Przesunięty przez: vialink | 2014-03-30, 22:52
Autor
Wiadomo¶ć
Wysłany: 2009-06-13, 15:27 Oparzenie prostownicÄ…;(
Wysłany: 2009-06-13, 15:30
Wiarę masz, siłę masz.
Wysłany: 2009-06-13, 16:11
"Nadal wierzę w marzenia z dzieciństwa.
W niewysłane listy, że nadejdą...
Wierzę, że pijąc wódkę za błędy nigdy nie powiem "żałuję" i wciąż nowe popełniać będę...
W numery telefonów, które w słuchawkach nigdy nie zamilkną..."
Wysłany: 2009-06-13, 16:27
wiem coś o tym tez miałam oparzenie nawet raz na czole xd lokówka xdd
wiem ze to boli
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
— Paulo Coelho
Wysłany: 2009-06-16, 16:03
Jeśli z raną dzieje się cokolwiek złego - nie chce się goić, mocno piecze, idź do lekarza.
"To love means loving the unlovable. To forgive means pardoning the unpardonable. Faith means believing the unbelievable. Hope means hoping when everything seems hopeless." (G. K. Chesterton)
Wysłany: 2009-06-16, 18:12
ale do praktycznych nie naleĹĽÄ™. :D
Wysłany: 2009-06-16, 20:18
wsadziła dupe pod zimną wodę , posmarowała kreme i po paru godzinach przeszło 
` jedziemy żółtą ciężarówką... jest droga i same możliwości `
Wysłany: 2009-07-18, 12:13 Re: Oparzenie prostownicÄ…;(
truskawka17.18 napisał/a:
2 dini temu w pośpiechu sie szukowałam i dotknęłam na maks rozgrzaną prostownicą reki . W jednym miejscu skór pękła i okropnie sie paskudzi a w kolo jest czerwona plama ,dosyć duża. co robić???? jakies masci?:( Wyglada to okropnie i w dodatku boli.
Ja też tak miałam, zostawiłam to w spokoju i robi sie strup i mam nadzieje ze nie bedzie po tym sladu, zrobilam to tydzien temu xD
Temat sprzed miesiÄ…ca. Zamykam //TQIT