nie wiem, to trzeba pozostawić wierze, ludzie w wierze potrzebują znaków bo człowiek sam w wierze nie jest w stanie się utrzymać o własnych siłach, o czym nawet Biblia mówi
dlatego trzeba pozostawić ludziom prawo aby mogli wierzyć, każdy człowiek będący w wierze może powiedzieć że doznał cudów
jedni mogą uznać że nadinterpretowanie albo przypadek, inni że cud trzeba po prostu pozwolić ludziom wierzyć w to co chcą
bo walka z tym nie ma sensu do niczego i tak siÄ™ nie dojdzie
 

toybo  

User


Do³±czy³: 29 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-01-29, 08:47   

To była kwestia czasu.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2015-03-02, 19:20   

greensky napisa³/a:

Po pierwsze, ten artykuł został opublikowany na portalu Interia, który zdecydowanie nie jest chrześcijański. Biorąc pod uwagę tak wielką ilość antykatolickich artykułów, można by rzec, że jest po antychrześcijańska strona. Trudno więc szukać tam czegoś wartościowego na te tematy.



Problem z takimi objawieniami polega na tym, iż są słabo udokumentowane, świadkowie nie pomagają zasłaniając się tajemnicami, Kościół rozgrywa swoją partię ( ma do tego prawo ), a tłuszcza jak to tłuszcza, albo uwierzy we wszystko, albo na odwrót - zależy kto lepiej nimi posteruje.

Faktem jest, iż w Fatimie 13 maja, coś musiało się wydarzyć, pytanie tylko czy dzieci wymyśliły sobie tę historię, czy uległy jakiemuś złudzeniu, czy doszło to jakiejś nadprzyrodzonej aktywności, która kazała im wierzyć w objawienie, aż do śmierci i próbować przekonać do tego innych.
Należy sobie uzmysłowić, że wywierane były naciski ( nawet przez władze kościelne ) aby dzieciaki przestały rozpowiadać plotki o objawieniu - mimo to, nie chciały tego zrobić, walcząc zarówno z presją księży z otoczenia jak i rodzicami - nadal stojąc przy swoim.
A Kościół podszedł do tego bardzo ostrożnie, bowiem był to okres Pierwszej Republiki Portugalskiej, w której władze trzymali antyklerykałowie i niechętny KK prezydent Machado, więc masowa histeria nie była władzom kościelnym na rękę, bo zbyt wiele kosztowało jako takie ugadanie się we wcześniejszych latach.
Jednak dzieciaki nadal obstawały przy swoim.
Ta determinacja, a także popadanie w jeszcze głębszą wiarę w czasie choroby, raczej wyklucza chęć nabrania kogoś, bo się dzieciom po prostu nudziło.

Zostawmy już co tam ludzie widzieli, czy nie widzieli, czy to było słońce, czy jakieś inne cudawianki - faktem jest, iż gromadziły się tam tłumy i wspominano o uzdrowieniach i "znakach" - trzeba by było zbadać szpitalne dokumentacje z Fatimy, czy faktycznie jacyś ciężko chorzy masowo wracali do zdrowia w danym okresie czasu.

Ciekawsza jest sprawa rzekomych tajemnic, Maryja bowiem według zeznań £ucji, obiecała, iż Portugalia uniknie wojny i na ziemie portugalską nie spadną pociski.
Cóż, najwidoczniej Maryja okazała się niemerytoryczna, gdyż Portugalia toczyła wojnę już co najmniej od roku 1916, w kwietniu 1918 -niecałym roku po początku objawień, w bitwie pod Lys poległo około 7 tys. żołnierzy portugalskich, a na terytorium Portugalii pociski niemieckie spadły jak najbardziej - 22 września 1918 roku - rok po objawieniach. ;)

Drugim ciekawym aspektem jest fakt, iż tajemnice numer dwa, czyli nową straszną wojnę £ucja ujawniła dopiero w lipcu 1941 roku - tydzień po czasie ataku III Rzeszy na ZSRR.
Istnieją spekulacje, że stało się to nieprzypadkowo, ponieważ zbieżność dat ataku na ZSRR i ujawnienia tajemnicy była niejako wsparciem propagandowym dla III Rzeszy.
Istnieją wobec tego podejrzenia, że druga tajemnica była mistyfikacją kręgów kościelnych przychylnych Hitlerowi.


O trzeciej tajemnicy opowiedziała według zeznań biskupowi Leiry i dalej Watykanowi dopiero w kwietniu 1944 roku, gdy decydowały się losy stolicy Włoch, a armie alianckie szykowały do jej zdobycia.
Czyżby liczyła się z możłiwością, że Niemcy będą chcieli zabić papieża, lub prawdopodobna bitwa o Rzym - spowoduje tysiące ofiar wśród dostojników kościelnych, a może i samego papieża i wówczas "proroctwo" by się spełniło?
Jest to prawdopodobne. Przepowiednia mówi bowiem o na poły zniszczonym mieście i grupie żołnierzy, czyli o warunkach wojennych.
Niemcy jednak po klęsce pod Monte Cassino i przełamaniu przez Aliantów Linii Gustawa, wycofali się z Rzymu, nie wydając żadnej bitwy o miasto.
Niechęć do ujawnienia tej tajemnicy przez Watykan mogła wiązać się z tym, że owa nigdy się nie spełniła.
Brakuje tez jak zwykle w takich przepowiedniach konkretnych dat - co tym bardziej wskazuje, iż rzekoma tajemnica fatimska, mogła powstać w głowie £ucji, na kanwie toczących się wydarzeń - które już minęły, i nie ma nic wspólnego z wydarzeniami po roku 1945.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2015-03-04, 21:53   

Pozwoliłem sobie lekko przeedytować wypowiedź:

greensky napisa³/a:

Biorąc pod uwagę tak wielką ilość antykonfucjańskich artykułów, można by rzec, że jest po antykonfucjańska strona. Trudno więc szukać tam czegoś wartościowego na te tematy.



Jeżeli ktoś albo coś, jest przeciwko czemuś co samo o sobie uważa że jest najlepsze i jedynie słuszne, to znaczy że od krytyków nie można się dowiedzieć na ten temat niczego nowego/prawdziwego/ciekawego?
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com