Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2010-04-07, 17:27
¯aden dzień sie nie powtórzy,
Nie ma dwóch podobnych nocy,
Dwóch tych samych pocałunków,
Dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Wys³any: 2010-04-07, 19:52
Frozy napisa³/a:
btw w Niemczech w szkołach uczą, że to naziści napadli Polskę :P
Wys³any: 2010-04-07, 19:53
¯ycie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata.
Wys³any: 2010-04-08, 16:34
"Musisz tylko wdrapać się na szczyt.
Potem będzie już z górki"
Wys³any: 2010-04-08, 19:41
"jestem z pokolenia tych skazanych na banicjÄ™"
Wys³any: 2010-04-09, 15:39 Re:
Wys³any: 2010-04-09, 18:01
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-04-09, 20:55
Darcia napisa³/a:
Nie mam nic do Niemców, mam tam nawet rodzinę. Dzisiejsi Niemcy nie mają nic wspólnego z tymi, którym zawdzięczamy wojnę, więc nie ma co chować urazy.
You are not in the sudoers file. This incident will be reported.
Wys³any: 2010-04-09, 21:06
"¯yjemy tutaj tylko po to aby doświadczyć całego bezsensu istnienia"...
"Illuminati want my mind, soul and my body
Secret Society trying to keep their eye on me
But I'm a stay incogni' in places they can't find me
Make my moves strategically"
Wys³any: 2010-04-09, 21:14
Moje maleństwo
Wys³any: 2010-04-09, 21:52
Frozy napisa³/a:
btw w Niemczech w szkołach uczą, że to naziści napadli Polskę :P
Może i uczą, ale o takich rzeczach jak rozbiory Polski niemaszki w szkole nie usłyszą.
Poza tym odczuwam wrażenie, że Niemcy czują się nadal lepsi od innych narodów.
Co do urody Niemek to owszem widziałem kilka ładnych, ale i tak większość mogę porównać do przysłowiowej niemieckiej Helgi.
Wys³any: 2010-04-09, 22:09
Pomimo faktu, że od II wojny światowej minęło już kilkadziesiąt lat, nadal mam jakiś żal do Niemców, może jakąś podświadomą urazę.
Choć ten żal wymierzony jest raczej w kierunku przodków dzisiejszych Niemców - tych, którym zawdzięczamy ( ;] ) wybuch II wojny.
Nie każdy Niemiec był nazistą, więc nie skreślam całego narodu niemieckiego, proste.
Jedynym pozytywnym Niemcem, jakiego znam z literatury, był oczywiście Oskar Schindler. Wspaniały człowiek i jedyna znana mi alternatywa dla panującego stereotypu Niemca - chama, prostaka, egoisty.
Mam znajomą w Niemczech, całkiem fajna panna.
"To love means loving the unlovable. To forgive means pardoning the unpardonable. Faith means believing the unbelievable. Hope means hoping when everything seems hopeless." (G. K. Chesterton)
Wys³any: 2010-04-10, 14:26
ojzu napisa³/a:
Darcia napisa³/a:
Nie mam nic do Niemców, mam tam nawet rodzinę. Dzisiejsi Niemcy nie mają nic wspólnego z tymi, którym zawdzięczamy wojnę, więc nie ma co chować urazy.
Ale to nie dzisiejsze pokolenia nam zrobiły krzywdę, więc po co generalizować i wszystkich Niemców wrzucać do jednego wora? Oni nie mieli żadnego wpływu na to, co robiła ich rodzina na wiele lat przed ich urodzeniem. Założę się, że znajdzie się chociaż parę przypadków, gdzie takiemu dzieciakowi będzie wstyd za to, co się działo. Nigdy nie ma tak, że cały naród jest całkowicie zgodny w jakimś temacie, wyjątki się zdarzają.
Hey, believe me: our dreams really can come true!
Wys³any: 2010-04-10, 14:46
Darcia napisa³/a:
Ale to nie dzisiejsze pokolenia nam zrobiły krzywdę, więc po co generalizować i wszystkich Niemców wrzucać do jednego wora?
Analogia do sytuacji w Katyniu. To Putin strzelał do polskich oficerów? Nie. Więc dlaczego on ma przepraszać?
Wys³any: 2010-04-13, 12:52
Sebastian43210