Jak dla mnie to ona jest za krótka, za obcisła i w ogóle za bardzo w stylu pani spod latarni ew. blachary, żeby w niej iść na jakiekolwiek wesele.
Do niej trzeba mieć idealną figurę, bo przy takim kroju i materiale widać jak na dłoni każdą niedoskonałość+ o zjedzeniu czegoś więcej na tym weselu niż sałatka możesz zapomnieć. I o siadaniu też, chyba że przy ścianie, bo będzie Ci cały tyłek widać.
_________________
And in the dark, I can hear your heartbeat,
I tried to find the sound.
But then it stopped, and I was in the darkness,
So darkness I became.