Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Nek01

User


Do³±czy³: 03 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-07, 14:24   Sposób na uczenie siÄ™

Znacie jakieś dobre i sprawdzone spoboby na szybkie i trwałe(żeby po sprawdzianie nie zapomnieć tej wiedzy)uczenie się :?:
 

Sonmi  

Hiper wymiatacz

Pov


Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2015

   

Wys³any: 2015-11-07, 15:16   

Nek01, Nie uczenie się na pamięć wystarczy :) Jeśli wiesz co z czego wynika i nawet zapomnisz, to po kawałku da się do tego dojść.
 

cappuccino  

VIP



ImiÄ™: Mama Madzia

Wiek: 36

Do³±czy³a: 04 Pa¼ 2009

   

Wys³any: 2015-11-07, 16:08   

Systematyczność.
To najlepszy sposób. Uczyć się codziennie po godzinie czy półtora a nie całą noc przed sprawdzianem. Nie uczyć się bezmyślnie na wykucie. Starać się zrozumieć czego się uczymy - dobrą metodą na powtórkę jest wyjaśnienie komuś swoimi słowami tego, czego się nauczyliśmy.
Mieć dobrą motywację. Jeść zdrowo, wysypiać się, odpoczywać między nauką - najlepiej iść na krótki spacer się przewietrzyć.
To były moje sprawdzone sposoby.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Asia1213  

User


Do³±czy³a: 08 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-08, 08:33   

nie ucz sie na pamięć. tylko tłumacz sobie po swojemu to czego sie uczysz, wtedy zrozumiesz o co chodzi i szybciej zapamiętasz
_________________
Asia
 

Nek01

User


Do³±czy³: 03 Lis 2015

   

Wys³any: 2015-11-08, 09:40   

Dzięki wszystkim za odpowiedzi ;)
 

Filigranowa  

User

Idealnie Nieidealna



ImiÄ™: Monika

Wiek: 39

Do³±czy³a: 30 Lis 2015

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2015-11-30, 10:09   

U mnie sprawdzały się skojarzenia. Jak czegos nie mogłam zapamiętać to starałam się to kojarzyć z czymś co dobrze znałam. Ogólnie najlepiej nie uczyć się na raz tylko trochę systematyczności, ale z tym to róznie bywa ;)
_________________

 

marian19l  

User


Wiek: 28

Do³±czy³: 08 Gru 2015

   

Wys³any: 2015-12-08, 13:23   

Polecam fiszki. To mi pomogło zwłaszcza w nauce słówek angielskich.
_________________
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu
 

Hella  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 03 Sie 2014

Sk±d: Warszawa

   

Wys³any: 2016-02-18, 15:36   

Każdy ma swoją metodę. Ja od zawsze robiłam notatki. Przepisując, mogłam się skoncentrować na czytanym tekście (inaczej nic do mnie nie docierało) i go zrozumieć. Do tego z przedmiotów ścisłych warto robić zadania, bo sama teoria nie pomoże. O ile jeszcze w gimnazjum można było dać sobie radę, o tyle w liceum bez korków z matmy i fizyki nie miałabym szans na zdanie.
 

mlodawdowa

User


Do³±czy³: 27 Lut 2016

   

Wys³any: 2016-03-05, 12:23   

Cytat:

musisz rozumieć, czego się uczysz. Jest mnóstwo technik nauki. mapy myśli, ciągi skojarzeń, haki.. Wejdz na yt i sprawdz. Poza tym warto cwiczyc ogolnie pamiec i koncentrację abstrahując od nauki konkretnych rzeczy.
 

philosophus  

Pogromca postów


Do³±czy³: 07 Lut 2013

   

Wys³any: 2016-03-09, 23:47   

Najlepiej zainteresować się tym czego się człowiek uczy, czerpać z tego przyjemność i satysfakcję. Warto rozwijać zainteresowanie daną dziedziną tj. czytać więcej niż jest wymagane- im więcej się dowiemy tym łatwiej zapamiętujemy te najważniejsze rzeczy bo powstaje sieć skojarzeń.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins

Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!
 

Aleksander NajwiÄ™kszy  

User


Do³±czy³: 14 Mar 2016

Sk±d: z Konstantynopola

   

Wys³any: 2016-03-14, 10:38   

Najlepiej nauczysz się wtedy gdy w proces nauki zaangażujesz wszystkie zmysły. Ucz się z kimś, koloruj teksty, powtarzaj na głos, wykonuj przy tym jakieś czynności, rozmawiaj o materiale o którym się uczysz, otaczaj się nim. Ucz się krótko i często. Angażuj się a nie rób tego podczas siedzenia na fejsie. Najlepiej przewietrz pokój. Nagrywaj. Spróbuj z podkładem muzycznym. Szukaj najlepszego sposobu dla Ciebie. Ucz się regularnie. Stawiaj sobie cele ale nie takie ponad twoje siły. Lepiej jest dla Ciebie mieć 10 minut sukcesu niż 2 godziny porażki. Każdego dnia bądź lepszy i lepszy a potem spojrzyj wstecz i powiedz sobie: Dokonałem tego. Jestem tak daleko. W miejscu które było niegdyś dla mnie tak nieosiągalne jak chmury na niebie, ale teraz mogę latać, mogę skakać, mogę biec gdzie chcę. Jestem mistrzem. Codzienne skromne ofiary prowadzą do sukcesu. :-) Uwierz że to proste. Proste czyny każdego dnia.
 

