Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2014-06-09, 22:31
$karbówka napisa³/a:
Nie miały prawa to wejść w życie pomysły Palikota na służbę zdrowia,
Za to Korwin ma świetny pomysł na służbę zdrowia, tak jak na wszystko inne czyli prywatyzacja. Tylko pytanie co wtedy z ludźmi biednymi, których nie będzie stać na opiekę zdrowotną? Fakt, że teraz na wizytę u specjalisty czy niektóre badania z NFZ czeka się bardzo długo, ale jest przynajmniej lekarz POZ.
Poza tym niektóre operacje kosztują kilkaset tysięcy zł., więc ludzie, którzy nie mają takiej kwoty mają umierać?
Korwin mówi to wszystko nie zdając sobie sprawy jakie są koszty leczenia niektórych chorób, wykonania badań czy zabiegów.
Kolejna kwestia - Korwin chce, żeby wszystkie lekarstwa dostępne w aptece każdy mógł kupić bez recepty. To też świadczy o nieznajomości tematu, bo osoba bez wykształcenia medycznego lecząc się na własną rękę może sobie poważnie zaszkodzić. To idiotyczny pomysł, żeby laik sam się leczył nie mając o tym pojęcia. Wystarczy, że ktoś na własną rękę zacznie brać nowy lek, który wchodzi w interakcje z lekiem, który przyjmuje obecnie. Albo wprowadzi złe dawkowanie i takich przykładów można wymieniać wiele. Leczenie osoby, która próbowała leczyć się sama pogarszając swój stan jest droższe niż w przypadku gdyby od razu trafiła do lekarza. I kto według Korwina ma za to zapłacić?
Tym bardziej, że nasze społeczeństwo nie rozumie, że leki to nie cukierki. W Polsce ludziom wydaje się, że mają wiedzę medyczną, w rzeczywistości nie wiedzą na ten temat nic o czym można się przekonać gdy trzeba udzielić pomocy i "specjaliści" nie znają BLSu. A co dopiero gdy da się im nieograniczony dostęp do wszystkich lekarstw?
Co do przedstawiania JKM przez media w złym świetle, z Palikotem robili dokładnie to samo. Tylko że JKM ma tak wiernych "fanów", że zawsze będą go bronić i mówić, że "wypowiedź wyrwana z kontekstu", "nie to miał na myśli" itd.
To, że "terrorystów" z Majdanu (Korwin tak nazywa ludzi, którzy walczyli z Berkutem) szkolili Polacy to też prawda? :D
Wys³any: 2014-06-09, 23:48
Beznickowy napisa³/a:
Za to Korwin ma świetny pomysł na służbę zdrowia, tak jak na wszystko inne czyli prywatyzacja.
Na wszystko?
Wojsko chce też sprywatyzować?
Beznickowy napisa³/a:
Poza tym niektóre operacje kosztują kilkaset tysięcy zł., więc ludzie, którzy nie mają takiej kwoty mają umierać?
Operacje, które kosztują kilkaset tysięcy to co chwila są wyświetlane w TVN czy Polsacie, gdzie rodzice proszą ludzi o wpłacanie pieniędzy bo operacja kosztuje, a ich nie stać aby leczyć chore dziecko.
Nie widzę, aby jakoś ten NFZ tak ochoczo pomagał.
Natomiast co do prywatyzacji służby zdrowia to ja także mam obawy i nie do końca wierzę w to co on proponuję.
Zresztą mnie podejrzewać o bezgraniczną sympatię do Korwina?
Niewiele widać czytasz tutejszych postów.
