Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

lil_bunny  

User



Wiek: 33

Do³±czy³a: 28 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 09:19   stary zwiÄ…zek

wiadomo, ze najpiekniejszy czas w zwiazku to te "romantico" poczatki. Ale gdy jestescie razem dluzej wkrada sie przyzwyczajenie czy tez monotonia.

Ostatnio mam duzo stresow. Gdyby dzialo sie to np. w ciagu pierwszego roku bycia razem, jestem pewna ze moj facet zrobilby wszystko zeby mnie wesprzec, lub chociaz bylby ostrozniejszy wobec mnie jesli wiedzialby ze jestem przewrazliwiona, bo mam powody ku temu (nie chodzi tu o jakies nieuzasadnione humorki ;p).

Lecz teraz, kiedy jestesmy razem prawie 3 lata czuje jakbym byla bardziej pozostawiona sama sobie, jakby nie chcialo mu sie tym przejmowac.

Niby mi pomaga, rozmawia ze mna, ale bez przesady. A ja potrzebuje od niego wiekszego wsparcia.

Czy to jest wina tego czasu? wiele spraw w zwiazku z uplywem miesiecy sie zmienia. Wydaje Wam sie ze bezpowrotnie? Bo ja tak sadze. Mysle ze "romantico poczatki" sa tylko raz.
 

Marlen  

Hiper wymiatacz

Pruderyjna cisza



Do³±czy³a: 25 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 09:29   

lil_bunny napisa³/a:

Mysle ze "romantico poczatki" sa tylko raz.



A ja myślę że nie, tylko trzeba pielęgnować związek.
Po prostu lepiej siÄ™ znacie, minÄ… czas poznawania i uczucia czegoÅ› nowego.

A jeśli oczekujesz od niego większego wsparcia to może mu o tym powiedz?
On nie jest jasnowidzem. Może uważa że skoro jesteście ze sobą 3 lata to powiesz mu wprost o co chodzi. Po prostu porozmawiaj z nim powiedz czego oczekujesz.
_________________
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
 

ojzu  

Pogromca postów

.|.



Imię: Lesław

Do³±czy³: 05 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-28, 12:16   

Marlen napisa³/a:

A ja myślę że nie, tylko trzeba pielęgnować związek.

Otóż to. Nie jest problemem uniknięcie rutyny, wystarczy trochę wysilić mózg i zaplanować wszystko na przyszłość. Większe wydarzenia, uzupełniać tymi mniejszymi, mniej znaczącymi, one mogą być rutynowe, zważając na nadmiar obowiązków który większość ludzi ma.
_________________
You are not in the sudoers file. This incident will be reported.
 

JustyÅ›ka  

Hiper wymiatacz

kocianka:)



Wiek: 30

Do³±czy³a: 22 Cze 2009

   

Wys³any: 2010-01-28, 14:24   

Być może rutyna też jest, ale zmieniłabyś zdanie, gdybyście musieli się rozstać. Wtedy odczułabyś, że Twoja druga połówka jest dla Ciebie kimś ważnym i chciałabyś wszystko naprawić. Wiem to po sobie. ;)
 

Nataniel

Pogromca postów

BORN TO BE



Wiek: 34

Do³±czy³: 28 Lis 2009

   

Wys³any: 2010-01-28, 15:43   

Nie uważam, aby uczucie w związku było tylko na początku. Miłość jest dla mnie stanem, a nie uczuciem. Kocham swoją drugą połówkę tak samo w czasie spotkania i tak samo wtedy, gdy jesteśmy daleko od siebie lub też blisko, ale po prostu nie mamy czasu lub ochoty się ze sobą akurat widzieć. Mogę danego dnia w ogóle o tej osobie nie myśleć, ale ciągle jestem z nią i ciągle chcę z nią być. Sercem jestem cały czas przy niej.