issia  

User



ImiÄ™: Iza

Wiek: 28

Do³±czy³a: 19 Mar 2016

Sk±d: PoznaÅ„

   

Wys³any: 2016-03-25, 19:38   

Ja zawsze najlepiej uczę się poprzez spontaniczne zapamiętywanie. Musi mi coś utkwić w pamięci, żebym to zapamiętała na dobre i żebym się tym zainteresowała. Dlatego potrzebny jest mi bodziec. Najbardziej sprawdza się to przy nauce języków więc tutaj w grę wchodzą wszystkie kolorowanki, gry memo, oglądanie filmów (np. na youtube!).. Oprócz tego kolorowe mapy myśli, które idealnie się sprawdzają w nauce.
_________________
https://dotykprzestrzeni.pl/czakry
https://scalenieduszy.pl/wampir-energetyczny-psychologia/
 

Datgard

User


Do³±czy³: 12 Kwi 2016

   

Wys³any: 2016-04-12, 14:37   

Sposobów na uczenie się jest naprawdę mnóstwo, pytanie tylko który jest najlepszy.
Mam rozwiązanie! Przypadkiem zajrzałem na Aztekium.pl i znalazłem tam najlepsze możliwe metody.
Teraz wiem jak się uczyć i nie mam problemu z zapamiętywaniem np. słówek :)
http://Aztekium.pl
 

milla1229  

User

matura


ImiÄ™: Anna

Wiek: 25

Do³±czy³a: 16 Kwi 2016

Sk±d: Gorzów Wielkopolski

   

Wys³any: 2016-04-16, 17:48   

Czy nie chciałby ktoś udzielić kilku wskazówek z chemii o biologii rozszerzonej :hyhy:
_________________
Kto pomoże z chemii rozszerzonej ?
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2016-04-17, 12:08   

Hella napisa³/a:

Do tego z przedmiotów ścisłych warto robić zadania, bo sama teoria nie pomoże



Tak, najlepsze sÄ… godziny poranne.
Z algebry abstrakcyjnej zadania wówczas najlepiej mi "idą".
Warto wydzielić sobie taki fragment poranka i się uczyć.
Przed pójściem spać uczę się włoskiego na przykład. Od 23 do 24.
Nieco fatalnie, że tak wszystko punktualnie musi być czynione.
Reszta dnia, to analiza tekstów. A noc, to pisanie prac.
Należy dobrać godziny dla siebie odpowiednie.
Poza tym, życie towarzyskie musi być. Ja w sumie i tak wolałabym siedzieć w książkach i mi to daje radość, ale wiem, że po pewnym czasie wysiłku intelektualnego, jestem nieco zmęczona.
I nieco zdziczała, kiedy przychodzi mi zrobić zakupy, a tak w zasadzie, to niezbyt mi to odpowiada- tracenie czasu na sprawy prozaiczne.
Że już wówczas myślę o tych zagadnieniach, które obecnie mnie zajmują za biurkiem.
Kiedy były święta, to zamiast siedzieć z rodziną przy stole, do czego byłam wciąż namawiania przez mojego wujka, który to pragnął bardzo prowadzić ze mną filozoficzne dywagacje. Ja siedziałam dumnie ze swoimi książkami na kolanach, popijając wino musujące, tymczasowo racząc ich swą obecnością
Patologiczne zachowania i cholernie niegrzeczne.
Najgorsze w tym wszystkim, że nadal nic nie wiem!!! Zero świadomości posiadanej wiedzy.
Ciągłe niedosyty w różnych dziedzinach, co prowadzi do prób ogarnięcia tego wszystkiego, przesiedzenia kolejnych godzin w ciszy.
Trzeba więc mieć życie towarzyskie. Mama ciągle mi to powtarza, pomimo tego, że towarzystwo zazwyczaj nudnawe, należy im poświęcić te godziny. Pomimo tych ciągłych rozterek.
Trzeba spacerować. Gimnastykować się też. Rozciągać.
Czasami przestać myśleć.
W taki też sposób odsunęłam się od A.
I od innych prymitywów.
Z chęcią spotykam się jedynie z moją koleżanką, z którą mogę się podzielić swoimi rozważaniami, a ona ze mną swoimi.
I tak sobie rozmyślamy godzinami. Ostatnio tak miałyśmy, iż wypiłyśmy 14 filiżanek, w pewnym klimatycznym miejscu rozmawiając.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com