Obecnie jest tak że za kazdego zapisanego pacjenta lekarz rodzinny dostaje miesięcznie 6zl. Za chorego z choroba przewlekła, lub powyzej 65roku życia, lub dziecko odpowiednio więcej - 150 lub 200%. Lekarz może mieć zapisanych max 2700 pacjentow, w wyjatkowych przypadkach 3000. Stawka kapitacyjna jest wypłacana niezależnie od ilości wizyt w miesiącu, lekarz dostaje za Ciebie ta sama kase niezależnie czy przyjdziesz 10 razy czy w ogóle. Z tych pieniędzy trzeba wszystko opłacić: pielęgniarkę, rachunki, panie w rejestracji i badania. Koszty badan to np. Morfologia 8 zl, rtg 15 zł. Wiec każde niepotrzebnie wykonane badanie uszczupla pensje lekarza. Przypominam, ze od pensji lekarz płaci podatki, ZUS, składkę zdrowotna.
I zdarza się, często, że lekarz rodzinny odmawia skierowania na powiedzmy badania EKG bo, takie badania można zrobić w prywatnym laboratorium, a nie on ma wydawać ze swojej puli. ( autentyk )
Korwinowi chodzi, o to, że płacisz składki a 95% jest niewykorzystanych, a cześć jest ci odmawiana przez widzimisię lekarza rodzinnego.
Mojej babci rodzinny odmawiał kilka razy prawa do sanatorium, prywaciarz dał od razu.
Z operacją jaskry też nie było innej rady niż prywatna klinika bo kazali jej czekać 2 lata!
Oczywiście uważam, że powszechny system opieki zdrowotnej powinien istnieć, jednak mimo niżu demograficznego, mimo rosnącego budżetu na służbę zdrowia, coraz więcej ludzi musi się leczyć u prywatnych - nie wiem czy by tak wiele zmieniło się na in minus przy likwidacji składek na NFZ.
Beznickowy napisa³/a:
Kolejna kwestia - Korwin chce, żeby wszystkie lekarstwa dostępne w aptece każdy mógł kupić bez recepty. To też świadczy o nieznajomości tematu, bo osoba bez wykształcenia medycznego lecząc się na własną rękę może sobie poważnie zaszkodzić. To idiotyczny pomysł, żeby laik sam się leczył nie mając o tym pojęcia.
To nie ma nic wspólnego z leczeniem, nie wiem jakim cudem taki wniosek wysnułeś?
Drugi Ryfiński.
Korwin mówił tylko o tym, że nie powinno się nam mówić co możemy kupić a co nie, bo człowiek ma swój rozum.
Jak chce to niech kupi i siÄ™ zatruje, jak nie chce to nie kupi.
ZresztÄ…, dla chcÄ…cego nic trudnego --- http://wyborcza.pl/1,7547...ez_recepty.html
Beznickowy napisa³/a:
Leczenie osoby, która próbowała leczyć się sama pogarszając swój stan jest droższe niż w przypadku gdyby od razu trafiła do lekarza.
Beznickowy napisa³/a:
I kto według Korwina ma za to zapłacić?
Według Korwina to ten co się zatruł - jak się zatruł bo kupił leki w ciemno i się nażarł, to jego problem.
Beznickowy napisa³/a:
A co dopiero gdy da się im nieograniczony dostęp do wszystkich lekarstw?
Idioci siÄ™ wytrujÄ….
Zresztą, nie wiem ska zakładasz, że leki bez recepty spowodują, że wszyscy zaczną się leczyć sami.
To chodzi tylko, że państwo zabrania ci kupna czegoś, bo wie lepiej od ciebie - tylko taki gość może również iść do Castoramy i nachlać się oleju opałowego - i co?
Jakoś nikt się tym nie przejmuje i olej nie znika z półek.
W tym gdzie się mogę zgodzić z krytyką zbyt wolnościowych postulatów Korwina to swobodny dostęp do broni.
Mówię to jako człowiek, który broń służbową miał w ręku nie raz - jak się postrzela parę razy - tu wciąga strasznie.
To jest dla ludzi z ukształtowaną psychiką, a to społeczeństwo jest zbyt dzikie, durne i nie ma tradycji posiadania Colta przy dupie.
Zdecydowanie bym im broni nie dał.
Beznickowy napisa³/a:
Co do przedstawiania JKM przez media w złym świetle, z Palikotem robili dokładnie to samo.