Wydaje mi się, że Twój chłopak nie byłby zachwycony, czytając Twoje słowa. Dziwi mnie, że nie powiedziałaś mu, że potrzebujesz teraz więcej jego wsparcia i zainteresowania. Wiesz, chłopcy zwykle nie są tak domyślni jak dziewczyny, trzeba mówić im niektóre rzeczy prosto z mostu, a nie czekać, aż sami zauważą i obrażać się, jeśli tego nie zrobią. Wydaje mi się, że związek Ci się po prostu znudził i szukasz pretekstu, aby go z czystym sumieniem zakończyć.
_________________
nie daj zapomnieć
chleba i wody
zapachu i smaku

nie daj zapomnieć
piękna i prawdy
leżących na progu


GG: 25676781
 

martucha1231  

Pogromca postów

:)



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 21:39   

Niestety to tylko facet. On nie wie czego od niego oczekujesz. Z facetami niestety trzeba gadac wprost. Potrzebujesz jego wsparcia to mu o tym powiedz.
Wiadomo najpiekniejsze sa poczatki zwiazku, jednak jezeli sie zwizag pielegnuje to rutyna sie nie wkradnie.
 

Marlen  

Hiper wymiatacz

Pruderyjna cisza



Do³±czy³a: 25 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 21:51   

martucha1231 napisa³/a:

Wiadomo najpiekniejsze sa poczatki zwiazku, jednak jezeli sie zwizag pielegnuje to rutyna sie nie wkradnie.



A ja uważam że początki nie są wcale najpiękniejsze. Sądzę że każdy dzień z osobą którą się kocha jest wspaniały i myślę też że 603 dzień będzie piękniejszy od 5 bo poznaliście się. Kochacie się za to jacy jesteście a nie za to że druga osoba jest czymś nowym. Ja też lubię nowe jeansy ale bardziej doceniam chyba te które mam rok bo są sprawdzone, wygodne, ulubione. Kiedyś zastanawiałam się jak to możliwe że ludzie mający po 60 lat są ze sobą i darzą się ogromną miłością...Cóż teraz wiem że to z powodu wieloletniej bliskości. Tego że 2 osoba jest naszą częścią.

Uuu...jaki wywód. :kwasny:
W każdym bądź razie sądzę że początek nie jest wcale najpiękniejszy. :-D
_________________
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
 

lil_bunny  

User



Wiek: 33

Do³±czy³a: 28 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 22:16   

Nataniel napisa³/a:

Wydaje mi się, że związek Ci się po prostu znudził i szukasz pretekstu, aby go z czystym sumieniem zakończyć.


bynajmniej. Naprawde i szczerze, chce z nim dalej byc :>
wiem ze kazdy problem jest do przejscia, tyle ze trzeba sie za niego zabrac.
Otoz macie racje, powinnam mowic mu wiecej wprost.
wiem juz, ze problem jest czesciowo we mnie. To, czego mi troche brak to ten stan, ktory (nie wiem jak to ogolnie wyglada, ale u mnie) trwal chyba bardziej przy poczatkach - kiedy u chlopaka kazdy niecodzienny, niespotykany (smutny badz wesoly) grymas na twarzy dziewczyny jest zauwazany... poprostu jakby to powiedziec, widzi, ze cos sie dzieje. Po dlugim czasie mam takie delikatne wrazenie jakby juz tego do konca nie zauwazal, jakby rzadziej na mnie patrzyl, zeby w ogole chciec to widziec...
ahh, nie wiem co mnie napadlo, nie besztajcie mnie ;p
nigdy go tez za to nie ochrzanilam i nie zamierzam. Czasem poprostu oczekuje chyba za duzo uwagi. Ale najwazniejsze ze wiem o tym i panuje nad tym.

czy ktos mnie rozumie? ;p
 

Marlen  

Hiper wymiatacz

Pruderyjna cisza



Do³±czy³a: 25 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 22:22   

lil_bunny napisa³/a:

. poprostu jakby to powiedziec, widzi, ze cos sie dzieje. Po dlugim czasie mam takie delikatne wrazenie jakby juz tego do konca nie zauwazal, jakby rzadziej na mnie patrzyl, zeby w ogole chciec to widziec...



