Jedna kobieta, która nie dość, że wegetarianka to totalnie weganka na całego. Psy karmi wegetariańskim żarciem.
Chociaż z medycznego punktu widzenia, pies jest w stanie wyżyć bez mięsa, z kotami o wiele gorzej.
Nie pytałam czy ma anemię ale chyba nie wygląda, żeby jej czegoś brakowało, może się suplementuje. mnie ona osobiście fascynuje, bo kobieta nie jest najmłodsza- ma już bliżej do 40stki niż dalej, ale tak jest tym pochłonięta, że aż miło patrzeć.
No ale racja- doktorzy zawsze nam mówią, że nasze zdrowie na pierwszym miejscu, zwierza na kolejnym ale sa ludzie, którzy mają więcej miłości do zwierząt niż ludzi. Może nie trzeba ich za to winić, po prostu tak im łatwiej.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.