Ataki na Korwina w mediach, nie są porównywalne do Palikota, któremu od czasu do czasu ktoś coś powiedział - nota bene za czasów gdy był w PO co chwila gadał jakąś bzdurę i Tusk wszystko zamiatał pod dywan.
Jak Korwin palnie, to trÄ…biÄ… o tym wszystkie media.
Beznickowy napisa³/a:
Tylko że JKM ma tak wiernych "fanów", że zawsze będą go bronić i mówić, że "wypowiedź wyrwana z kontekstu", "nie to miał na myśli" itd.
No, bo biedny Palikot takich nie ma.
Beznickowy napisa³/a:
To, że "terrorystów" z Majdanu (Korwin tak nazywa ludzi, którzy walczyli z Berkutem) szkolili Polacy to też prawda? :D
Nie wiem, bo się nie interesowałem tym tematem.
"Terrorystami" to sobie różni ludzi nazywają różnych ludzi - dla jednych to Putin, dla innych Majdan-owcy.
Aczkolwiek tradycję Polacy mają, w latach 80-ych szkolono u nas Abu Nidala. ( dość groźnego bandytę )
Wys³any: 2014-06-10, 16:41
Beznickowy napisa³/a:
zawsze będą go bronić i mówić, że "wypowiedź wyrwana z kontekstu", "nie to miał na myśli" itd.
Tacy pewnie też będą. Co nie zmienia faktu że wypowiedzi Korwina notorycznie są wyrywane z kontekstu, przedstawiane metodą słomianej kukły (czyli kłamliwie), albo po prostu niezrozumiane. Jest to w znacznej mierze wina dziennikarzy którzy są po pierwsze niedouczeni, a po drugie pozbawieni norm etycznych.
Beznickowy napisa³/a:
Tylko pytanie co wtedy z ludźmi biednymi, których nie będzie stać na opiekę zdrowotną?
Popełniasz błąd polegający na tym że nie patrzysz systemowo, tylko bierzesz jakiś wycinek poglądów i oceniasz jak by się sprawdził gdyby go zaimplementować do obecnego stanu rzeczy. Przy znaczącym obniżeniu i uproszczeniu podatków, płace realne znacząco by wzrosły nawet gdyby nominalnie nie było żadnej różnicy. Siła nabywcza ludzi by wzrosła.
Gdyby lekarz internista przyjmował dziennie 30 pacjentów, których załatwi w 7,5 godziny, zakładając że każdemu poświęci średnio 15 minut, to biorąc od jednego pacjenta 10zł i pracując 5 dni w tygodniu, zarobi 6000zł. Zakładając system Korwina, nominalna wartość tych pieniędzy będzie wynosić powiedzmy 2x razy więcej (bo jakieśtam podatki jednak są) czyli lekarz ma realnie 12 tys. zł pracując niewiele i biorąc 10zł od pacjenta. W USA w latach 70tych lekarze brali 5 dolarów za wizytę, kondycja finansowa przeciętnego amerykanina była taka że przeważnie bez problemu mógł sobie pozwolić na wizytę.
Beznickowy napisa³/a:
Fakt, że teraz na wizytę u specjalisty czy niektóre badania z NFZ czeka się bardzo długo
I jest paradoks: ci którzy płacą największe składki, najrzadziej korzystają z NFZ. Człowiek woli zapłacić za wizytę u specjalisty niż czekać rok aż specjalista go przyjmie i się zastanowi co robić z pacjentem który ma bóle za mostkiem albo 5 godzin dziennie spędza na sedesie.
Beznickowy napisa³/a:
Poza tym niektóre operacje kosztują kilkaset tysięcy zł., więc ludzie, którzy nie mają takiej kwoty mają umierać?