Bo wtedy wpatruje się i myśli jaka jesteś piękna ;)
A po dłuższym czasie myśli nie dość że piękna to jeszcze na tyle mądra że mówi mi wprost i nie musze się domyślać :-P
_________________
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
 

martucha1231  

Pogromca postów

:)



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 22:27   

Marlen napisa³/a:

martucha1231 napisa³/a:

Wiadomo najpiekniejsze sa poczatki zwiazku, jednak jezeli sie zwizag pielegnuje to rutyna sie nie wkradnie.


A ja uważam że początki nie są wcale najpiękniejsze. Sądzę że każdy dzień z osobą którą się kocha jest wspaniały i myślę też że 603 dzień będzie piękniejszy od 5 bo poznaliście się. Kochacie się za to jacy jesteście a nie za to że druga osoba jest czymś nowym. Ja też lubię nowe jeansy ale bardziej doceniam chyba te które mam rok bo są sprawdzone, wygodne, ulubione. Kiedyś zastanawiałam się jak to możliwe że ludzie mający po 60 lat są ze sobą i darzą się ogromną miłością...Cóż teraz wiem że to z powodu wieloletniej bliskości. Tego że 2 osoba jest naszą częścią.


Alez ja nie twierdze, ze kazdy dzien nie jest wspanialy. Jest. Jednak mimo wszystko po swoim zwiazku i wiazach znajomych twierdze ze poczatek jest najpiekniejszy, poniewaz to na poczatku zwiazku ludzie najbardziej sie staraja. Oczywiscie nie jest to regula bo kazdy zwiazek jest inny.
 

Marlen  

Hiper wymiatacz

Pruderyjna cisza



Do³±czy³a: 25 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 22:43   

Spytałam się kiedyś babci czynie uwarza że jej związek z dziadkiem się wypalił przez te lata a ona powiedziała że teraz jest jeszcze piękniej. Bo mają wspólne wspomnienia a ich wzajemna fascynacja nie wygasła. To jest piękne.

martucha1231 napisa³/a:

Oczywiscie nie jest to regula bo kazdy zwiazek jest inny.




I tego sie trzymajmy.
Musze ci przyznać zresztą że początki są urokliwe kiedy wszystko jest takie obce. A zarazem ten 2 człowiek którego w pełni nie znasz jest koło ciebie. Tak to jest urocze :-D
 

lil_bunny  

User



Wiek: 33

Do³±czy³a: 28 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 22:58   

ale tak btw, sa sytuacje kiedy milej jest gdy facet sie jednak domysli, niz kiedy mu powiemy wprost. W sumie.. sa rozne powody dla ktorych chcemy zeby cos zauwazyl bez naszej konkretnej wskazowki, prawda? ja sie czasem zle czuje jak musze na siebie w ten sposob zwrocic uwage, nie wiem czemu ;p
to tak jakbym musiala mu pomachac przed oczami z tekstem "halooo, kochaniee, tutaj jestem..." xD
 

martucha1231  

Pogromca postów

:)



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-28, 23:30   

lil_bunny napisa³/a:

ale tak btw, sa sytuacje kiedy milej jest gdy facet sie jednak domysli, niz kiedy mu powiemy wprost.


Pewnie, ze milej ale niestety malo jest facetow, ktorzy potrafia sie domyslec. Niestety faceci to proste istoty ktore potrafia dostrzec tylko sprawy powiedziane wprost. Dla nich jak sie nie skarzysz tzn ze nie masz problemu albo ze chcesz sobie z nim poradzic sama. Twierdza ze jezeli bedziesz potrzebowala pomocy to im o tym powiesz.
 

ojzu  

Pogromca postów

.|.



Imię: Lesław

Do³±czy³: 05 Gru 2009

   

Wys³any: 2010-01-29, 00:18   

A lubicie jak się na was mówi "baby" ?
_________________
You are not in the sudoers file. This incident will be reported.
 

Marlen  

Hiper wymiatacz

Pruderyjna cisza



Do³±czy³a: 25 Sty 2010

   

Wys³any: 2010-01-29, 09:31   

Cytat:

A lubicie jak się na was mówi "baby" ?


Nie :-x
_________________
Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeżą myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Wynaturzona z natury.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com