Posiadacie może tytuły rockowych kawałków, które nadały by się na wesele? Chodzi o takie przy których chętnie pobawią się też osoby zazwyczaj nie gustujące w takich rytmach. Ciężko jest mi coś wybrać... moim zdaniem przy wszystkich kawałkach z mojej playlisty da się fajnie potańczyć, żona jednak twierdzi coś innego -.-
Piosenka do naszego, w senie mojego i męża, pierwszego tańca, która rozpoczęła wesele:
https://www.youtube.com/watch?v=ql-suTI5NBs
Słabo już pamiętam co dokładnie u nas leciało, ale same rockowo/bluesowe kawałki.