Ubezpiecznie prywatne, fundacje charytatywne. W gospodarce liberalnej ludzie będą mieli znacznie więcej pieniędzy do rozdysponowania
Zresztą ludzie cały czas umierają, bo się właśnie nie przyznaje pieniędzy na specjalistów albo oszczędza na metodach leczenia, bo pieniędzy brakuje i będzie ich w tym marnotrawczym systemie brakować coraz bardziej. Co zrobimy jak już RP nie będą chcieli kredytować? Emerytów będzie więcej niż pracujących, więc świadczyć akcji militarnych w zamian za redukcje raczej nie będziemy w stanie. Nasz wywiad też nie da rady bo go PO-PIS zlikwidował i zdyskredytował.
Beznickowy napisa³/a:
bo osoba bez wykształcenia medycznego lecząc się na własną rękę może sobie poważnie zaszkodzić.
Chcącemu nie dzieje się krzywda. Jeżeli ktoś jest na tyle głupi by brać leki bez konsultacji ze specjalistą, to nie warto go chronić. (To się zresztą i tak nie uda, moja prababka np. zatajała przed lekarzami że bierze jednocześnie recepty od kilku i zrobiła sobie taki miks leków że szkodziły zamiast pomagać). Za to niedołężni emeryci by nie musieli zapieprzać do lekarza tylko po to żeby wypisał jak zwykle tę samą receptę. Zwróć przy tym uwagę że jest szereg leków dostępnych bez recepty (większość przeciwbólowych). Co roku kilkaset osób rozwala sobie nimi wątrobę bo są idiotami, ale większość jakoś się nie truje. Ja sobie przyswoiłem podstawową wiedzę o składzie leków przeciwbólowych i wiem co w jakiej ilości z czym można zażywać, a czego nie, a przecież lekarzem nie jestem. Natomiast lekarze dwukrotnie przepisywali mi Tramal. Recepty ani razu nie zrealizowałem bo mam większy próg bólu niż przypuszczał lekarz i wolałem nie obciążać sobie wątroby. Raz nie wziąłem nic, raz zamiast opakowania Tramalu zażyłem minimalną dawkę Ibuprofenu.
Jedyne ograniczenie jakie należałoby wprowadzić to dostępu do antybiotyków bo nieodpowiedzialne stosowanie prowadzi do postawania szczepów opornych. Natomiast idiotów nie ochronisz: Widziałem jak na jakimś forum idiotka się pytała co podać dziecku które cierpi na nawracające anginy. Lekarz przepisał antybiotyk ale ona ich dziecku nie dała bo gdzieśtam czytała że mogą być groźne
Ochrona idiotów jest zresztą sprzeczna z logiką ewolucji: Homo sapiens powstał właśnie dzięki temu że biliony stworzeń zginęły, a przetrwały i rozmnożyły się tylko te które podjęły właściwe w danym środowisku decyzje.
Beznickowy napisa³/a:
A co dopiero gdy da się im nieograniczony dostęp do wszystkich lekarstw?
Część będzie się leczyć szybciej taniej i skuteczniej niż teraz, a część się otruje. Ja nie piję rozpuszczalnika dlatego że jest dostępny bez recepty. Alkohol wolno mi pić, a też go nie spożywam.
Beznickowy napisa³/a:
To, że "terrorystów" z Majdanu (Korwin tak nazywa ludzi, którzy walczyli z Berkutem) szkolili Polacy to też prawda?
Ja bym chciał zobaczyć jakiś rzetelny raport w tej sprawie, wykonany przez kogoś kto nie jest powiązany z żadną ze stron. Tak się składa że ofiary śmiertelne które poniósł Majdan, bardzo pomogły jego sprawie. Jak była wojna w Gruzji to polskie media krzyczały że Rosja zagraża Gruzji, a sporządzony później raport UE mówi jasno że wojnę zaczęli Gruzini i to bardzo głupio: nie dość że ostrzelali obiekty cywilne artylerią rakietową, to jeszcze zaatakowali rosyjskie siły stabilizacyjne. W tej sytuacji Putin miał pełne prawo interweniować. Z kolei jak była wojna w Libii to media na całym świecie mówili o demokratycznej rebelii i zakazie lotów. Tymczasem NATO zamiast pilnować zakazu lotów i zmusić obie strony do rozmów, de facto wspierało rebeliantów z powietrza. Efekt był taki że wojna się przeciągnęła, Kaddafi został w barbarzyński sposób zamordowany, a władzę w kraju przejęły islamistyczne klany tłukące się między sobą. Następnie Mudżahedini wyeksportowali sobie Libijską broń do Mali i wybuchła kolejna wojna w której trzeba było interweniować. Zresztą wojna trwa dalej...
