Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Też mamy takich. W sumie mam bardzo fajnych i sympatycznych ludzi na studiach, dają notatki, można na piwo iść, inicjują różne akcje, zapraszają do akademików, mamy coraz bardziej zgraną grupę.
Podoba mi się zwłaszcza to, że przyjęli mnie za swojaka od samego początku, od początku mnie ze sobą poznali, I rok był szalony, teraz się trochę uspokoiłem, ale do tego wrócę.
Co mnie zaskoczyło, bo zawsze miałem problemy z akceptacją, byłem na uboczu klasy, a tu takie pozytywne zaskoczenie

_________________
lol

Jest kilka osób, które działają mi na nerwy swoim kreowaniem się na Wielkie Indywiduum, które robią show z tak prozaicznych rzeczy, jak klecenie notatek czy ostentacyjne popisywanie się szczątkową wiedzą z danego zakresu.
Jednak zdecydowana większość osób to naprawdę świetni ludzie, z którymi można pośmiać, normalnie pogadać czy wyskoczyć na bronka.
Odnalazłam się szybko w tej grupie i teraz nie zamieniłabym jej na żadną inną, pomimo przejściowych nieporozumień i wzajemnego obgadywania się.

Sorry, że się wtrącę, ale zastanawia mnie to, jak można studiować fotografie i nie widzieć tak podstawowych rzeczy Takie podstawy powinien znać każdy kto się tym choć trochę interesuje.

Są osoby, które przyszły tam do szkoły, ponieważ szukają pomysłu na życie. I się uczą od podstaw, proste :)

_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski

Albo chcą mieć zniżkę na bilety

_________________
"Być może mężczyzna wymyślił ogień, lecz kobieta wymyśliła, jak z ogniem igrać."

Albo albo.
Ale czy opłaca się płacić co miesiąc za szkołę po to by mieć zniżkę ? To taniej wychodzi już kupić normalny bilet czy miesięczny :)

_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski

sa szkoly bezplatne tez. ja tak mam.
grupe mam wyluzowana, moze az za bardzo, ciezko bedzie sie rozstac z nimi w tym roku, mimo ze to tylko 2 dni w tygodniu, ale ludzie sa ok.

_________________
"strach jest niezwykle podniecający. Ludzie lubią być straszeni. To działa na nich jak chwile przed orgazmem. Wszyscy pragną tego zaznać. To niezwykłe doświadczenie."

No dobrze, ale ja mówię o moim przypadku - moja nie jest bezpłatna. Więc raczej nie widzę sensu by ktoś zapisywał się do takiej szkoły dlatego by mieć zniżkę :)

_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski

Grupa na polonistyce jest przyjemna. Ten przymiotnik najtrafniej ją określa. Zdecydowana przewaga dziewcząt, w większości pasjonatek, grzecznych, miłych, ułożonych... Są miłe, pomocne, zawsze pożyczą książkę, notatki... Troszkę mnie drażni ta ich życiowa stagnacja, toteż przyjaźnie w całej grupie zawarłam tylko dwie - za to takie na śmierć i życie. I raczej z tymi bardziej wyluzowanymi dziewcznami. Z resztą aż tak się nie spoufalam, podejrzewam, że mają nas trzy za jakieś nadmiernie pobudzone, przesadnie ruchliwe, zbyt rozmowne... Wierzcie mi, wpisują się w schemat klasycznych, nieśmiałych polonistek-kuropatw w swetrze, z opasłymi tomami pod pachą. Ale nie mam na co narzekać, zawsze służą pomocą. Na pierwszym i drugim roku mieliśmy jeszcze grupową "paczkę" - trzech facetów i pięć dziewczyn, ale jak to na studiach bywa - część się wykruszyła przy pierwszej sesji, ktoś przy następnej, kumpel wziął dziekankę... i zostałyśmy we trzy.
Na dziennikarstwie jest już więcej facetów, więc i amtosfera luźniejsza - grupa jest bardzo sympatyczna, i mimo tego, że od przytłaczającej większości jestem starsza - zupełnie tego nie odczuwam. Przyjaźni póki co nie odnotowano, ale kilka silnych fundamentów pod nią jak najbardziej.

U mnioe grupa jest beznadziejna.

Oprocz kilku osob, jest kiepsko. Cala grupa zupelnie nie jest zintegrowana, kazdy sobie- kazdy leje na wszystko i wszystkich, ale jakos kreci sie do przodu hehe

Nie ma co narzekac, czasem jest gorzej, czasem lepiej- dobrze, ze na poziomie licencjackim bylo ciekawiej pod tym wzgledzie koncowka- wiec niedlugo i tak sie skonczy

Grupa, w której aktualnie jestem to już moja druga (poprzednia została rozwiązana, może toi dobrze). Na przeniesienie wybrałam właśnie tę grupę, ponieważ w niej miałam najwięcej znajomych. Grupa jest świetna. Dobre kontakty mam chyba z całością grupy. W kwestii wymiany notatek/plotek/informacji potwierdzonych/książek/czegokolwiek innego. Nie mam nawiązanych jakiś przyjaźni na całe życie, ale z paroma osobami jestem związana bliżej.
Czuję, że ciężko będzie się za rok rozstać.

Nie mam jednej konkretnej grupy, bo różni ludzie chodzą na różne wykłady - także z częścią spotykam się tylko na jednym wykłądzie dziennie, na dwóch pozostałych mam ludzi zupełnie innych.
Ale ogólnie to jest do kitu. Cięzko się z kimkolwiek dogadać bo istnieją rupki, po kilka osób i każdy sobie rzepkę skrobie. Mam tam kilku znajomych ale generalnie od października nikogo specjalnego nie poznałam.

Od października mam nową grupę bo i nowe studia . Ale kilku znajomych jest, grupa jest bardzo fajna. Same kobity :D rozumiemy się naprawdę dobrze. Grupek między nami nie ma, to znaczy, niby są, jak ktoś się już znał, albo z kimś razem dojeżdża - ale generalnie wszystkie razem plotkujemy i się wygłupiamy ;D na zajęciach czasami.

W tamtym roku rewelacja, nie sądziłem, że 20 osób może się tak doskonale zgrać. W tym roku, nieco gorzej, kilka osób nie zdało roku, kilka zrezygnowało, kilka się przeniosło, kilka doszło. To już nie ta sama VIII grupa co kiedyś. :/ Wielkiej przyjaźni między nami nie ma, ale szału też nie.

U nas jest kilka grup w grupie:
-wzeliniaże
-najmÄ…drzejsi
-jestestwa
i
-ci co jadÄ… po wszystkich tych 3 podgrupach.