Wys³any: 2015-03-05, 21:36
Beznickowy napisa³/a:
teraz gdy koalicja Europa + Twój Ruch została rozwiązana, powrócą do "starej" partii Ruch Palikota i w wyborach do sejmu znowu będzie 10%.
$karbówka napisa³/a:
Bzdury. Za rok skończy tam gdzie powinien, na śmietniku historii, razem z wynalazkami w stylu Samoobrona, LPR czy PJN.
"Koniec klubu Twojego Ruchu. Wystąpił z niego nawet Janusz Palikot":
http://www.tvp.info/19126...-janusz-palikot
Cztery lata czekałem, ale się opłaciło...
Wys³any: 2015-03-06, 13:10
Czekam aż skarbówa dobierze się do interesów Palikota.
Wys³any: 2015-03-07, 23:18
Wys³any: 2015-05-15, 14:01
Wys³any: 2015-05-15, 18:05
morgan94 napisa³/a:
O cztery lata za późno, plus taki że nie mieli szans zbytnio zaszkodzić :
Palikot to dywersant dla własnej ideologii i tym zaszkodził że zniesmaczył ludziom wiele słusznych postulatów.
Cała histeria nt. marihuany, związków partnerskich i walki z kościołem jest oparta na niewiedzy tylko i wyłącznie.
Jeżeli nawet rozpadowi tradycyjnych rodzin, towarzyszą jakieś niekorzystne z punktu widzenia państwa zjawiska, jak np. załamanie demograficzne, to wynika z zupełnie innych przyczyn; przedewszystkim ekonomicznych oraz wzrostu osobistych ambicji.
Prawicowcy których światopogląd zamyka się w propagandzie partyjnej i kazaniach kościelnych, bo po pracy albo szkole wolą pić albo oglądać głupi serial niż się douczyć (no, uczciwie przyznajmy że każda strona ma z tym ostatnim problem), mogliby rękę podać przywódcom znienawidzonego przez nich PRLu i to takiego PRLu w wersji hard, z czasów Gomułki czy nawet Bieruta. To właśnie wtedy tradycyjna rodzina trzymała się mocno, duża religijność, ludzie się mnożyli na potęgę bo nie mieli ani szerszych aspiracji ani możliwości ich zrealizowania, mieli za to stabilną pracę i mieszkanie, a władza tępiła gejów, ¯ydów, i panował rygoryzm obyczajowy. Nie wolno było kobiecie w akademiku ani w hotelu robotniczym przyjmować mężczyzny na noc. Nawet jak para oficjalnie była małżeństwem, to nie wolno było i koniec.
Dlatego w filmie "Ewa chce spać" jak Mikulski grający policjanta wszedł do żeńskiego hotelu robotniczego to faceci wyskakiwali przez okna, a dyrektorka hotelu trzymała męża w szafie.
Reżyser obśmiał stan faktyczny, dlatego akcja filmu rozgrywała się w fikcyjnym państwie, żeby cenzura przepuściła.
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins
Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
Wys³any: 2015-05-15, 23:38
philosophus napisa³/a:
Nie wolno było kobiecie w akademiku ani w hotelu robotniczym przyjmować mężczyzny na noc. Nawet jak para oficjalnie była małżeństwem, to nie wolno było i koniec.
Dzisiaj, też nie wolno takich rzeczy w akademikach.
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Wys³any: 2015-06-14, 01:58
